Motocyklista jecha³ na jednym kole przed policj±. Stró¿e prawa nie docenili pokazu
W miejscowości Opalenica patrol policji z grupy Speed natknął się na motocyklistę jadącego na jednym kole. Funkcjonariusze wycenili sprawności kierowcy i walory artystyczne tricku na 5 tysięcy złotych oraz 6 punktów karnych.
Oczywiście wheelie na publicznych drogach to nie jest najlepszy pomysł, natomiast warto wiedzieć, że jazda na jednym kole nie jest właściwie prawnie zabroniona, ani nawet uregulowana. Mówiąc inaczej, żaden przepis nie mówi wprost o takim zachowaniu na drodze.
Ale policja i tak może ukarać motocyklistę, ponieważ podciąga tego typu jazdę pod art. 86. z Kodeksu wykroczeń tj. Zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowy. Paragraf pierwszy stanowi: "Kto na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu, nie zachowując należytej ostrożności, powoduje zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym, podlega karze grzywny".
Zgodnie z nowym taryfikatorem obowiązującym od 1 stycznia br., kara za to wykroczenie to minimum 2 tys. zł w sprawach dotyczących przekroczenia dopuszczalnej prędkości - dwa razy wysokość grzywny przewidzianej za dane przekroczenie prędkości, ale nie mniej niż 800 zł, natomiast w sprawach o pozostałe wykroczenia - nie mniej niż 500 zł. Skąd zatem tak wysoka kara finansowa dla motocyklisty z Opalenicy?
Generalnie policjanci dbają o to, by żaden z uczestników ruchu nie stwarzał zagrożenia dla innych i to od ich oceny zależy kwalifikacja danego czynu i dalsze działania. Każdy przypadek oceniany jest indywidualnie.
Kara dla motocyklisty z Opalenicy była surowa, ale policjanci nie wyczerpali wszystkich opcji z repertuaru kar, ponieważ sprawa mogła trafić do sądu, a wówczas mężczyzna byłby zagrożony karą dodatkową w postaci zakazu prowadzenia pojazdu na okres od 6 miesięcy do 3 lat.
Motocyklista jadący na jednym kole to już niemal symbol, gotowy wzorzec na pomnik jednośladowej pasji. Zdjęcia maszyn i jeźdźców wykonujących ten manewr regularnie zdobią okładki motocyklowych pism i artykuły na portalach internetowych. I bardzo dobrze, ale to nie znaczy, że ćwiczenie wheelie na drogach publicznych to dobry pomysł.
Komentarze 2
Poka¿ wszystkie komentarzeJak na drogach publicznych nie mo¿na, to gdzie mo¿na ?
OdpowiedzNie mylmy jedno¶ladowej pasji z jedno¶ladowym niedoyebaniem mózgowym.
Odpowiedz