Marc Marquez wygrywa Sprint MotoGP na MotorLand Aragon. Fermin Aldeguer staje na podium
Marc Marquez wygrał Sprint MotoGP, który rozegrano na torze MotorLand Aragon, w ramach Grand Prix Aragonii. Pecco Bagnaia zaliczył fatalny występ i wypadł z pierwszej dziesiątki. Powodów do zadowolenia nie mieli też Johann Zarco i Pedro Acosta, którzy także znaleźli się poza pierwszą dziesiątką.
W kwalifikacjach klasy królewskiej najszybszy był Marc Marquez, który zajął pole position, a pierwszy rząd uzupełnili Alex Marquez i Franco Morbidelli. Drugi rząd otwierał Pecco Bagnaia, a obok niego stanęli Pedro Acosta oraz Brad Binder. Tym samym Marc Marquez zdobył swoje 5. pole position w sezonie 2025. Po dwóch dobrych rundach Fabio Quartararo tym razem stanął na 9. polu startowym, a Johann Zarco zamykał 4. rząd pól startowych.
Na starcie najmocniejszy był Alex Marquez, który wystrzelił do przodu. Marc Marquez spadł na 4. miejsce, ale szybko wyprzedził Acostę i znalazł się za Morbidellim. Fabio Quartararo wyprzedził kilku zawodników, w tym Pecco Bagnaię i awansował na 6. miejsce. Acosta został jeszcze wyprzedzony przez Aldeguera i spadł na 5. miejsce. Zamieszanie z tyłu sprawiło, że prowadząca trójka nieco odskoczyła od grupy pościgowej.
Na początku 2. okrążenia Marquez zaatakował Morbidelliego na wejściu do pierwszego zakrętu. Opóźnił hamowanie i uparcie wpychał się po wewnętrznej. Dzięki temu Acosta i Aldeguer zbliżyli się do tego duetu. Fabio Quartararo cały czas jechał na 5. miejscu, ale polował na niego Di Giannantonio. Bagnaia był na 8. miejscu i tracił dystans. W sektorze numer 3 zderzyli się Jack Miller i Joan Mir, co poskutkowało upadkiem tego drugiego.
Na 3. okrążeniu Acosta rozpoczął walkę z Morbidellim o 3. miejsce. Marc Marquez tracił do brata 0,7 s i miał 0,8 s przewagi nad dwójką, która walczyła o najniższy stopień podium. Okrążenie później Jack Miller dostał karę przejazdu długiego okrążenia za incydent z Mirem. Pecco Bagnaia spadł za Mavericka Vinalesa, na 9. pozycję. Aldeguer zaatakował Acostę w zakręcie numer 12 i awansował na 4. miejsce. Do Acosty dojechali też Quartararo i Di Giannantonio. Bagnaia spadł dalej na 13. pozycję.
Na 5. okrążeniu Marc Marquez zbliżył się do Alexa na odległość ataku i wyprzedził brata na początku 6. okrążenia, w zakręcie numer 1. Alex szukał okazji do odpowiedzi, ale Marc lekko od niego odskoczył. Na 7. okrążeniu Marc Marquez miał już 0,7 s przewagi nad swoim bratem. Fabio Quartararo stracił kilka pozycji i spadł na 10. miejsce. Fermin Aldeguer zaczął zbliżać się do Morbidelliego. Wyprzedził go na kolejnym kółku i nie zostawił miejsca na odpowiedź. Tym samym Aldeguer miał szansę stanąć na najniższym stopniu podium.
Na przedostatnim okrążeniu Marc Marquez miał już 1,7 s przewagi nad swoim bratem. Aldeguer odskoczył na odległość 1,1 s od Morbidelliego, który miał za plecami Pedro Acostę. Na ostatnim okrążeniu zawodnik KTM próbował zaatakować, ale bezskutecznie. Za nim był jeszcze Di Giannantonio. Marco Bezzecchi przedarł się z 21. miejsca na 8. Marc Marquez wygrał sobotni Sprint przed swoim bratem i Ferminem Aldeguerem.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze