Ścigacz.pl

Na świecie w 1885 roku, gdy Daimler nieumyślnie stworzył pierwszy jednośladowy pojazd silnikowy. A u nas???

Umownie za początek motocyklizmu w naszym kraju uznajemy rok 1898, kiedy to Stanisław Grodzki sprowadził do Warszawy francuski trójkołowy motocykl De Dion-Bouton. Czyli w tym roku obchodzimy 123-lecie tego wydarzenia.

Piszę słowo "umownie", gdyż motocykl sprowadzony przez Grodzkiego został szeroko opisany w prasie i rozpropagowany. Być może już kilka miesięcy wcześniej pojawiły się jakieś motocykle w Krakowie, Katowicach lub Poznaniu, ale informacje o nich są trudne do wiarygodnego zweryfikowania.

Stanisław Grodzki otworzył w Warszawie pierwszy punkt sprzedaży tych pojazdów, jako oficjalny reprezentant marki De Dion-Bouton na teren Królestwa Polskiego. Jak widać, już nasi prapradziadkowie mieli możliwość kupna nowego motocykla z salonu.  

Kolejnym etapem historii motocykli na naszych ziemiach (wówczas pod zaborami) była rywalizacja sportowa i turystyka. Pierwsze zawody motocyklowe odbyły się 24 maja 1900 roku na warszawskim torze Dynasy. Na starcie stanęło trzech zawodników: Sabin Barański, Julian Osiński i Julian Łukawski. Dwóch pierwszych wystartowało na motocyklach trzykołowych (prawdopodobnie marki De Dion-Bouton), trzeci prowadził rower motorowy własnej budowy. Dystans wynosił 7,66 km. Zwycięzca - Sabin Barański - pokonało go w 15 minut i 43 sekundy. Jak widać, na torze osiągnięto wtedy prędkość nieco ponad 29 km/h.

Motocykle w PRL – rzecz o motoryzacji i nie tylko...

Przyjęło się powszechnie mianem „motocykle PRL” określać pojazdy produkcji krajowej: WFM, SHL, WSK, Junak. Jest to jednak wielkie uproszczenie, bo obok wspomnianych jednośladów na naszych drogach można było również spotkać kilkanaście marek motocykli importowanych: Jawa, MZ, CZ, IFA, IŻ, M-72, K-750, Panonia, Lambretta, Peugeot, a także: BMW, Triumph, Norton, BSA,AJS, Harley-Davidson i wiele innych.

O TYM WŁAŚNIE JEST TA KSIĄŻKA "MOTOCYKLE W PRL" »

4 czerwca 1903 roku odbył się wyścig torowy na dystansie 27 km, zorganizowany na warszawskim torze Dynasy z okazji I Wielkiej Wystawy Sportowej. Dwa miesiące później zorganizowano wyścig szosowy. Trasa liczyła 102,5 km i wiodła gruntowymi drogami w okolicach Zegrza koło Warszawy. Na starcie stanęło sześciu motocyklistów, do mety dotarło czterech, dwaj odpadli z powodu defektów. Zwycięzcą został znany w owym czasie kolarz Julian Osiński, który pokonał trasę ze średnią prędkością 39 km/h.

W następnym roku Warszawskie Towarzystwo Cyklistów zorganizowało wyścig na prawie 300-kilometrowej trasie Miłosna - Lublin - Miłosna. Rywalizowało już 12 zawodników. Jako pierwszy na mecie pojawił się zawodnik dosiadający angielskiego motocykla marki Ormonde z silnikiem o mocy 2,75 KM.

W 1905 roku na trasie Warszawa - Siedlce - Warszawa zorganizowano wyścig o Mistrzostwo Królestwa Polskiego. Tę imprezę możemy uznać za początek motocyklowych zawodów typu Grand Prix oraz Mistrzostw Polski.

Tak było na początku. A jak jest dziś…? W styczniu 2021 roku zarejestrowanych jest naszym kraju ok. 900.000 jednośladów. W salonie można kupić motocykl z fabryczną prędkością maksymalną ponad 300 km/h, a wyprawa motocyklowa na drugi koniec świat to nic wielkiego.

Tomasz Szczerbicki
Dziennikarz i autor książek: tomasz-szczerbicki.pl