Pijany, naćpany i z zakazem uciekał motocyklem bez OC i przeglądu. Został staranowany [FILM]
Promil alkoholu i sądowy zakaz prowadzenia pojazdów miał kierowca motocykla, którego policjanci próbowali zatrzymać do kontroli. Aby to zrobić, musieli go staranować.
Patrol policji ze Skarżyska-Kamiennej zauważył motocykl z tablicą rejestracyjną od motoroweru. Kiedy funkcjonariusze próbowali zatrzymać kierowcę, ten rzucił się do ucieczki. Po niedługim pościgu policjanci zdecydowali się zepchnąć jednoślad w przydrożne krzaki.
Kierowca próbował uciekać w las, ale został szybko schwytany. Okazało się, że ma we krwi promil alkoholu, a nie był to widocznie jego pierwszy tego typu wyczyn, bo po sprawdzeniu danych w bazie wyszło, że ma on też sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.
Mało? To jedziemy dalej - we krwi mężczyzny stwierdzono obecność narkotyków, zaś motocykl, którym się poruszał nie był dopuszczony do ruchu i nie posiadał ubezpieczenia OC. Teraz uciekinier czeka w areszcie na rozstrzygnięcie sprawy. Grozi mu 5 lat więzienia.
Komentarze 3
Pokaż wszystkie komentarzeCo za imbecyl uciekając przed policją, włącza kierunkowskaz, powiadamiając pościg o manewrze, który potem wykonuje?
OdpowiedzAle luzak. Gość żyje po swojemu i wali system
OdpowiedzA gdyby tak rozjechał staruszkę na pasach?
Odpowiedz