Jawa honoruje zwycięstwo Indii nad Pakistanem w wojnie z 1971 roku. Specjalna wersja motocykla na 50. rocznicę wydarzenia
Chodzi o trzecią wojnę indyjsko-pakistańską z grudnia 1971 roku. Konflikt zakończył się zdecydowanym zwycięstwem armii indyjskiej, która w ciągu 13 dni rozbiła wojska przeciwnika w Pakistanie Wschodnim, co czyni to starcie jedną z najkrótszych wojen w historii.
Bezpośrednim efektem działań wojennych było uzyskanie niepodległości przez Bangladesz, znanym wówczas jako Pakistan Wschodni. W wojnie indyjsko-pakistańskiej życie straciło ponad 3000 żołnierzy armii indyjskiej, a przeszło 10 000 zostało rannych.
Jawa będzie teraz dostępna w dwóch specjalnych kolorach upamiętniających to starcie: Khakhkee i Midnight Grey. Kolorystyka nawiązuje do barw sił zbrojnych Indii. Na zbiorniku motocykla pojawi się również specjalny emblemat przypominający o 50-leciu wydarzenia.
Aktualnie czeska marka, której legenda odradza się dzięki indyjskiej firmie, bije kolejne rekordy sprzedaży. Na nowe motocykle trzeba czekać wiele miesięcy. Marka Jawa jest od 2016 roku własnością indyjskiego koncernu Mahindra&Mahindra. Producent traktuje dawną czechosłowacką markę jako produkt premium. Trudno się temu dziwić - motocykle Jawy od lat cieszą się w Indiach szczególnym uznaniem.
Produkowana w Indiach Jawa napędzana jest chłodzonym cieczą singlem o pojemności 293 cm3, z podwójnym wałkiem rozrządu w głowicy. Jednostka generuje 26 KM mocy i 28 Nm momentu obrotowego. Moc przenoszona jest za pomocą 6-biegowej skrzyni.
Spadkobierca modeli Jawa 352 i 254 z lat 50. ubiegłego wieku radzi sobie tak doskonale, że wrócił również do Europy. Od ubiegłego roku model jest sprzedawany również na Starym Kontynencie, a konkretnie w macierzystym kraju produkcji, czyli w Czechach.
Oferowana u naszych południowych sąsiadów Jawę 300 CL wyceniono na 6 000 euro (149 900 czeskich koron). Cena motocykla w Indiach wynosi w przeliczeniu na złotówki zaledwie 9 000 złotych. Nowe wersje kolorystyczne będą niewiele droższe od standardowych. W przeliczeniu na złotówki niecałe 800 zł więcej od modelu Forty Two i ok. 300 zł od klasycznej Jawy. Ale raczej nie powinniśmy spodziewać się "wojskowych" wersji kolorystycznych na europejskim rynku.
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze