Ścigacz.pl

Graham Jarvis wygrał Red Bull Romaniacs, piątą rundę Mistrzostw Świata Hard Enduro. Swoją pierwszą wygraną w tym sezonie, Jarvis kolejny raz potwierdził status legendy, która do listy sukcesów dopisała właśnie siódme zwycięstwo w "najtrudniejszym rajdzie Hard Enduro świata".

Do 47-letniego Grahama na podium dołączył Teodor Kabakchiev, który ostatniego dnia rywalizacji dojechał na metę z trzecim czasem. Trzecie miejsce w klasyfikacji zawodów zajął Mario Roman, który odzyskał prowadzenie w klasyfikacji sezonu. Czwarty i równocześnie ostatni dzień rywalizacji w Red Bull Romaniacs wygrał Manuel Lettenbichler, który zajmuje obecnie drugie miejsce w tabeli mistrzostw.

Graham Jarvis po raz kolejny udowodnił, że jest zdolny do wszystkiego. To rekordowe, siódme zwycięstwo w Red Bull Romaniacs odniósł pięć lat po swojej ostatniej wygranej i 14 po pierwszym triumfie w Rumunii.

Ostatni dzień wyścigów w Rumunii zapewnił Teodorowi Kabakchievowi pierwsze w karierze podium Red Bull Romaniacs i drugie podium w tym sezonie mistrzostw świata.

Solidny tydzień jazdy zaliczył Mario Roman, który zamknął pierwszą trójkę piątej rundy. Dzięki takiemu wynikowi, Hiszpan odzyskał prowadzenie w klasyfikacji sezonu i wyprzedza obecnie Manuela Lettenichlera trzema punktami. Trzecie miejsce zajmuje Billy Bolt, który jednak z powodu doskwierającej kontuzji wycofał się z dalszej tegorocznej rywalizacji.

Walkę o czwarte i piąte miejsce stoczyli między sobą Michael Walkner i Trystan Hart. Walkner wyprzedzał Kanadyjczyka po trzecim dniu, ale Hart nie miał zamiaru rezygnować z walki. Ostatniego dnia Hart miał bardzo dobry start i mimo, że Walkner go gonił, uraz stopy sprawił, że Austriak musiał nieco odpuścić i zadowolić się piątym miejscem.

Najlepszy wynik ostatniego dnia uzyskał Manuel Lettenbichler, który jechał bez presji, po tym jak pierwszego dnia otrzymał dwie godziny kary za pomoc z zewnątrz przy naprawie sprzęgła. Ostatecznie rywalizację w Rumunii Mani ukończył na szóstym miejscu.

Dominik Olszowy po zatruciu pokarmowym pierwszego dnia, starał się odrabiać straty i w klasyfikacji rundy MŚ zajął ostatecznie dziesiąte miejsce. W klasyfikacji wydarzenia uplasował się na czternastej pozycji.

Triumfatorzy prologu, Tadeusz Błażusiak i Alfredo Gomez, byli zmuszeni wycofać się z rywalizacji.

W klasie Silver triumfował Chris Birch przed Fabienem Poirot i Adamem Gilesem. Szóste miejsce zajął natomiast Tomasz Gagat, co jak do tej pory, jest najlepszym wynikiem Polaków w tej klasie.

W klasie Bronze, dwóch zawodników wystartowało na motocyklach adventure i każdy z nich ukończył wyścig w skrajnie inny sposób. Matthias Walkner zajął trzecie miejsce, natomiast Pol Tarres zaliczył upadek, doznał kontuzji barku i zakończył udział w rywalizacji po pierwszym dniu w terenie.

Szczegółowe wyniki znajdziecie TUTAJ.