Motocyklowi podró¿nicy oskar¿eni o szpiegostwo w Iranie. "Nie chcê unikaæ krajów, które s± trudne"
Podróżowanie motocyklem to doskonały sposób na odkrywanie nowych miejsc, ale nie zawsze jest to bezpieczne. Przekonało się o tym brytyjskie małżeństwo, które zostało aresztowane pod zarzutem szpiegostwa. Para wyruszyła w podróż dookoła świata i miała dotrzeć m.in. na konferencję psychologów w Brisbane.
Jak informują światowe media, para psychologów - Craig i Lindsay Foreman - wyruszyła w swoją podróż z Hiszpanii. Celem było dotarcie na konferencję dotyczącą pozytywnej psychologii, która odbędzie się w kwietniu, w australijskim Brisbane. Po drodze chcieli przeprowadzać rozmowy z ludźmi w ramach projektu prowadzonego przez Lindsay.
Reklama
Para wyruszyła ze swojego domu w Andaluzji. W 2024 r. para udzieliła wywiadu portalowi SUR in English. Byli wtedy w drodze do Turcji. Lindsay Foreman powiedziała wtedy, że nie chce unikać krajów, które są trudne. - To dla mnie ważne, żeby znaleźć sposób, by porozmawiać z niewidzialnymi ludźmi - mówiła Foreman.
Swój ostatni post w mediach społecznościowych Foreman zamieściła na początku stycznia tego roku. Para była już wtedy w Iranie. Lindsay zachwycała się tym, że pomimo różnic w kulturze, języku i tradycji, są rzeczy uniwersalne, które łączą ludzi. Wśród nich wymieniała uprzejmość, dobry humor, gościnność i zamiłowanie do dobrego jedzenia.
Sprawą zajął się już brytyjski rząd, który próbuje doprowadzić do uwolnienia motocyklowych podróżników. "Chcę skorzystać z okazji i zwrócić uwagę na niepokojącą sytuację, która dotyczy Craiga i Lindsay Foreman, będących obecnie w areszcie w Kerman, w Iranie" - czytamy w oświadczeniu rodziny, które zostało opublikowane przez brytyjskie ministerstwo spraw zagranicznych.
Jak podaje CNN, brytyjski ambasador w Iranie, Hugo Shorter, spotkał się z parą w biurze prokuratora w Kerman. Według portalu Al Jazeera prokuratura przedstawiła dwójce zarzut szpiegostwa. Konkretnie chodzi o zbieranie informacji na temat kraju. Zapewne wywiady przeprowadzane z miejscową ludnością wzbudziły podejrzenia służb. Strona irańska twierdzi, że para ma powiązania z brytyjskim wywiadem i teraz zbiera dowody na poparcie swojej tezy.
Komentarze 1
Poka¿ wszystkie komentarzeCo to jest "pozytywna psychologia" i z jakimi "niewidzialnymi lud¼mi" mogli ci angielscy szpiedzy chcieæ robiæ "razwiedkê"? Angolom chyba siê ci±gle wydaje ¿e s± w XIX w. a Persowie to jakie¶ ...
OdpowiedzFakt ¿e dla Angoli go¶cinno¶æ, uprzejmo¶æ i zami³owanie do dobrego jedzenia to jak pobyt na Marsie (równie egzotyczne). A tacy s± w³a¶nie Irañczycy. Jedynie tylko schlaæ siê (oficjalnie) nie mogli.
Odpowiedz