Kary za brak OC s± zbyt wysokie i nieuchronne. Rzecznik Praw Obywatelskich w sprawie UFG
Rzecznik Praw Obywatelskich zgłosił skargę kasacyjną w sprawie opłaty karnej za brak ubezpieczenia OC. Wskazuje nie tylko na wysokość kar, ale przede wszystkim na ich nieuchronność i brak możliwości odwołania, z wyjątkiem drogi cywilnej. Wynika to z faktu, że Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny nie jest organem administracji publicznej.
Rzecznik Praw Obywatelskich interweniował w sprawie nałożenia opłaty karnej na podmiot publiczny - powiat. Ten wszedł w posiadanie pojazdu w wyniku zastosowania procedury przepadku, która dotyczy pijanych kierowców. Nie wiadomo jednak, czy polisy OC nie było już w momencie konfiskaty, czy może urzędnicy przeoczyli fakt, że należy ją opłacić.
W swoim piśmie Rzecznik Praw Obywatelskich wskazuje, że w obecnym kształcie kary są nieuchronne, a odwołania - utrudnione. Jeżeli UFG byłby organem administracji publicznej, to wtedy można powołać się na przepisy Kodeksu postępowania administracyjnego. Tutaj mamy dwa artykuły - art. 189e dotyczący siły wyższej jako przesłanki do uchylenia kary oraz art. 189f dotyczący możliwości odstąpienia od nałożenia kary. Jednak UFG nie stosuje żadnej taryfy ulgowej poza możliwością rozłożenia kary na raty. Sprawy wyglądałyby inaczej, gdyby traktowano go jako organ administracji państwowej.
Kary z tytułu braku ubezpieczenia OC dla właścicieli pojazdów mechanicznych są nakładane automatycznie. System analizuje dane z centralnej ewidencji pojazdów i automatycznie wykrywa przerwy w ubezpieczeniu. W połowie września 2024 r. Polska Agencja Prasowa informowała, że w ciągu 5 lat liczba wystawionych wezwań do zapłaty wzrosła ponad trzykrotnie. W 2024 r. UFG wysłało 351 tys. listów.
Kierowcy płacą i płaczą, ponieważ kary za brak OC rosną wraz z każdą podwyżką płacy minimalnej. Jaka jest kara za brak OC w 2025 roku? Dla posiadaczy samochodów osobowych kara wynosi 1870 zł przy przerwie do 3 dni, 4670 zł przy przerwie od 4 do 14 dni oraz 9330 zł przy przerwie powyżej 14 dni. Właściciele motocykli muszą zapłacić odpowiednio 310, 780 i 1560 zł. Według danych system UFG jest odpowiedzialny za 95 proc. nałożonych kar za brak OC. Pozostałe przypadki to np. kontrole policji.


Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze