"Pustynna Burza" zakończona, czyli wrażenia po Skillz Up Cup oraz Cross Country w Kwidzynie
strony: 1 2 Następna strona »
Poznajmy wrażenia zawodników oraz film po offroadowym weekendzie w Kwidzynie
Pierwsza runda Pucharu Polski we Freestyle Motocrossie – Skillz Up Cup za nami. Miniony, upalny, weekend w Kwidzynie stał pod znakiem sportowych emocji i ogromnej dawki adrenaliny. Walka o historyczne zwycięstwo w pierwszej rundzie oficjalnych zawodów FMX była bardzo zacięta. Jak już informowaliśmy wcześniej w rozgrywkach triumfował Bartek Ogłaza przed Arturem Puzio i Piotrem „Działo” Potaczało. Relację z imprezy oraz pełną galerię zdjęć możecie znaleźć na stronach Ścigacz.pl.
Zapraszamy do zapoznania się z profilem ostatniego zawodnika, który będzie bał udział z Skillz Up Cup. Sylwetkę Piotra „Działo” Potaczało znajdziecie na drugiej stronie tej publikacji. Obejrzyjcie też zapowiedź filmowej relacji z zawodów w Kwidzynie:
Po zawodach zapytaliśmy zawodników, jak oceniają pierwszą z czterech zaplanowanych rund Pucharu. Oto co mieli nam do powiedzenia.
Bartek Ogłaza (I miejsce Skillz Up Cup):
„Uważam, że to był dla mnie dobry weekend. Zadowolony jestem z pierwszych w historii zawodów FMX w Polsce. Lądowania były przygotowane super, trochę się kurzyło, ale po za tym było dobrze. Najbardziej cieszę się, że wszyscy po zawodach są cali i nic się nikomu nie stało. Pierwsze organizacyjne koty za płoty. Mam nadzieję, że publiczności się podobało. Wykonywaliśmy różne ewolucje w tym backflipy, które kręcili Działo i Darek Kłopot. Za trzy tygodnie następna runda i też planuję wykręcić flipa w przejeździe, bo młodzież depcze mi po piętach. Artur Puzio ma duży potencjał i talent myślę, że jeszcze nie raz nas zaskoczy. Trzymam za niego kciuki i życzę mu bezpiecznego latania. Mam nadzieję, że w następnych zawodach zobaczymy więcej riderow. Między innymi Michała Daciuka i Marcina Łukaszczyka, którzy nie mogli wystartować w pierwszej rundzie. Wielkie podziękowania dla organizatorów, szczególnie dla Grega Czerwca i Przemka Szymańskiego. Pozdrawiam wszystkich kibiców FMX i zapraszam na kolejna rundę do Zielonej Góry - będzie się działo!”
Artur Puzio (II miejsce Skillz Up Cup):
„Świetna impreza, wspaniała atmosfera, trochę się kurzyło i wiał lekki wiatr, ale daliśmy z siebie wszystko. Ja jako zawodnik czułem się jak VIP, zero zastrzeżeń. Ogólnie świetna impreza i mimo drobnych niedociągnięć, organizatorzy spisali się na medal. Szkoda tylko, że tak mało zawodników przyjechało.”
Damian Czudak (IV miejsce Skillz Up Cup):
„Co do organizacji to było dobrze, wiadomo, że możnaby się do kilku rzeczy przyczepić, ale już bez przesady. Jeśli chodzi o mój start, to jestem w sumie zadowolony, chociaż mogłoby być lepiej, bo miałem niedociągnięte tricki. Atmosfera myślę, że była ok. Dogadujemy się miedzy sobą, jeśli chodzi o zawodników i chyba z tym nigdy nie będzie problemu. Ogólnie impreza udana.”
Zawody w Kwidzynie to nie tylko inauguracyjna runda Pucharu Polski, ale także V i VI runda Mistrzostw Polski oraz VI i VII runda Pucharu Polski w Cross Country. Pogoda nie oszczędzała zawodników, ponieważ lejący się z nieba żar i bezdeszczowa ostatnio w Kwidzynie pogoda wysuszyły tor na wiór. Riderzy zmagali się więc nie tylko ze swoimi rywalami, ale z wszechobecnym kurzem oraz bardzo słabą widocznością. Oto co mieli nam do powiedzenia po zawodach.
Łukasz Łaskawiec (I miejsce, klasyfikacja generalna Quad Open Mistrzostw Polski w Cross Country):
„Zawody były dla mnie wyjątkowo udane. Mimo bardzo dużego kurzu, który unosił się na całej trasie, było fajnie. Impreza bardzo dobrze zorganizowana jak na polskie warunki. Bardzo lubię te zawody i na pewno gdy się powtórzą, to ja tam będę.”
Karol Kędzierski (1 miejsce, klasyfikacja generalna Senior 1 Mistrzostw Polski Cross Country):
„Organizacja była bardzo dobra, chociaż jako zawodnik mogę powiedzieć, że z polewaniem trasy to strażacy mogli się bardziej postarać. Lubię Kwidzyński tor ponieważ jest zróżnicowany. Połowa wiedzie przez twarde łąki, a druga część przez piaszczysty tor.”
Łukasz Kurowski (I miejsce, klasyfikacja generalna Senior 2 Mistrzostw Polski Cross Country):
„Nie takich zawodów się spodziewałem, ale cóż każdy miał takie same warunki. Trasa ciekawa na elementach toru crossowego, reszta nie przypadła mi do gustu. Kurz w takich ilościach, że nie było nic widać i wymijanie zawodników było praktycznie niemożliwe. Organizator mógł lepiej polać jeden odcinek, żeby umożliwić wymijanie zawodników. Rajd raczej przeprawowy...”
Przemek Szymański (właściciel agencji marketingowej Sportainment – będącej promotorem oraz współorganizatorem zawodów oraz zawodnik – III miejsce, klasyfikacja generalna Senior 1 Mistrzostw Polski Cross Country):
„Jako organizator i zawodnik dobrze rozumiem to, czego potrzebują obie strony i korzystając z tych doświadczeń, staramy się wraz z moim zespołem ludzi dopracowywać wszelkie szczegóły, potrzebne do spełnienia kryteriów udanych zawodów. Zaczynając od promocji przed i po zawodach, przez atrakcyjną infrastrukturę, atrakcje dodatkowe dla kibiców i samą trasę. Biorąc pod uwagę to, że kwidzyński tor, mimo ciekawej i zróżnicowanej trasy nie jest najłatwiejszym obiektem do organizacji imprez (kompletny brak infrastruktury, brak wody, prądu etc.) większość celów udało się nam spełnić. Osiągnęliśmy sukces komunikacyjny, zadbaliśmy o ekspozycję sponsorów, a z perspektywy kibica były to jedne z, jak nie najlepsze zawody w historii CC.
Co do FMXu to tu z racji debiutu porównania nie ma, ale z opinii zawodników i kibiców wynika, że i specjalnie przygotowany na pierwszą rundę Pucharu Polski tor i atmosfera przypadła im do gustu. Z perspektywy zawodnika CC na pewno dokuczał kurz, odczułem to na własnej skórze szczególnie w drugim wyścigu, bo na trzecią pozycję, po tym jak na starcie nie odpaliła mi „suzi” przebijałem się z samego końca stawki. Trzeba jednak wspomnieć, że w Kwidzynie od kilku tygodni nie spadła ani kropla deszczu, a żar z nieba lał się okrutny. Mimo starań i polewania w miarę możliwości budżetowych zawodów, nie dało się w 100% zapanować na kurzem. W przyszłym roku postaramy się przygotować jeszcze więcej atrakcji i przygotujemy się też w miarę możliwości na wypadek powtórki warunków atmosferycznych. Chciałbym podziękować wszystkim zawodnikom Freestyle i Cross Country, kibicom, mediom oraz wszystkim sponsorom za stworzenie widowiska na wysokim poziomie!”
Po zawodach kwidzyńskich, drogi rozgrywek Pucharu Polski w FMX i Mistrzostw oraz Pucharu Polski Cross Country rozdzielają się. Kolejna runda Skillz Up Cup odbędzie się już 26. czerwca na stadionie Falubazu w Zielonej Górze. Więcej informacji o cyklu i o zawodnikach można znaleźć na stronie Skillz Up oraz profilu Facebookowym.
Zawody nie mogłoby się odbyć bez wsparcia władz Miasta Kwidzyn, partnerów oraz sponsorów:
Sponsor prezentujący Skillz Up Cup: Moto Allegro, Otomoto
Sponsorzy napędzający: Inter Motors, Ekopak, Artled, Go Pro
Sponsorzy uzupełniający: Bank Zachodni WBK, Be&K, Hotel Centrum, Komputronik, Lester, Żak, Energo Remont, Autoczar, Ams Mareza, Drukarnia Siedem,
Sponsorzy nagród: Jansport, Eat My Dirt
Patronat medialny: Extreme Sports Channel, RMF Maxxx, Ścigacz.pl, X-Cross, Freestyle.pl, Teletop, Puls Kwidzyna
Organizatorzy: Agencja Marketingu Sportowego - Sportainment, Kwidzyński Klub Motorowy, Klub DareDevilFMX, Polski Związek Motorowy
strony: 1 2 Następna strona »
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze