Jechał motocyklem za szybko i pod wpływem. Stracił 6 kategorii prawa jazdy
Oczywiście nikt z was tego nie robi, przynajmniej taką mamy nadzieję, ale czysto hipotetycznie - w jaki sposób jechalibyście motocyklem, nie mając na niego uprawnień i dodatkowo wcześniej pijąc alkohol? My, starając się wejść w umysły geniuszy zbrodni, staralibyśmy się jechać w miarę przepisowo i nie rzucać w oczy stróżom prawa.
Zupełnie inaczej postąpił kierujący motocyklem (bo raczej nie motocyklista) zatrzymany w Zabrzu przez policyjną grupę SPEED. Jechał przez miasto z prędkością powyżej 100 km/h, za co powinno mu być zatrzymane prawo jazdy. NIestety, nie posiadał on uprawnień do prowadzenia motocykla, miał za to 6 innych kategorii - AM,B,BE,C,CE i T, z którymi musiał się na chwilowo pożegnać.
Dodatkowo u 48-latka wykryto 0,22 promila alkoholu w organizmie, a motocykl nie posiadał ważnych badań technicznych. Teraz czeka na rozprawę przed sądem, a za jazdę pod wpływem alkoholu czeka go czasowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów.
Zdjęcie: Śląska Policja
Komentarze 4
Pokaż wszystkie komentarzejak mógł stracić prawo jazdy jak nie posiadał kategorii A..Sąd dopiero zadecyduję pewnie co i jak...co za patologia urzędowa...
OdpowiedzBandyta jakis. 100KM/h prawie doprowadzil do konca swiata. Wezcie sie za inna robote bo fo tej nie macie predyspozycji.
OdpowiedzIdiota, że dał się złapać tym granatowym urzędnikom.
OdpowiedzIdiota, że stworzył zagrożenie, a nie że się dał złapać. Pomyśl trochę.
Odpowiedz0,22 ? 😳 Jakby "uciekał" jeszcze przez 5 minut to byłby w normie....nie popieram jazdy pod wpływem ale tutaj... po prostu trzeba mieć pecha...
Odpowiedz