Kałasznikow nie tylko dla żołnierzy. Nowy motocykl dla odważnych... kobiet?
Firma, która zasłynęła z produkcji broni palnej, powraca z kolejnym motocyklem - tym razem stworzonym z myślą o kobietach. To nie pierwszy raz, kiedy Kałasznikow podejmuje próbę wejścia na rynek jednośladów.
W świecie motocykli często zdarza się, że producenci, chcąc przyciągnąć kobiecą klientelę, decydują się na różowe akcenty i stereotypowe podejście do designu. Dla wielu kobiet kolor ten budzi mieszane uczucia - z jednej strony jest po prostu kolejną barwą, która może się podobać, z drugiej jednak bywa traktowany jako narzędzie upraszczania i umniejszania. Różowy motocykl często sugeruje, że jest mniej wydajny, wolniejszy lub przeznaczony dla tych, którym nie wypada prowadzić "prawdziwej" maszyny. Co ciekawe, w przypadku nowej propozycji Kałasznikowa zmiany dotyczą wyłącznie koloru, a wszystkie parametry techniczne pozostały bez zmian.
Nowy model bazuje na IZH-49 i jest wyposażony w sześciobiegową skrzynię, co rozwiewa obawy, że miałby to być uproszczony pojazd dla niedoświadczonych użytkowników. Motocykl napędza jednocylindrowy, chłodzony cieczą silnik o pojemności 250 cm³, który generuje 31 KM. Start możliwy jest zarówno elektrycznie, jak i przy użyciu klasycznego kickstartu. Zbiornik paliwa mieści 14 litrów, a wysokość siedziska wynosi 720 mm, co czyni go przyjaznym dla osób o różnym wzroście. Koła utrzymane są w retro stylu - przednie o średnicy 18 cali, tylne 16 cali, a ich szerokość to odpowiednio 100/80 z przodu i 130/90 z tyłu.
Jeśli chodzi o układ jezdny, zastosowano klasyczne rozwiązania - teleskopowy widelec z przodu, wahacz z tyłu oraz tarczowe hamulce na obu osiach. Cała konstrukcja waży 160 kg, co nie czyni go przesadnie ciężkim, a maksymalna prędkość, jaką można osiągnąć, to 155 km/h.
Dla zwolenników nowoczesnych technologii Kałasznikow przygotowuje także wersję elektryczną, wyposażoną w silnik o mocy 4 kW. Obie wersje zostały ogłoszone jako dostępne w przedsprzedaży na oficjalnej stronie producenta, w ramach obchodów Międzynarodowego Dnia Kobiet przypadającego na 8 marca 2025 roku. Niestety, dzień pięknych pań już dawno za nami, a wciąż nie podano szczegółowych informacji na temat ceny ani dostępności. Czy ten motocykl znajdzie swoich fanów, a raczej, zagorzałe fanki?
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze