Ścigacz.pl

Moto Guzzi zamierza dołączyć do walki na maszyny klasy adventure, choć zapewne jak zwykle zrobi to na swoich zasadach i nawet nie będzie udawać, że chce z kimkolwiek na cokolwiek konkurować. Plany dotyczące powrotu Stelvio ujawniono podczas targów EICMA 2022.

Grupa Piaggio uwielbia nas zaskakiwać i Moto Guzzi nie jest tutaj wyjątkiem. Kiedy wydawało się, że poza V9 Bobber Special Edition można się spokojnie rozejść, to producent pokazał jeszcze stand z nazwą Stelvio i kołami o średnicy 19 oraz 17 cali. To oznacza, że Moto Guzzi dostrzegło modę na motocykle adventure i chce dołączyć do stawki z kolejnym modelem, ale oczywiście zrobi to po swojemu, tak jak wypuszczając V85 TT, którego nie da się do niczego porównać, ale jednocześnie zdobył wielu fanów na całym świecie.

Pierwsze Stelvio zadebiutowało w 2007 r. i było produkowane do roku 2016. Motocykl sklasyfikowany jako turystyczne enduro miał silnik o pojemności 1151 cm3, który generował maksymalną moc 105 KM. Maksymalny moment obrotowy wynosił 113 Nm. Po drodze przeszedł dwa liftingi. W 2009 r. dokonano zmian w silniku, a w 2012 zwiększono zbiornik paliwa i zmieniono zegary. W nowym Stelvio ma pojawić się silnik z modelu V100 Mandello, a więc maksymalna moc powinna wynosić 115 KM, a maksymalny moment obrotowy - 105 Nm. O możliwym pojawieniu się następcy modelu Stelvio mówiono już w 2017 r., ale wtedy nic takiego się nie wydarzyło.