Ostrzejsze kary dla piratów drogowych i obowiązkowe kaski dla dzieci. Sejm przyjął nowelizację przepisów
Podczas piątkowego głosowania Sejm przyjął nowelizację ustawy Prawo o ruchu drogowym, która zakłada ostrzejsze kary dla piratów drogowych i nowe obowiązki dla młodych kierowców i użytkowników niektórych pojazdów. Wśród nich są m.in. ostrzejsze kary za przekroczenie prędkości poza obszarem zabudowanym.
W piątek Sejm uchwalił nowelizację ustawy Prawo o ruchu drogowym. Za jej przyjęciem opowiedziało się 241 posłów, aż 174 wstrzymało się od głosu, a 28 było przeciwnych wprowadzeniu zmian. Jeżeli ustawa zostanie zaakceptowana przez Senat i podpisana przez prezydenta, to utrata prawa jazdy będzie możliwa również za przekroczenie prędkości o 50 km/h lub więcej poza obszarem zabudowanym, ale tylko na dwukierunkowych drogach jednojezdniowych. Według statystyk to właśnie tu dochodzi do największej liczby wypadków, gdzie przyczyną jest nadmierna prędkość.
Na tym jednak nie koniec, ponieważ za pierwszym razem prawo jazdy zostanie odebrane na 3 m-ce, a w warunkach recydywy kara wyniesie pół roku bez prawa jazdy za drugim razem, a w przypadku potrójnej recydywy będzie można pożegnać się z uprawnieniami. Jeżeli pomimo utraty uprawnień kierujący zdecyduje się wsiąść za kółko i zostanie złapany, to okres wydłuży się do 5 lat.
Projekt nowelizacji zakłada też zmiany dla młodych kierowców, a więc takich, którzy ukończyli 17 lat i mają pisemną zgodę rodziców lub opiekunów. Tacy kierowcy będą mogli jeździć z prędkością maksymalną 80 km/h poza obszarem zabudowanym i 100 km/h na autostradach i dwujezdniowych drogach ekspresowych. Młodzi kierowcy nie będą mogli świadczyć usług przewozu osób.
Zmiany wprowadzają również obowiązek jazdy w kasku na rowerach i hulajnogach, niezależnie od tego, czy są napędzane wyłącznie siłą mięśni, czy mają napęd elektryczny. Niestety, obowiązek ten będzie dotyczył tylko osób do 16. roku życia. Jeżeli dziecku będzie towarzyszył rodzic, to kask nie będzie obowiązkowy. Z niewiadomych przyczyn niektóre środowiska głośno protestowały przeciwko obowiązkowi jazdy w kasku. Wiadomo jednak, że dodatkowa ochrona głowy zwiększa szanse na przeżycie.


Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze