Ścigacz.pl

Jazda na zderzaku będzie karana surowym mandatem. Krajowa Rada Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego pracuje nad regulacjami prawnymi w tym zakresie - donosi Gazeta Prawna.

Prace nad zaostrzeniem przepisów związanych z bezpieczeństwem ruchu drogowego wymusiła pogarszająca się sytuacja na autostradach i drogach ekspresowych. Liczba wypadków na tych drogach systematycznie rośnie - według policyjnych statystyk w ubiegłym roku doszło tam do 478 wypadków, w których zginęło 70 osób.

Jazda na zderzaku to, obok nadmiernej prędkości, najczęstsza przyczyna wypadków na drogach szybkiego ruchu. Obecne regulacje prawne bardzo ogólnie odnoszą się jednak do odległości od poprzedzającego pojazdu, jaką powinien zachować kierowca. Mowa jest "bezpiecznej odległości", którą każdy kierowca rozumie inaczej.

Jak donosi Gazeta Prawna, Krajowa Rada Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego pracuje nad przepisami, które określą dokładnie co oznacza "bezpieczny odstęp". Będzie on wyrażony albo w metrach, albo, co bardziej prawdopodobne, w sekundach - określenie czasowe jest bardziej precyzyjne, ponieważ zależy od prędkości pojazdów.