tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 Lindner na Dakarze 2020: po horrorze na 1. etapie zrozumiałem, że należy zwolnić tempo
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG

Lindner na Dakarze 2020: po horrorze na 1. etapie zrozumiałem, że należy zwolnić tempo

Autor: Informacja prasowa 2020.01.07, 17:51 Drukuj

Niewiele brakowało, aby Arkadiusz Lindner zakończył swój debiut w Rajdzie Dakar już na pierwszym etapie. Po 1,5 godzinie snu, będąc bardzo wyczerpanym fizycznie, ruszył do walki z kolejnym dniem i kolejnym oesem. Ten bez większych problemów udało mu się ukończyć na 14. pozycji.

Już w pierwszym dniu swojego debiutanckiego występu w Rajdzie Dakar polski quadowiec poznał jego prawdziwe, mroczne oblicze. Pomimo wielu przeciwności losu Arek nie poddał się i o godzinie 3. nad ranem czasu lokalnego dotarł na biwak w Al Wadżh.

NAS Analytics TAG

- Od 24-tego km jechałem na przednich hamulcach, a przy grząskim piachu, jak trzeba dohamować, to jest to bardzo niebezpieczne. Naprawdę niewiele brakowało żebym dojechał na tą 20:45. Cisnąłem, dawałem z siebie wszystko, ale zgubiłem się w kanionie. Parę razy wjechałem w takie miejsce, że z jednej strony była przepaść, z drugiej przepaść albo w ciemny zaułek otoczony zewsząd skałami. Ciemno było wszędzie, nie miałem podświetlanego roadbooka. Na szczęście traki były dość widoczne i to pozwoliło dojechać mi do mety. Dodatkowo cały czas musiałem analizować, ile mam paliwa. W końcu musiałem zacząć oszczędzać i ostatnie 60 km przejechałem z prędkością ok. 30 - 40 km/h - powiedział Arkadiusz Lindner na mecie 1. etapu.

Zawodnik Łódzkiego Klubu Offroadowego przed drugiem dniem rajdu spał zaledwie 1,5 godziny i, choć był bardzo wyczerpany, to był to jeden z najpiękniejszych poranków w jego życiu. Był nadal w grze! Całkowicie zmienił swoją strategię jazdy, co przyniosło oczekiwany skutek w postaci dobrego 14. miejsca na mecie oesu. Choć jechał wolniej i bardzo ostrożnie, w grupie kierowców quadów z napędem 4x4 nie miał sobie równych.

- Dzisiaj jechało mi się kompletnie inaczej niż wczoraj. Nauczony wczorajszym doświadczeniem, szczególnie trudne dla mojego sprzętu sekwencje, które pokonywałem na zbyt dużej prędkości, tym razem postanowiłem przejeżdżać w zupełnie inny sposób. Mój quad jest ciężki i niestety felgi nie wytrzymują takiego obciążenia. Poza tym chyba już się wyjeździłem. Po horrorze na 1. etapie zrozumiałem, że należy zwolnić tempo - podsumował Lindner drugi dzień rajdu.

Na trzeci etap Dakaru 2020 organizatorzy zaplanowali pętlę ze starem i metą w Neom. Jej całkowita długość to 504 km, z czego oes stanowić będzie 427 km. Częściowo został on poprowadzony przez góry, a wysokość, jaką osiągną zawodnicy to 1400 m n.p.m.

Zapraszamy do śledzenia fan page’a zespołu Linder 91 Team oraz obserwacji profilu Arkadiusza Lindnera w serwisie Instagram, gdzie codziennie publikowane są zdjęcia, nagrania wideo oraz najświeższe wieści prosto z Dakaru.

NAS Analytics TAG

NAS Analytics TAG
Zdjęcia
NAS Analytics TAG
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze
Dodaj komentarz

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Ścigacz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z komentarzy łamie regulamin , zawiadom nas o tym przy pomocy formularza kontaktu zwrotnego . Niezgodny z regulaminem komentarz zostanie usunięty. Uwagi przesyłane przez ten formularz są moderowane. Komentarze po dodaniu są widoczne w serwisie i na forum w temacie odpowiadającym tematowi komentowanego artykułu. W przypadku jakiegokolwiek naruszenia Regulaminu portalu Ścigacz.pl lub Regulaminu Forum Ścigacz.pl komentarz zostanie usunięty.

NAS Analytics TAG
Zobacz również

Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualności

NAS Analytics TAG
reklama
NAS Analytics TAG

sklep Ścigacz

    NAS Analytics TAG
    na górę