TOP #5 Motocykli dla kobiety na sezon 2025. Lekkie, tanie, nawet z prawem jazdy B
Ci, którzy mnie czytają wiedzą, że lubię tworzyć zestawienia 125tek. Dzięki temu, że rynek tej pojemności ma się bardzo dobrze i wybór w tej klasie motocykli jest bardzo duży to najczęściej borykam się z klęską urodzaju. Tym razem postanowiłem przybliżyć wam moje TOP 5 motocykli dla Kobiet.
Mam tylko nadzieję, że wybaczycie facetowi, że proponuje wam takie zestawienie. Zapraszam zresztą do komentowania artykułu, bo zapewne okaże się, że totalnie minąłem się z waszymi, drogie Panie, gustami. Wtedy opiszę z chęcią wasze TOP 5.
Reklama
Głównym kryterium wyboru motocykli od tego zestawienia było nisko położone siedzisko. Łatwo jest wtedy wsiąść na motocykl i bezpiecznie podeprzeć się stopami.
Całą reszta to kwestia gustu i pomysłu na swój styl. Nie wiem jak wy dziewczyny, ale ja się zakochuję w motocyklach, to znaczy w ich liniach. Czasami od pierwszego wejrzenia a czasami muszę chwilkę popatrzeć… Też tak macie? Dobra dosyć mojego marudzenia, jedziemy?
Młoda duchem? Z dystansem do siebie? Benelli TNT 125
Motocykl na zdjęciu to Benelli TNT 125. To świetny pojazd na miasto. Przeciśnie się w każdym korku. Dzięki silnikowi o mocy 11.1 KM i niezbyt dużym kołom motocykl ma dobre przyspieszenia. Technicznie wyposażony jest w oświetlenie LED, amortyzator up-side down. Krótki tłumik zapewnia piękne brzmienie. Układ podnóżki-siedzisko-kierownica umożliwia również komfortowe podróżowanie w dalszej trasie. W daleką trasę będzie tylko trudno się spakować.
Turystka, uwielbiająca boczne drogi? Barton GT 125
Tutaj dobrym wyborem może okazać się Barton GT 125. To moim zdaniem idealnie skrojona 125-tka. Ten motocykl waży tylko 123 kg, masa pojazdu w tej klasie pojemnościowej przekłada się na osiągi.
Barton GT w standardzie wyposażony jest w szybę i hand bary chroniące od wiatru, wygodną szeroką kanapę oraz bagażnik. Zachęca do bliskich i dalekich wypraw, ale sprawdzi się też w mieście, tutaj zaletą jest szerokość 780 mm.
Motocykl napędzany jest silnikiem o mocy 11 KM z wałkiem wyrównoważającym.
Motocykl objęty jest 3-letnią gwarancją.
Ekonomistka? Honda CB125F
Może rozważyć Hondę CB125F - to stosunkowo niedrogi pojazd produkowany we włoskiej fabryce hondy. To motocykl zaprojektowany do sprawnego przemieszczania się po mieście. Próżno dopatrywać się tutaj wyjątkowej Lini czy stylu.
Producent chwali się spalaniem na poziomie 1,5 litra benzyny na każde przejechane 100km. Duże koła, szeroka kanapa, namiastka szyby i oszczędny silnik pozwolą ten motocykl wykorzystać również w trasie. Hondę napędza 11-konny silnik co przy masie własnej pojazdu na poziomie 117kg robi wrażenie. Na kanapie pasażera można spokojnie przypiąć rolkę bagażową i ruszyć w siną dal. Sądzę, że honda ma też dedykowane bagażniki do tego modelu. Sporym minusem jest bęben hamulcowy na tylnym kole.
Praktyczna i romantyczna? Vespa
Po II wojnie światowej we Włoszech było duże zapotrzebowanie na tani środek transportu. Żaden z ówcześnie motocykli nie umożliwiał podróżowania w sukience, a na dodatek łatwo było ubrudzić się smarem. Właśnie dlatego skuter Vespa był strzałem w dziesiątkę. Mówi się, że zanim motocykl wszedł do seryjnej produkcji, testowała go żona Enrico Piaggio.
Od tamtego czasu ten model kojarzy się z ciepłymi, pięknymi Włochami. Oczywiście aktualnie oferowane skutery tej marki są nowoczesnymi konstrukcjami. Wyposażone są w automatyczną skrzynię biegów i hamulce z ABS. Zachęcają do czerpania radości z jazdy.
Wojowniczka czyli zbuntowana dusza. Yamaha MT 125
Typowy uliczny wojownik, idealny do szybkiego przeskakiwania z jednego końca miasta na drugi. Yamaha MT 125 oferuje 15 KM przy masie 144 kg. Taki stosunek mocy do masy gwarantuje bardzo dobre osiągi. Silnik wyposażony jest w sprzęgło antyhoppingowe z lekko działającą dźwignią. Motocykl wyposażony jest również w inne nowoczesne technologie, między innymi: oświetlenie LED, zawieszenie up-side-down, hamulce z ABS, wyświetlacz TFT z bluetooth.
Podwójna lampa z przodu podkreślająca agresywny styl motocykla nie pozostanie niezauważony na drodze. Z doświadczenia wiem że tego typu maszyny budzą w człowieku emocje i uczucia o które by się nie podejrzewał. Tutaj aż chce się odkręcić manetkę gazu i usłyszeć pomruk silnika. Eh, rozmarzyłem się.
Wypadałoby jeszcze wspomnieć o reprezentantach motocykli klasycznych, terenowych czy cruiserów i chopperów. Jednak słowo się rzekło, miało być Top 5 to jest Top 5. Jak zwykle zapraszam do komentowania artykułu, jestem ciekaw, jaki motocykl dopisałybyście do listy a może trafiłem w wasz gust?
Komentarze 1
Poka¿ wszystkie komentarze3 sezony i 10ty¶ km na chiñskim Torqu ;). Lekki, przyjemny,bezawaryjny. Na szczê¶cie zmiana na wiêkszy :)
Odpowiedz