Komar 2 typ 2330. Przełomowy model w historii polskich motorowerów
Przełom 1968 i 1969 roku był ważnym momentem w historii polskich motorowerów. Wtedy na rynku pojawił się Komar 2 typ 2330. Zmianą konstrukcyjną, jaka przyniósł ten model, było resorowanie tylnego koła oraz zastąpienie siodełka typu rowerowego wygodniejszą kanapą.
Nowy Komar 2 typ 2330 posiadał silnik S38B4, taki sam jak w poprzednim modelu (2320), a więc w układzie napędowym ani rewolucji ani ewolucji póki co nie było. Oficjalnie produkcja Komara 2 typ 2330 ruszyła w styczniu 1969 roku, jednak intensywne przygotowania rozpoczęto w poprzednim roku.
Komar całkowicie resorowany
Ostatni nasz kontakt z produktem Zjednoczonych Zakładów Rowerowych w Bydgoszczy, mopedem Komar MR 232, miał miejsce dość dawno, bo jeszcze w 1964 roku. Przejechaliśmy wtedy tym najmniejszym polskim pojazdem około 5000 km i opracowaliśmy badanie drogowe. Wiele od tego czasu się zmieniło. Moped Komar stał się pojazdem znacznie popularniejszym, będącym najprostszą w naszym kraju formą jednoosobowego, zmotoryzowanego środka transportu, przeznaczonego przede wszystkim do ruchu na niewielkich odległościach. Produkowany był przez ZZR w niewiele zmienionej postaci i sprzedawany w cenie 4500 zł, nawet na raty. Pod adresem tego pojazdu wyraziliśmy trochę zastrzeżeń, ale głównymi życzeniami było wprowadzenie resorowania tylnego koła oraz wyposażenia mopeda w wygodniejsze siedzenie.
Dopiero niedawno nasze sugestie zostały zrealizowane w postaci nowego modelu Komar 2330, którego zasadnicza zmiana polega właśnie na zastosowaniu resorowania koła tylnego. Moped jest wyposażony w wygodniejsze siodełko typu mała kanapa, a powiększone oblachowanie ramy pozwoliło na skrycie schowka na narzędzia i przyczyniło się do polepszenia estetyki pojazdu.
Motorower Komat był też bohaterem piosenek. Na przykład powyższej Grupy Furmana.
Komar 2 - model 2330 jest już seryjnie wytwarzany przez zakłady w Bydgoszczy, w tym jednak szkopuł, że jego wytwarzanie jest nadal jeszcze ograniczone (ok. 10% ogólnej produkcji mopedów ZZR) i przeznaczone głównie na eksport. Tym niemniej pewna ilość egzemplarzy trafia do sieci handlu i usprawniony moped z Bydgoszczy jest sprzedawany w cenie 4900 zł, a więc zaledwie 400 zł drożej od poprzedniego modelu.
Nowy Komar będzie zapewne pojazdem bardzo poszukiwanym i stąd nasz apel do Zjednoczonych Zakładów Rowerowych w Bydgoszczy aby zwiększyć produkcję Komarów na teleskopach, naturalnie w miarę możliwości.
"Motor" 16 / 1969
Motorowery w PRL - rzecz o motoryzacji i nie tylko...
Przedwojenna historia to krajowe "setki", które były ówczesnymi motorowerami. Pamiętne marki: SHL, Podkowa, Niemen, Perkun, Wul-Gum oraz spora gama pojazdów zagranicznych. Powojenna historia motorowerów rozpoczęła się zaś w 1956 roku od modeli Ryś i Żak. Niedługo po nich pojawiły się pierwsze Komary. W kolejnych latach to właśnie motorowery były najliczniej produkowanymi pojazdami silnikowymi w naszym kraju. Każdego roku na rynek trafiało ich 150-200 tysięcy. Krajową produkcję wspierał import między innymi takich marek jak Simson czy Jawa.
O TYM WŁAŚNIE JEST TA KSIĄŻKA "MOTOROWERY W PRL" »Komar 2 typ 2330 miał (według danych fabrycznych: silnik S-38B4 (średnica cylindra 38 mm, skok tłoka 44 mm, pojemność skokowa 49,8 cm³) o mocy 1,4 KM przy 4000 obr/min i stopniu sprężania 6,5. Zawieszenie koła przedniego stanowił krótki wahacz pchany. Koło tylne zawieszone było na wahaczu o skoku 60 mm bez tłumienia. Siodło pojedyncze, schowek na narzędzia w przetłoczeniu z boku ramy za plastikowymi osłonkami. Całkowita długość pojazdu wynosiła 1780 mm, wysokość rączek kierownicy 950 mm, wysokość siodła 800 - 900 mm. Lampa (początkowo metalowa a w późniejszych modelach plastikowa) była zintegrowana z widelcem przednim. Pojazd ważył 50 kg, jego obciążenie całkowite wynosiło 120 kg, zużywał 2 l benzyny na 100 km i osiągał (według danych fabrycznych) prędkość maksymalną 40 km/h. Standardowo przekazywany kupującemu motorower posiadał komplet kluczy i pompkę do kół.
Tak jak 10 lat wcześniej modele 230, 231 i 232 rozpoczęły ważny etap historii tych pojazdów, tak dekadę później przełomowym modelem stał się 2330.
Tomasz Szczerbicki
Dziennikarz i autor książek: tomasz-szczerbicki.pl
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze