Ścigacz.pl

Pedro Acosta doczekał się swojego pierwszego zwycięstwa. Ubiegłoroczny mistrz klasy Moto3 przywiózł swoje pierwsze zwycięstwo w klasie Moto2. O wyścigu we Włoszech z pewnością wolą zapomnieć Celestino Vietti i Aron Canet.

Pole position wywalczył Aron Canet, a w pierwszej linii stanęli również Pedro Acosta i Sam Lowes. Z drugiego rzędu ruszał m.in. faworyt publiczności i lider klasyfikacji generalnej - Celestino Vietti, a także Mattia Pasini i Ai Ogura. W sesji rozgrzewkowej najszybszym zawodnikiem był Tony Arbolino. Na starcie najszybszy był Canet, a za nim popędził Pedro Acosta, który skutecznie zaatakował go w pierwszym zakręcie. Na 3. pozycji podążał Sam Lowes, który obronił się przed Tonym Arbolino, a dalej przejął drugie miejsce od Caneta. Ten jednak odzyskał pozycję po skutecznej kontrze.

Na początku 3. okrązenia Lowes i Arbolino walczyli o 3. miejsce, co mogło stworzyć okazję do wyprzedzania dla Joe Robertsa. Celestino Vietti spadł na 9. miejsce. W połowie okrążenia Canet wysunął się na prowadzenie i ruszył do ucieczki. Na wyjściu z zakrętu numer 9 Acosta wyjechał na betonki i mocno zarzuciło jego motocyklem. Francuz nie cieszył się długo prowadzeniem, bo ubiegłoroczny mistrz klasy Moto3 znów przypuścił skuteczny atak. Na 5. kółku z toru wypadł Somkiat Chantra. Celestino Vietti był niecałą sekundę za prowadzącą szóstką.

Na początku 9. okrążenia Sam Lowes został zaatakowany przez Ai Ogurę, a kolejny w kolejce do wyprzedzania był Joe Roberts. Tymczasem Acosta i Canet spokojnie podążali na dwóch pierwszych miejscach. W pierwszym zakręcie kolejnego okrążenia Ogura wyprzedził Arbolino i znalazł się na 3. pozycji. Arbolino szybko odzyskał swoje 3. miejsce, a na 13. okrążeniu Vietti był już w prowadzącej grupie. Acosta i Canet odjechali od reszty na ponad sekundę. Zawodnik z numerem 40 nagle wypadł z toru po uślizgu przedniego koła. Francuz wydawał się dość spokojnie podążać za Acostą. To jednak nie uchroniło go przed błędem. Dzięki temu Acosta miał 1,7 s przewagi nad grupką w składzie Ogura, Roberts, Vietti, Arbolino i Lowes.

Na 14. okrążeniu w grupie pościgowej rozgorzała walka, co pozwoliło Acoście jeszcze bardziej od niej odjechać. Vietti jechał na 3. miejscu i próbował wyskoczyć zza Joe Robertsa, ale nie był w stanie go wyprzedzić. Na 19. okrążeniu przewaga Acosty wynosiła już 2,6 s. Na tym samym kółku z toru wypadł Sam Lowes i zakończył swój udział w wyścigu. Brytyjski zawodnik zderzył się ze swoim zespołowym kolegą. Na tym samym okrążeniu z wyścigu wypadł Celestino Vietti, który miał awarię motocykla. Jadący na 4. pozycji Arbolino dostał karę przejazdu długiego okrążenia za niebezpieczną jazdę.

Wyglądało więc na to, że na podium staną Acosta, Roberts i Ogura, który zrównałby się punktami z Viettim. Na przedostatnim kółku Acosta miał ponad 3 sekundy przewagi nad Robertsem. Arbolino wykonał karę i wrócił tuż przed kolejną grupą zawodników. Znalazł się w kiepskim położeniu, bo szybkim tempem zbliżał się do niego Augusto Fernandez. Zgodnie z oczekiwaniami zawodnik KTM wyprzedził Arbolino i znalazł się na 4. miejscu. Zawodnik z numerem 14 nie zamierzał dawać za wygraną i skutecznie skontrował. Losy 4. pozycji rozstrzygnęły się na prostej startowej, kiedy Arbolino wyskoczył zza pleców Fernandeza.

Celestino Vietti opuszcza tor w Mugello na prowadzeniu, ale nadal ma 108 pkt. Na drugim miejscu jest Ai Ogura, który zrównał się wynikiem po zajęciu 3. miejsca. Celestino Vietti spadł w generalce na najniższe miejsce podium i ma 89 pkt. Pedro Acosta ma 55 pkt. i awansował na 10. miejsce. Joe Roberts awansował na 4. miejsce i ma 86 pkt.