Ścigacz.pl

Manuel Lettenbichler wygrał po raz trzeci z rzędu Red Bull Romaniacs po tym, jak w trzecim etapie pojechał równo i bezpiecznie, a wygrywając czwarty postawił przysłowiową kropkę nad i. Zaciętą walkę o pozostałe miejsca na podium stoczyli: Wade Young, Mario Roman i Billy Bolt.

Trzeci etap Red Bull Romaniacs mógł być dla niektórych uczestników trudny. Po nocy spędzonej w namiocie, zgodnie z zasadami etapu maratońskiego, nie wszyscy byli wypoczęci. Jednak zawodnicy klasy Gold wyglądali od rana na bardziej niż gotowych do walki o jak najlepsze pozycje.

Wade Young ruszył ostro i szybko złapał Billy'ego Bolta i Mario Romana, którzy jechali przed nim. Zawodnicy utrzymywali mocne tempo wymieniając się na pozycjach. Ostatecznie Wade zdołał wypracować przewagę nad rywalami i wygrać etap.

Pół minuty za nim uplasował się Billy Bolt, który przyznał, że na początkowych podjazdach był jeszcze śpiący, ale później odnalazł swój rytm. Świetny wynik zanotował Teodor Kabakchiev, który uzyskał trzeci czas.

Lider klasyfikacji, Manuel Lettenbichler, trzeci etap ukończył na czwartym miejscu ze stratą około 2,5 minuty do zwycięzcy. Przed finałowym wyścigiem Mani utrzymał przewagę 21 minut nad Youngiem.

Tadeusz Błażusiak zajął szóstą pozycję, a Dominik Olszowy dziewiątą. W klasyfikacji generalnej, nasi reprezentanci zajęli odpowiednio 6 i 11 miejsce.

W klasie Silver ponownie wygrał Nick Fahringer przed Jamie Lewisem i Alessandro Azzalinim. Z kolei w klasie Bronze triumfował Artem Kuncevich, a Pol Tarres uzyskał 21 rezultat.

Wygrana Manuela Lettenbichlera w czwartym etapie przypieczętowała najłatwiejsze zwycięstwo w Red Bull Romaniacs w jego karierze. Tym razem obyło się bez dramatycznych scen na finałowym odcinku. Mani zapewnił sobie zwycięstwo najpierw niwelując sześciominutową przewagę Wade'a Younga po starcie, a następnie kontrolując swoje prowadzenie. Tym samym Lattenbichler zwiększył swoję przewagę w klasyfikacji i wygrał różnicą 27 minut i 28 sekund.

Za Manuelem walkę toczyli Wade Young, Mario Roman i Billy Bolt, którzy rozpoczęli dzień odpowiednio na drugim, trzecim i czwartym miejscu. Ostatecznie, po niemal pięciu godzinach ścigania, drugie miejsce zajął Mario Roman, który jechał imponująco i raz za razem zaliczał najlepsze czasy pomiędzy punktami kontrolnymi. W klasyfikacji generalnej zajął trzecie miejsce za swoim teamowym kolegą Wadem Youngiem. Wade czwarty etap ukończył na czwartej pozycji. Trzeci na mecie był Billy Bolt, który w generalce zajął czwartą pozycję.

Tadeusz Błażusiak wywalczył w finałowym etapie piątą pozycję, a Dominik Olszowy dziesiątą. Nasi zawodnicy kończą rywalizację w Romaniacs na szóstym i dziesiątym miejscu.

Toni Mulec wygrał ostatni etap w klasie Silver i zapewnił sobie drugie miejsce w klasyfikacji generalnej za Nickiem Fahringerem, który zdominował rywalizację. Jamie Lewis zajął trzecie miejsce.

Artem Kuncevich wygrał w klasie Bronze i przypieczętował zwycięstwo w klasyfikacji generalnej przed Rumunem Bogdanem Butiu i Islandczykiem Ágústem Viggóssonem.

Pol Tarres ukończył czwarty etap na 14. miejscu i został sklasyfikowany na 18. miejscu. Pol jest pierwszym zawodnikiem, który ukończył klasę Bronze na motocyklu adventure.

Klasyfikacja generalna Red Bull Romaniacs 2021 - klasa Gold

1. Manuel Lettenbichler
2. Wade Young
3. Mario Roman
4. Billy Bolt
5. Jonny Walker
6. Tadeusz Błażusiak
7. Trystan Hart
8. Teodor Kabakchiev
9. Michael Walkner
10. Dominik Olszowy
11. Sonny Goggia
12. Cody Webb
13. Matthew Green
14. Alfredo Gomez
15. Dieter Rudolf

Szczegółowe wyniki znajdziecie na STRONIE.