KTM coraz bliżej happy endu. Pierer Mobility ma zielone światło na zwiększenie kapitału
W piątek odbyło się kolejne posiedzenie w sprawie restrukturyzacji spółki KTM AG, a w poniedziałek zebrała się rada nadzorcza Pierer Mobility, która jest spółką - matką KTM. Zgodnie z przewidywaniami, akcjonariusze dali zielone światło dla zwiększenia kapitału. Potwierdzono też zmiany w składzie rady.
Na początku miesiąca pojawiły się informacje o planowanym na 27 stycznia nadzwyczajnym zgromadzeniu rady nadzorczej spółki Pierer Mobility. Poinformowano też o zmianie na stanowisku prezesa rady nadzorczej. Zgodnie z planem Josef Blazicek zrezygnował ze swojego mandatu na rzecz Stephana Zöchlinga, który jest właścicielem marki Remus i zasiadał w radzie nadzorczej Pierer Industrie.
Kolejnym punktem była kwestia zwiększenia kapitału poprzez wyemitowanie dodatkowego pakietu akcji. Rada nadzorcza była jednomyślna i wszyscy akcjonariusze zgodzili się na ten krok. Na giełdę trafi 16 898 267 zwykłych akcji na okaziciela, bez wartości nominalnej. To oznacza, że ich wartość wynika z podziału kapitału zakładowego spółki przez liczbę wszystkich akcji.
- Dziękuję akcjonariuszom za ich zaufanie. Jako nowy przewodniczący rady nadzorczej cieszę się, że mogę wziąć odpowiedzialność w postaci aktywnego nadzoru nad restrukturyzacją Pierer Mobility Group. Wierzę w moc marki KTM, która inspiruje fanów na całym świecie. Moim celem jest praca z zarządem i całym zespołem, żeby wzmacniać pozycję KTM w branży motocyklowej, promocja zrównoważonego rozwoju i wytyczenie ścieżki dla ekscytującej przyszłości technologii - powiedział Stephan Zöchling w komunikacie spółki.
Jednocześnie pojawiają się czerwone flagi ze strony banków i firm, które biorą udział w restrukturyzacji KTM. Po piątkowym spotkaniu niektóre media informowały, że pewna grupa banków jest niezadowolona z deklaracji spłaty 30 proc. zadłużenia i chciałyby otrzymać więcej pieniędzy. Do zrealizowania założonego celu KTM potrzebuje 600 mln euro. Z kolei Bloomberg informował, że fundusz inwestycyjny Whitebox ogłosił sprzeciw wobec planu restrukturyzacji. Amerykańska firma chciałaby kupić weksle od banków, a także wyszła z propozycją zakupu niektórych aktywów spółki KTM.
Jakie będą dalsze losy KTM? Wiadomo, że pod koniec miesiąca zostanie zaprezentowany zespół fabryczny w MotoGP, co oznacza, że nastroje są bardziej niż optymistyczne. Jednocześnie na 25 lutego zaplanowano głosowanie w sprawie planu restrukturyzacji spółki. Będzie ono kluczowe dla jej dalszych losów. Peter Vogel zapewnia, że zgromadził grupę co najmniej 20 inwestorów, którzy są zainteresowani ratowaniem marki. Jest to również w interesie wierzycieli, ponieważ po ogłoszeniu bankructwa odzyskają znacznie mniej pieniędzy.
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze