Motocykl Honda CB1000F Concept pokazany na Osaka Motorcycle Show. Modern classic na bazie Horneta
Choc Honda ma w swojej ofercie motocykle z serii Neo Sports Cafe, to jednak trochę brakuje im vibe'u maszyn typowych dla segmentu modern classic. To jednak może się zmienić, ponieważ producent pokazał koncept modelu CB1000F. Plotki na temat motocykla krążyły w sieci od tygodni.
Honda rozpoczęła sezon imprez targowych od Osaka Motorcycle Show. Targi odbyły się w dniach 21-23 marca. Podczas tej imprezy zaprezentowano koncepcyjną wersję modelu CB1000F, która wygląda tak, że mogłaby być motocyklem fabrycznym. Projektantem jest Yuha Suzuki z brazylijskiego oddziału Hondy. Wcześniej zaprojektował modele CRF1100L Africa Twin oraz X-ADV 750.
Jak mówi sam projektant, motocykl ma łączyć nowoczesne rozwiązania z poszanowaniem dla tradycji. Maszyna wygląda jak nakedowe klasyki z lat 80. i 90. ubiegłego stulecia. Choć nie podano żadnych oficjalnych danych technicznych, japoński magazyn "Young Machine" sugeruje, że bazą dla nowego motocykla miałby być litrowy Hornet. Tym konceptem Honda zdaje się wracać do konceptu CB-F Concept z 2020 r., który wyglądał bardzo podobnie, choć nowa wersja jest smuklejsza.
Dlaczego teraz jest dobry czas na taki motocykl? Oprócz tego, że moda na maszyny z kategorii modern classic trwa w najlepsze, to Honda kończy produkcję modelu CB1300, który był produkowany od początku lat 90. Motocykl zniknął z Europy w okolicach 2013 r. W lutym tego roku Honda zaprezentowała CB1300 Super Four SP i Bol d'Or w wersjach Final Editions i będzie żegnać się z tym klasykiem.
Jeszcze wcześniej pożegnaliśmy model CB1100, którego wprowadzono na rynek w 2010 r. Był współczesnym duchowym następcą kultowej CB750 z 1969 r. Produkcja tego modelu zakończyła się w 2021 r. Wtedy Honda zaprezentowała CB1100 RS Final Edition. Przez cały okres produkcji motocykl był napędzany przez chłodzony powietrzem, czterocylindrowy silnik o pojemności 1140 cm3.
Wygląda na to, że Honda nie zapomniała o miłośnikach klasycznych motocykli i być może na targach EICMA zobaczymy finalną wersję CB1000F. Jeżeli Honda przełoży wszystkie technologie z Horneta, to możemy liczyć na silnik o mocy 152 KM, 5 trybów jazdy i zawieszenie Showa. Jeżeli Honda zastosuje podobną politykę cenową, to CB1000F może być prawdziwym hitem.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze