Już tylko dni pozostały do głosowania nad planem restrukturyzacji spółki KTM AG, tymczasem fundusz inwestycyjny Whitebox nie daje za wygraną i próbuje przeforsować swoją wizję restrukturyzacji. Teraz amerykańska firma oskarża KTM o odrzucenie jej propozycji planu naprawczego, która miała być lepsza.

Fundusz inwestycyjny Whitebox Advisors LLC zaoferował, że wykupi niektóre aktywa spółki KTM oraz weksle. Zarządzający procesem restrukturyzacji Peter Vogl nie przystał na tę propozycję, ale Amerykanie nie dają za wygraną. Jak informuje Bloomberg, teraz oskarżają KTM o to, że firma nie zareagowała, kiedy pojawiły się pierwsze oznaki problemów. Whitebox miał wtedy przedstawić swoją propozycję planu naprawczego.

To dość groźna sytuacja, ponieważ Whitebox Advisors LLC jest jednym z wierzycieli austriackiej spółki. Firma proponowała w styczniu swój plan naprawczy, który zakładał spłatę 45 proc. wierzytelności, tymczasem KTM AG cały czas obstawał przy 30 proc. Od samego początku Whitebox podkreśla, że nie poprze restrukturyzacji w obecnym kształcie.

Fundusz twierdzi, że udało mu się zebrać grupę wierzycieli, która do niego dołączy i będzie głosować przeciwko propozycji Vogla i KTM. Tymczasem KTM wydał komunikat, w którym podaje, że 30 proc. zadłużenia zostałoby wypłacone nie w ciągu 2 lat, lecz do 15 kwietnia 2025 r. Fundusze mają pochodzić od obecnych właścicieli, nowych inwestorów i banków.

Peter Vogl ostrzega, że jeśli plan restrukturyzacji nie zostanie przyjęty, to grupa KTM będzie musiała ogłosić bankructwo. Wtedy wierzyciele odzyskają zaledwie 15 proc. z całkowitej kwoty zadłużenia. Odpowiada też na zarzuty Whitebox Advisors. Tu w komunikacie czytamy, że propozycja funduszu jest niemożliwa do zrealizowania przy obecnych przepisach austriackiego prawa. Głosowanie w sprawie planu restrukturyzacji zaplanowano na 25 lutego w sądzie w Innkreis. Z kolei 8 dni wcześniej, 17 lutego sąd otrzyma raport dotyczący restrukturyzacji.