Ścigacz.pl

Wtorek był kolejnym dniem wyścigów na Wyspie Man i niestety skończyła się dobra passa, jeśli chodzi o wypadki śmiertelne podczas tegorocznej edycji Tourist Trophy. W wyścigu Supertwin zginął Raul Torras. Michael Dunlop wyprzedził Johna McGuinnessa w ilości zwycięstw.

We wtorkowym wyścigu Superstock od samego początku prowadził Peter Hickman, który z okrążenia na okrążenie zwiększał swoją przewagę nad Michaelem Dunlopem. Zawodnik zespołu Monster Energy by FHO Racing BMW ukończył zmagania z czasem 51:05.245 i średnią prędkością 132.937 mph. Tym samym Hickman był jedynym w stawce wtorkowego wyścigu, który przekroczył barierę 132 mph. Za nim uplasował się Dunlop ze stratą 23.175 s. Pierwszą trójkę uzupełnił Dean Harrison. Tym samym Hickman przerwał zwycięski maraton Michaela Dunlopa, ale nie na długo.

Następny w kolejce był wyścig Supertwin, gdzie Michael Dunlop startował na pokładzie motocykla Paton S1-R, a Hickman dosiadał Yamahy YZF-R7. Tu od samego początku górą był Dunlop, który ukończył zmagania z czasem 56:21.475 i średnią prędkością 120.505 mph. Tym samym był jedynym, który przekroczył pułap 120 mph. Na podium stanęli też Mike Browne i Jamie Coward. Peter Hickman dojechał do mety na 4. miejscu. Po tym zwycięstwie Michael Dunlop wyprzedził Johna McGuinnessa w ilości wygranych i jest na dobrej drodze do pobicia rekordu Joey'a Dunlopa, który wynosi 26 zwycięstw.

Na ostatnim okrążeniu pierwszego wyścigu Supertwin doszło do tragicznego wypadku, w którym życie stracił Raul Torras Martinez. Zawodnik miał 46 lat i zadebiutował na Wyspie Man w 2017 r. Brał też udział w North West 200 i motocyklowym Grand Prix Macau. W klasie Supertwin dosiadał motocykla Aprilia RS 660. To pierwsza ofiara śmiertelna tegorocznego Isle of Man Tourist Trophy.