tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 Kierowcy boją się zwyżek cen i tankują rekordowe ilości paliwa? W Sandomierzu zatrzymano 40-latka z 2000 litrami ropy
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG

Kierowcy boją się zwyżek cen i tankują rekordowe ilości paliwa? W Sandomierzu zatrzymano 40-latka z 2000 litrami ropy

Autor: Andrzej Sitek 2022.03.01, 11:40 4 Drukuj

Kolejne sankcje na Rosję skutkują falami kolejek na stacjach paliw. Orlen zapewnia, że sytuacja jest pod kontrolą, ale kierowcy i tak wykupują paliwo na zapas. Doniesienia o skrajnych przypadkach pojawią się co raz częściej. Jeden ujawnili w miniony weekend policjanci w Sandomierzu.

Funkcjonariusze drogówki zatrzymali do kontroli samochód marki Iveco. Jak się okazało, w busie kierowanym przez 40-latka z powiatu opatowskiego znajdowały się dwa zbiorniki z olejem napędowym. Łącznie kierowca przewoził 2000 litrów Diesla w pojemnikach, które nie są przeznaczone do przechowywania i transportowania tego typu płynów.

NAS Analytics TAG

Kierowca tłumaczył się policjantom, że obawia się podwyżek cen i chciał zrobić zapasy, aby zabezpieczyć swoje gospodarstwo. Teraz będzie musiał odpowiedzieć przed sądem za naruszenie przepisów dotyczących przewozu substancji niebezpiecznych.

"Nie dajmy się panice! Mamy wystarczające zapasy" - przypominamy hasło Orlenu, które pojawiło się w odpowiedzi na informacje o kolejnych sankcjach skierowanych przeciwko Rosji.

Prezes Orlenu Daniel Obajtek zwraca uwagę na fakt, że sytuacja przypomina tę z 2019 roku. Wówczas również doświadczyliśmy sporych zakłóceń związane z paliwem, co było efektem skażenia rosyjskiej ropy chlorkami organicznymi. Dostawy przez rurociąg Przyjaźń nie były wówczas realizowane przez 46 dni, co nie wpłynęło negatywnie na dostępność paliwa w Polsce.

Zgodnie z komunikatem podanym przez Polską Organizację Przemysłu i Handlu Naftowego (POPiHN) zapasy ropy i paliw wystarczą na zaspokojenie krajowego zapotrzebowania 98 dni. Jednocześnie dostawy ropy do Polski rurociągiem Przyjaźń nie zostały zatrzymane, również tankowce z surowcem i gotowymi paliwami cały czas płyną do naszego kraju. Skąd zatem ograniczenia w tankowaniu lub braki na stacjach benzynowych?

Winni za ten stan rzeczy są sami kierowcy, którzy ruszyli robić zapasy. Wzmożony popyt stwarza dodatkowe wyzwania logistyczne, a biorąc pod uwagę skalę zjawiska, prowadzi do powyższych problemów. Firmy i przedsiębiorcy już widzą, że muszą zintensyfikować dostawy i sytuacja powinna się wkrótce unormować.

Warto też dodać, że po ostatnich zwyżkach i chwilowych wzrostach cen paliw powyżej 100 dol. za baryłkę, ceny wydają się normować. Oczywiście obecnie sytuacja jest nieporównywanie trudniejsza niż w 2019 roku, ale nie należy wpadać w panikę. Nawet w przypadku braku dostaw surowca ze Wschodu, nasz kraj jest zabezpieczony. To zapewnienie wprost od naszych trzech największych spółek sektora paliw, czyli PKN Orlen, Grupy Lotos i PERN.   

NAS Analytics TAG

NAS Analytics TAG
Zdjęcia
NAS Analytics TAG
Komentarze 2
Pokaż wszystkie komentarze
Dodaj komentarz

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Ścigacz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z komentarzy łamie regulamin , zawiadom nas o tym przy pomocy formularza kontaktu zwrotnego . Niezgodny z regulaminem komentarz zostanie usunięty. Uwagi przesyłane przez ten formularz są moderowane. Komentarze po dodaniu są widoczne w serwisie i na forum w temacie odpowiadającym tematowi komentowanego artykułu. W przypadku jakiegokolwiek naruszenia Regulaminu portalu Ścigacz.pl lub Regulaminu Forum Ścigacz.pl komentarz zostanie usunięty.

Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualności

NAS Analytics TAG
reklama
NAS Analytics TAG

sklep Ścigacz

    NAS Analytics TAG
    na górę