MotoGP 2022: Honda wkurzona na Michelin za zmianê opon. Producent t³umaczy, co siê sta³o
Producent opon Michelin zdecydował się na wprowadzenie zmian w ich konstrukcji tuż przed Grand Prix Indonezji. Zawodnicy otrzymali inne ogumienie niż to użyte podczas testów. Dla wielu był to problem, a najbardziej ucierpiała Honda.
W trakcie weekendu Pol Espargaro powiedział, że decyzja Michelin była całkowitym eksperymentem. Jego obiekcje zacytował portal Motorcycle Sports: "Nowa obudowa u niektórych rozwiązała problemy, ale stworzyła je u innych. Rozumiem, że były komplikacje podczas testów i Michelin się przejął, ale to nie oznacza, że możesz po prostu przywieźć nowe konstrukcje bez wiedzy dotyczącej tego, jak będą się sprawować. Michelin zepsuło motocykl, który nie jest stworzony dla opon z 2018 roku." Problemy miał również Marc Marquez. Hiszpan upadł dwa razy w ciągu sześciu minut podczas sesji kwalifikacyjnej, a następnie zaliczył potężny highside w rozgrzewkach, co wyeliminowało go z wyścigu.
Co się właściwie wydarzyło? Po testach Michelin doszedł do wniosku, że potrzebuje opon, które lepiej poradzą sobie z panującymi tam temperaturami. Producent postanowił skorzystać z konstrukcji z 2019 roku i choć chciał dobrze, to nie dla wszystkich tak wyszło, co widać na przykładzie Hondy. Producent użył takiej samej mieszanki jak podczas testów, ale zmienił konstrukcję opon, by lepiej radziły sobie z nadmiernym nagrzewaniem. Do tego jeszcze doszła kwestia zmiany 25 proc. nawierzchni toru, ponieważ podczas testów motocykle dosłownie zrywały asfalt. To wszystko sprawiło, że dane z lutego można było odstawić na półkę.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze