Opony Pirelli na Grand Prix Francji. Klasa Moto2 ponownie z super miêkk± mieszank± SCX
W weekend 9-11 maja zostanie rozegrana kolejna runda cyklu MotoGP. Zawodnicy wystartują na francuskim torze w Le Mans. W klasie Moto2 Pirelli postawiło na miękkie mieszanki. Pojawi się m.in. opona, która zadebiutowała podczas Grand Prix Hiszpanii w Jerez i przyniosła bardzo dobre rezultaty.
Na Grand Prix Francji zawodnicy Moto2 będą mieli do dyspozycji taki sam zestaw ogumienia, jaki pojawił się na Grand Prix Hiszpanii. Wśród nich znajdzie się nowa dla tej klasy opona SCX, która ma super miękką mieszankę i sprawdziła się w boju. SCX to nowa, bardziej miękka opcja dla zawodników Moto2. Dzięki niej Deniz Oncu o sekundę pobił rekord toru. Z kolei Manuel Gonzalez o 0,7 s pobił rekord okrążenia w trakcie wyścigu i poprawił łączny czas wyścigu o 5 s w porównaniu do 2024 r. To pokazuje, że opona SCX jest w stanie dać powtarzalne wyniki przez cały dystans.
Zawodnicy Moto2 otrzymają też nową tylną oponę SC0, która w 2024 r. występowała jako mieszanka rozwojowa o oznaczeniu D0640. Ta opcja powinna sprawdzić się w szczególności przy niskich temperaturach toru, co nie jest rzadkością na francuskim torze z racji zróżnicowanej pogody, panującej w regionie. Z kolei zawodnicy Moto3 dostaną miękkie opony SC1 i średnie SC2 na przód i tył. W klasie Moto2 Pirelli zapewni jeszcze opony SC1 i SC2 na przód. W razie deszczu obie klasy będą miały do dyspozycji opony SCR1.
- Tor w Le Mans oferuje nam cenną okazję do natychmiastowego porównania na dwóch różnych obiektach innowacji przedstawionych w Jerez. Mowa o tylnych oponach dla klasy Moto2, a więc super miękkiej SCX oraz miękkiej SC0. SCX z powodzeniem zadebiutowała w Hiszpanii, gdzie wybrali ją niemal wszyscy zawodnicy w kwalifikacjach i wyścigu, a także przyczyniła się do poprawy rekordów. Choć to nowość w tej klasie, to jest znaną opcją w Mistrzostwach Świata Superbike, gdzie jest najczęściej używanym rozwiązaniem podczas większości wyścigów. Dlatego nie dziwi nas jej sukces w Moto2 i jesteśmy zadowoleni z tempa, w jakim została zaadaptowana przez zawodników. Jej użycie we Francji będzie uzależnione przede wszystkim od temperatur toru. Jeśli będą odpowiednio wysokie, to zapewne niemal wszyscy zdecydują się na ten wybór, ponieważ Le Mans nie zużywa zbyt mocno opon. Jeżeli jednak zrobi się zbyt chłodno, to do gry może wejść SC0 - powiedział Giorgio Barbier, dyrektor ds. wyścigów motocyklowych w Pirelli.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze