Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 10
Pokaż wszystkie komentarzeAutor piszę o rozjeżdżaniu lasów a o motocyklistach przejeżdżających na pełnej prędkości obok spacerowiczów to raczył zapomnieć - według mnie to jest główny powód tej frustracji.
OdpowiedzA czy szanowny autor zastanowił się dlaczego występuje taka agresja? Jakoś nikt nie goni ludzi na chopperach. Może faktycznie rozjeżdżają szlaki i łąki? Zakłócają ciszę - Niedziela - córka śpi, okno uchylone bo gorąco... i nagle wrrrrrr w jedną i drugą stronę. Rejestracji nie mają, policja jak przyjeżdża to uciekają by wrócić za 2 godziny jak policji już nie ma - można się zirytować? Unikają jak nikt inny w społeczeństwie(poza politykami) odpowiedzialności za swoje czyny Znajdź mi inną grupę która swoim hobby tak wkurza społeczeństwo. Widzisz teraz powody samosądu?
Odpowiedz"A kapusta rzecze smutnie: „Moi drodzy, po co kłótnie, Po co wasze swary głupie, Wnet i tak zginiemy w zupie!” Nie bede nikogo pouczal moim wpisem, tylko jedynie wyraze moje osobiste zdanie na ten temat. Sam jestem motocyklista i uwielbiam moje hobby. Czego mi osobiscie brakuje w tym artykule jest neutralne spojzenie na sytuacje. Jedna rzecz powinna byc jednak poza sporem, ze obojetnie co kogos u innych irytuje nie powinno sie tak skonczyc. Szeryfowanie, od tego sa organy panstwowe. Samosad z jakiegokolwiek powodu jest niedopuszczalny. Motocyklisci, "wandale", "ignoranci" wjechali mimo zakazu do lasu(wykroczenie). "Szeryf", chory, zdesperowany itd. obywatel pchnol kilkukrotnie innego czlowieka nozem(przestepstwo) z powodow nieznanych (powod jest do tej pory spekulacja). Ten kto nigdy nic nielegalnego, niedozwolonego w swoim zyciu nie zrobil niech podniesie reke. Czy samosad z jakiegokolwiek powodu oraz szukanie wytlumaczenie "bo on/ona", jest stosowna reakcja i wytlumaczeniem problemu, jak i zarazem usprawiedliwieniem dokananego czynu ? Co mozna teraz zrobic ? Zastanowic sie nad tym wszystkim bez wytykania palcem jeden na drugiego. To bowiem do niczego konstruktywnego nie doprowadzi. Ukarac wedlug kodeksu karnego. Zakoncze cytatem z Big Cyc: Polska Podzielona Murem nienawiści Tu zdradzieckie mordy Tam starzy faszyści
OdpowiedzMotocyklistę zaatakowano nożem a hejterzy przywalają się do nich bo nigdy nie mieli styczności z jednośladem lepiej przy kompie i grać w głupie gry.
OdpowiedzSynku, większość wypowiadających się tutaj negatywnie o tych pseudo-motocyklistach endurowcach, to motocykliści, którzy realnie potrafią ocenić sytuację. Motocykl - TAK, ale w miejscach do tego przeznaczonych. Facet po prostu się bronił przed tymi nabuzowanymi adrenaliną chojrakami.
OdpowiedzDrogi Panie Piotrze, a czy możesz mi skazać te miesca gdzie można? Pytam całkiem serio - może jest jakiś portal wskazujący takowe trasy, drogi, obszary. Oczywiście dla enduro / adventure / cross, bo trasy na Pana cudo-chromy mnie nie interesują - te już są opisywane na łamach ścigacza. Byłoby też całkowiecie miło gdyby nie uznawać na dzień dobry, że ktoś jest czyimś "synkiem, dzieciną, gówniarzem", podobnie jakby nie uznawać, że ktoś się bronił czy atakował. Wystarczy czasami zastanowiać się, pomyśleć, że to ca "ja" myślę nie jest jedyną słuszną i właściwą wersją... tak jak przystało na motocykliste
OdpowiedzCzy ten teks pisal jakis 14latek na wypracowanie ??!! WTF ??!! Logiki BRAK a argumenty ŻADNE, po raz kolejny udowadniacie że Ścigacz schodzi na psy. 'Wydzielać strefy w lesie tylko dla motocyklistów" - hmmmm, takie cos się nazywa TOREM ENDURO i kilka takich by sie znalazło, tylko "środowisko" woli upalać na nielegalu bo więcej frajdy i adrenaliny. "500 zł to wysoki mandat" - może jak jesteś na utrzymaniu mamy i taty, dla pracujących ludzi, których stac na zabawkę enduro to żadne pieniądze. ALONZO - proszę, nie produkuj więcej takich wypocin !
OdpowiedzWszyscy wiedzą co to owczy pęd i niektórzy potrafią go wykorzystać.Oprócz normalnych spacerowiczów w lesie nie brakuje wszelakiej maści dewiantów,śmieciarzy,piromanów i innych zboczeńców dla których człowiek na motocyklu jest trudniejszym do przewidzenia zagrożeniem niż człowiek na pieszo.To takie właśnie osoby podburzają resztę społeczeństwa działając w tylko sobie znanym interesie a prośc i uczciwi ludzie dają się zmanipulować.Do tego wykorzystują przepisy tak jak im pasuje.A co do Pana burmistrza to jeżeli przedkłada przepisy i wartość ścióki leśnej nad wartość ludzkiego życia to ma on zasadniczy problem z odróżnianiem dobra od zła i nie powinien piastować funkcji publicznej,do tego popieranie ekstremistów, Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego powinna mu się przyjżeć dokładnie.
OdpowiedzJeżeli są gdzieś wytyczone szlaki dla motocyklistów to niech tam sobie jeżdżą, piesi nie będą im się tam pałętać, ludzie chodzą do lasu aby zaznać ciszy, spokoju, poobcować z przyrodą, motocykliści są tam po prostu intruzami, nie tam jest ich miejsce. Podnoszenie przez autora artykułu iż poszkodowany był zawodnikiem enduro jest dla mnie niezrozumiałe, nie miał prawa tam jeździć.
OdpowiedzPuszkarzy a ty to święty ! Nie Zaz wypusiłeś pierwszeństwa lub gadanie przez telefon w czasie jazdy
Odpowiedzproszę czytać ze zrozumieniem
OdpowiedzTym bardziej, jeśli byli to zawodnicy, to powinni dawać dobry przykład a nie łamać prawo. Nie tak dawno jakiś znany zawodnik motocrossowy notorycznie rozjezdzał rolnikom pola uprawne, a gdy wreszcie go dopadli w jakimś rowie, to skamlał pajac do kamerki jaka to mu się krzywda dzieje. Przez takich typów cierpi całe środowisko motocyklowe.
OdpowiedzCzy autor zrozumie ze jazda po lasach jest poprostu głupia, jak chcesz jeździć enduro to jedź po specjalnym torze, a nie uprawianie bieda sportu w lesie i narzekanie, że innym sie to nie podoba. Sa też motocykliści co zgadzaja sie z wizja cichych lasów.
OdpowiedzGłupie to jest wypowiadanie się na temat o którym nie ma się pojęcia... Nie każdy jeździ sportowo i nie każdy ma tor enduro koło domu. Wielu jeździ rekreacyjnie w tzw wolnej chwili, tak jak grzybiarze. Czy grzybiarze mają wyznaczone specjalne sportowe lasy? Sam często łączę jazdę po lesie z grzybobraniem lub fotografią. Na torze raczej ani grzyba nie znajdę, ani nie ustrzelę aparatem żadnego ciekawego zwierzaka... Moim zdaniem najrozsądniej było by wprowadzenie opłaty na wzór karty wędkarskiej i za symboliczną opłatą jeździć legalnie, oczywiście przestrzegając ustalonych zasad np. jazda tylko po drogach, zakaz niszczenia ściółki itd.
OdpowiedzZapewne autor tego pożal się Boże tekstu to kumpel narwanych endurowców. Kto pierwszy złamał przepisy i uprawiał dziki rajd motocyklami między spacerującymi w lesie ludźmi? Zalegalizować jazdę crosami i quadami po lesie? Może jeszcze po polach uprawnych? Motocykliści są sami sobie winni. Również jestem motocyklistą, ale jak mi jakiś świr ujeżdża w środku nocy pod blokiem moto z przelotowym tłumikiem, to też mam ochotę wyjąć dubeltówkę i wymierzyć sprawiedliwość, Przestrzegajmy przepisy i szanujmy innych, bo sami kreujemy się na szkodników społecznych.
OdpowiedzTy wara od motocyklistów nigdy nie miałeś bo się boisz puszką wymuszasz i się przywalasz.
OdpowiedzSwir!!! A może ktoś kto buduje motocykl, ktoś kto ma pasje, zainteresowania. I ma do tego też prawo. Czasem trzeba trochę wykazać się zrozumieniem. Jeśli motocykliści niszczą przyrodę i ja dewastują to kto wnosi śmieci do lasu? Wznieca pożary, prowadzą psy, wycina drzewa? Też motocykliści? Lasy i drogi są dla wszystkich dla świrów też Kolego na motocyklu. Pozdrawiam
OdpowiedzTo niech sobie wynajmie tor i tam jeździ. W dupie mam pasje moto oszołomów. Moja pasją jest strzelectwo i domagam się możliwości bezkarnego strzelania do motocyklistów!
OdpowiedzWynajmie tor? Jakby tor był w okolicy to jasne, wynajmuję tor... W dupie mam strzelectwo. Nie lubię złamasów czających się na zwierzęta ze strzelbą w lasach. (na strzelnicy, na sportowo spoko) Dużo spaceruję po lasach (o każdej porze dnia i nocy) najbardziej irytują mnie cwele myśliwi, myślą że są u siebie w domu. Ludzie na motocyklach zwykle przejadą obok mnie z podwójną czujnością i znikają. Sam nie jeżdżę na enduro ale jak widzę takie komentarze to nóż mi się w kieszeni otwiera, co za pajac.
OdpowiedzZgadzam się z panem w 100%
OdpowiedzNiech divide buduje co chce, ale to nie znaczy, że może tym jeździć gdzie chce. Lasy nie są dla wszystkich. Tak samo jak scigiem nie możesz latać ile fabryka dała po drogach publicznych, tak i po ladach nie wolno. Jeśli tego nie rozumiesz to coś poszło nie tak w trakcie edukacji...
OdpowiedzEdukacji w to nie mieszaj!!! Nie ma nic z tym wspólnego. Las jest dla wszystkich! Jak Tato z Mamą dobrze wychowaniem dzieci się zajęli to synek z córką będą szanować innych bez względu gdzie są, czym jeżdżą i z kim się spotykają. Na asfalcie i w lesie też może być bezpiecznie i w zgodzie pod warunkiem że będą się wszyscy szanować. Jeśli ktoś pisze że ma kogoś w dupie to mu tak wolno, ale gdy pisze że kogoś trzeba odstrzelić a później montuje linki w lesie albo spycha z drogi to no na to zgody nie może być.
OdpowiedzBravo
OdpowiedzW tym tekście mieszają się dwie dziwaczne koncepcje. Pierwsza, to ta burmistrza i nie ma nawet sensu na ten temat dyskutować. Druga to ta autora. Równie kuriozalna. Jeżeli motocykliści łamią prawo, to żeby uniknąć jego dalszego łamania zmieńmy przepisy i zalegalizujmy to co robią. Pyk i problem rozwiązany. To ja w takim razie mam trzeci pomysł na podobnym poziomie. Dość często jeżdżę za szybko. Przy czym nigdy nikomu nic się z tego powodu nie stało. W związku z tym może akurat mnie by ograniczenia prędkości mogły już nie dotyczyć? Po co kontynuować fikcyjny stan?
OdpowiedzSłuszna analiza artykułu. Podoba mi się tok myślenia. Kończąc atakowanie kogokolwiek nożem jest przestępstwem i jest z gruntu złe, ale tu bym nie przesądzał sprawy bo faceta zwolnili i ma odpowiadać z wolnej stopy. Więc nie wiadomo kto jest tak naprawdę winny i jak to było. Bo każdy co innego zeznaje. Kolejna sprawa że motocykliści łamali prawo jeżdżąc po lesie miejskim i za to pewnie odpowiedzą bo to jest przestępstwo i tego że tam byli nie da się podważyć.
Odpowiedz