Marc Marquez z pole position do wy¶cigu MotoGP o Grand Prix Japonii
Marc Marquez zdobył pole position do wyścigu MotoGP na torze Motegi. To jego pierwsze pole position od 2019 roku i tym samym dobry znak jeśli chodzi o powrót do formy. Trzeba jednak mieć na uwadze, że na niedzielę zapowiadana jest o wiele lepsza pogoda niż ta, która towarzyszyła zawodnikom w sobotę.
Pogoda mocno pokrzyżowała plany zawodnikom klasy MotoGP. W sobotę odwołano trzeci trening wolny, a poprzedni został przerwany czerwoną flagą po wypadku Pola Espargaro. Do tego stale przesuwano kwalifikacje z powodu padającego deszczu, choć startujący w Moto3 i Moto2 doczekali się walki o pole position. W treningach wolnych najszybsi byli zawodnicy fabrycznego zespołu Ducati. Jack Miller wykręcił czas 1'44,509, a Francesco Bagnaia - 1'44,537. W jednej sekundzie zmieściło się 14 startujących, a ostatnim z nich był Enea Bastianini.
Najlepszy czas otwarcia w pierwszej sesji kwalifikacyjnej miał Franco Morbidelli z 1'57,368. Na kolejnym kółku z toru wypadł Takaaki Nakagami, a pozostali zawodnicy zaczęli poprawiać tempo. Jorge Martin wysunął się na prowadzenie z czasem 1'56,229, co było mocną poprawą względem zawodnika Yamahy, który spadł na drugie miejsce. Potem pojawił się Johann Zarco, który zepsuł czwarty sektor i znalazł się za plecami Martina. Niecałe 6 minut przed końcem w trzecim sektorze pojawiła się żółta flaga, co utrudniło zadanie szybkim zawodnikom. Jorge Martin poprawił jednak swój wynik na 1'55,915. Na niecałe 3 minuty przed końcem Johann Zarco dołożył 1'55,300 i wysunął się na prowadzenie. Chwilę później z toru wypadł Bastianini, który tym samym mógł zapomnieć o przejściu do Q2. Z Q1 awansowali Zarco i Martin.
W drugiej sesji kwalifikacyjnej najlepszy czas otwarcia miał Johann Zarco z 1'56,076, ale pazury na pole position ostrzyli sobie też Quartararo, Miller, Marquez i Vinales, którzy wcześniej zmieniali się miejscami na prowadzeniu. Na kolejnym okrążeniu jeszcze lepszy czas wykręcił właśnie Marquez z wynikiem 1'55,810. Zarco szybko odpowiedział z 1'55,774. W połowie na prowadzenie znów wysunął się Marquez z 1'55,698. Na 4 minuty przed końcem w wielu miejscach tor zaczął wyraźnie przesychać. Wśród zawodników będących na mocnym okrążeniu był Miguel Oliveira, który jednak wywrócił się w sektorze numer 3, co pokrzyżowało plany Millera i Marqueza. Ten drugi wykręcił jeszcze lepszy czas, ale wisiało nad nim widmo anulacji wyniku 1'55,214. Do końca kwalifikacji Marquez pozostał na prowadzeniu i zdobył pole position. Pierwszy rząd uzupełnili Zarco i Binder. Najwolniejszym zawodnikiem w sesji Q2 niespodziewanie był Francesco Bagnaia.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze