Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 4
Pokaż wszystkie komentarzeKiedy (szczególnie na portalu motocyklowym) czytam takie "artykuły", to nie wierzę własnym oczom. Wg autora wolność jest wtedy, kiedy łamiemy wszelkie przepisy. Tylko później jest rozpacz i idiotyczne wpisy typu "śmigaj po niebieskich autostradach". Jeżdżę motocyklem ponad 30 lat i czerpię z tego ogromną radość, jednocześnie nie łamiąc przepisów. Każdego dnia mijają mnie "koledzy", którym z mety powinno się cofnąć uprawnienie do kierowania czymkolwiek. Oczywiście tyczy się to również kierowców wszelkich innych pojazdów. Dlatego właśnie uwielbiam wyjeżdżać motocyklem z Polski, bo wszędzie za granicą Polski (poza krajami ze wschodu) kierowcy wiedzą, że przepisy są po to, żeby ich przestrzegać. Kiedy wszyscy jeżdżą przepisowo i kulturalnie, wtedy można czerpać prawdziwą radość z jazdy motocyklem. Czy dożyję czasów, kiedy tak będzie myśleć większość polskich kierowców? Widząc co się dzieje na polskich drogach, daję temu marną szansę.
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza