Motocyklem pod prąd na ruchliwej ekspresówce. Mrożąca krew w żyłach akcja na S5 [FILM]
20 kilometrów pod prąd jechał drogą ekspresową S5 motocyklista w okolicach Gniezna. Kierowca, który nagrał tę sytuację twierdził, że mężczyzna sprawiał wrażenie, jakby robił to specjalnie.
Film przesłano na skrzynkę Kontakt24. Na nagraniu widać mrożącą krew w żyałach sytuację - motocyklista z prędkością 50-60 km/h jedzie pod prąd lewym pasem autostrady. Nie reaguje na sygnały dźwiękowe i świetlne dawane przez innych kierujących.
Nagranie trwa zaledwie 40 sekund, ale zgodnie z relacją kierowcy, motocyklista przejechał w ten sposób około 20 km, mijając po drodze zjazdy i skrzyżowania. Autor nagrania twierdzi, że kierowca jednośladu sprawiał wrażenie, jakby jechał pod prąd specjalnie.
O zdarzeniu została powiadomiona policja, ale zanim radiowóz dotarł na miejsce, po motocykliście kamikaze nie było już śladu.
Nagranie można zobaczyć na stronie tvn24.pl
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze