Kto¶ wrzuci³ na autostradê ko³o, jecha³ tam motocyklista. G³upi ¿art w San Diego
Zdarzają się sytuacje, w których ktoś wykazuje się całkowitym brakiem wyobraźni, połączonym z rażącą głupotą. Tak właśnie było na początku kwietnia w San Diego. Ktoś dla żartu wtoczył na autostradę samochodowe koło. Niestety koło to, potrącone przez przejeżdżające tamtędy pojazdy, zaczęło się zachowywać jak kulka we flipperze.
Wprawiona w ruch opona pojawiła się nagle przed jadącym tą autostradą Servando Lopezem. Całe zdarzenie przebiegło tak szybko, że motocyklista nie miał praktycznie czasu na jakąkolwiek reakcję. Szczęśliwie skończyło się tylko na uszkodzeniach motocykla. Dwaj świadkowie, którzy zatrzymali się, by pomóc poszkodowanemu motocykliście zeznali, że chwilę przed zdarzeniem widzieli, jak mężczyzna w szarej koszuli stacza z pobliskiego wzgórza oponę. Sprawcy tego ponurego żartu nie udało się jednak odnaleźć.
Komentarze 0
Poka¿ wszystkie komentarze