Motocykl Yamaha YZF-R9 zadebiutuje w pa¼dzierniku. Jaka jest data premiery? Czego mo¿emy siê spodziewaæ?
Wkrótce zakończy się okres długich miesięcy oczekiwania na premierę modelu YZF-R9. Yamaha właśnie wypuściła do sieci zajawkę nowego modelu wraz z datą premiery. To chyba jedna z najgorętszych premier ostatnich lat, bo świat już od lat czeka na sportowy motocykl z silnikiem CP3.
Dlaczego Yamaha YZF-R9 pojawi się w salonach dopiero teraz? Zacznijmy od tego, że rok 2020 był ostatnim, w którym sprzedawano w Europie motocykl Yamaha YZF-R6 w wersji drogowej. Od sezonu 2021 jest dostępna tylko wersja na tor. Wynika to oczywiście z nowej normy emisji spalin Euro 5.
W międzyczasie nastąpiły też zmiany w Mistrzostwach Świata Supersport i pojawiły się motocykle tzw. Supersport New Generation. Do stawki dołączyło m.in. Panigale V2, ale Yamaha YZF-R6 pozostaje ostatnim sprawiedliwym, który jest gotów mu się przeciwstawić.
Pierwsze plotki i spekulacje na temat Yamahy YZF-R9 zaczęły pojawiać się już w okolicach 2020 r. Pierwsze prawdziwe nadzieje, że motocykl trafi do sprzedaży, pojawiły się w 2022 r., kiedy to producent zarejestrował nazwę. Od tego czasu nic się jednak nie wydarzyło i Yamaha YZF-R9 pozostawała w sferze marzeń i domysłów. To zmieni się 9 października. Właśnie na ten dzień zaplanowano premierę nowego motocykla.
Dlaczego Yamaha prezentuje model YZF-R9 dopiero teraz? Choć model YZF-R6 zniknął z salonów po 2020 r., to Yamaha zdołała przedłużyć homologację o kolejne 2 lata. Kolejny raz to się nie uda bez odpowiedniej liczby sprzedanych egzemplarzy. Tu do gry wkracza YZF-R9, którą zobaczymy już 9 października.
Choć na razie nie pojawiły się szczegółowe dane dotyczące motocykla, to wiadomo, że w Kalifornii jest on certyfikowany na takich samych zasadach jak MT-09 i MT-09 SP. To oznacza, że producent nie przewidział zmian w silniku i układzie wydechowym. Maszyna ma pojawić się w trzech kolorach - białym, czarnym i niebieskim.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze