Motocyklista na fali, czyli jak nie igraæ z oceanem
Ciepły, słoneczny dzień gdzieś nad jakimś oceanem, grupa kumpli na motocyklach i pusta plaża. Idealne warunki startowe do zrobienia czegoś naprawdę fajnego. Może szybki przelot tuż przed zbliżającym się przypływem? Na pewno zdążymy!
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze