tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 Jak ubrać się na motocykl? Kurtka, kask, spodnie, buty, rękawice, bielizna i wszystko inne - strona 2
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG

Jak ubrać się na motocykl? Kurtka, kask, spodnie, buty, rękawice, bielizna i wszystko inne - strona 2

Autor: Thrillco 2021.04.07, 17:24 Drukuj

Kurtka

Osoby myślące od razu o kombinezonie jednoczęściowym pewnie zescrolluja teraz tekst na sam koniec. Choć nie wiem ilu z początkujących i dopiero zaczynających przygodę adeptów sztuki jednośladowej od razu decyduje się na kombinezon jednoczęściowy.

Ale tu będzie mowa o kurtkach. Te są różne. Tekstylne, skórzane lub tekstylno-skórzane. Sportowe, uniwersalne, klasyczne a nawet jest rodzaj Vintage, który pozwoli nam wyglądać jak nasz dziadek na swoim Junaku 50 lat temu. Jako początkujący odrzućcie od razu pomysł o zakupie dość popularnych ostatnio kombinacji buzera połączonego siatkami lub meshem. Nawet nie wiem czy wasz instruktor uzna to za kurtkę i ubiór spełniający wymóg posiadania takowego. Nie chodzi o to, że są złe, ale bardzo mało uniwersalne i raczej nie sprawdzające się jako ubiór dla początkującego.

Wybierając kurtkę możecie się kierować własnymi preferencjami, co do rodzaju motocykla jakim będziecie lub chcielibyście na początku jeździć oraz tego, co was samych bardziej przekonuje. Kurtki tekstylne zwykle są wyposażone w różne membrany, podpinki itp. rzeczy zwiększające komfort i uniwersalność. Są też zwykle tańsze i stanowią naprawdę dobry wybór do prawie każdego motocykla poza typowo sportowymi. Oczywiście mimo podobnego zestawu ochraniaczy kurtka tekstylna zapewnia jedynie zbliżony ale nie ten sam poziom ochrony co skórzana, gdy przydarzy nam się jakiś szlif. Tu wyraźnie poświęca się część ochrony na rzecz pewnych wygód i komfortu.

Skóra jest prawie równie uniwersalna co kurtka tekstylna a do tego także dobrze wygląda na typowym “ścigaczu”. Zapewnia znacznie lepszą ochronę podczas upadku i przy odrobinie szczęścia zwykle nie jest jednorazowa, co jest niemal typową cechą kurtek tekstylnych. Bo w lekko przetartej kurtce skórzanej da się jak najbardziej nadal w miarę bezpiecznie jeździć. W rozdartej kurtce tekstylnej raczej już jeździć się nie powinno i na pewno nie powinno się próbować jej oddawać do szycia znajomej krawcowej, bo to i tak drugi raz nie zadziała. Wadą kurtki skórzanej jest oczywiście znacznie gorsza ochrona przed warunkami atmosferycznymi. W deszczu może być równie nieprzyjemnie co podczas 30 stopniowego upału i kompletnie nic na to się nie da poradzić. Tu kurtka tekstylna sprawdza się lepiej.

Na co zwracać uwagę przy zakupie niezależnie od typu wybranej kurtki? Rozmiar. Kurtka motocyklowa nie może być przede wszystkim za duża. Wówczas ani nie będzie spełniała dostatecznie swoich funkcji ochrony w trakcie jazdy i na pewno nie spełni odpowiednio swojej roli ochronnej przy upadku. Głównie dlatego, że wszelkie ochraniacze znajdą się momentalnie nie tam gdzie powinny i będą chronić zupełnie nie te części, które powinny. Dobrze jest nawet, gdy na początku nowa kurtka jest lekko przyciasna. Nie na tyle by krępować swobodne poruszanie się, ale na tyle, by jako nowa dostarczała odrobinę dyskomfortu. Bo z czasem się ułoży, powyrabia, zmiękczy się i wtedy będzie “jak ulał”. Kupując kurtkę tekstylną nie musicie wydawać fortuny. Choćby dlatego, że jak już wspomniałem to ubiór raczej jednorazowy, a jako początkujący możecie wyjść z założenia, że mniejsza (oby) lub większa gleba wcześniej czy później wam się przydarzy. Jak nie dojdzie do rozerwania materiału to dobra nasza, ale jeżeli gdzieś materiał puści i co gorsza stanie się to jeszcze w trakcie kursu (widziałem taką akcję na własne oczy) no to kurs może stać się o wiele droższy niż byśmy chcieli. Najlepiej ten wydatek na początek wypośrodkować, nie kupując niczego co jest najtańsze, ale też nie przesadzić w drugą stronę. Przy dużej dozie szczęścia taka kurtka może nam posłużyć nawet 7 lat. To dużo czasu, by zaopatrzyć się w coś lepszego, gdy już nabierzemy doświadczenia a ta nasza pierwsza zawsze będzie mogła pełnić rolę rezerwową w razie nieszczęścia.

Istotna uwaga - kurtkę wyposażoną w podpinkę warto zmierzyć z nią założoną oraz odpiętą. Zdarza się, że kurtka pasująca idealnie z podpinką staje się zbyt luźna po jej wypięciu.

W przypadku kurtki skórzanej właściwie robimy to samo. Choć z założenia nie jest jednorazowa i nawet po kilku mniejszych glebach będzie mogła z powodzeniem dalej służyć, to wydawanie od razu nieprzyzwoitej kwoty może się okazać krótką drogą do ronienia łez. Bo inaczej boli widoczne przetarcie na kurtce za 600zł a inaczej na takiej za 2000zł. A ostatecznie obie pełnią zbliżoną rolę.

Warto też zastanowić się nad wyborem kurtki skórzano - tekstylnej. Wprawdzie taki produkt łączy wszystkie wady i zalety obu materiałów przy jednocześnie bardzo umiarkowanej cenie zapewniając poziom ochrony zbliżony do kurtek skórzanych i komfort kurtek tekstylnych.

Na pierwszą kurtkę naprawdę nie musicie wydawać więcej niż 400zł.

Spodnie

Obecnie jest tyle rodzajów spodni, że podczas wyboru można dostać zawrotu głowy próbując sobie odpowiedzieć na pytanie jakie one właściwe powinny być?

Zyskujące coraz większą popularność jeansy motocyklowe zdają się najłatwiejszym wyborem na początek. Ale nie najtańszym. Dobre jeansy na motocykl kosztują wcale nie mniej niż dobre spodnie skórzane i zwykle więcej niż spodnie tekstylne. Zasadą co do wyboru powinna być odpowiedź na pytanie - w jaki sposób i kiedy będę jeździł motocyklem? W przypadku traktowania go jako alternatywy dla samochodu, czyli dojazdy do pracy lub szkoły, gdzie nie mamy możliwości przebrania się, jeans będzie najbardziej słusznym wyborem. Jeżeli do tego w miarę łatwo można z nich wyjąć ochraniacze to wybór jest niemal oczywisty. W takich spodniach spokojnie wysiedzimy te 8 godzin za biurkiem, bez problemu też możemy się udać na spotkanie i wytrzymamy w szkole tak samo jak w każdych innych jeansach.

Jeżeli jednak mamy możliwość przebrania się w pracy to warto zastanowić się nad zwiększeniem swojego komfortu i ochrony w trakcie jazdy. Tu spodnie tekstylne i skórzane będą zawsze lepszym wyborem.

O czym trzeba pamiętać?

Jakiekolwiek spodnie kupujecie, nie mogą być za krótkie. Tu warto przymierzając skorzystać z możliwości (jeżeli taka jest) wypróbowania ich w pozycji siedząc na motocyklu, bo często spodnie, które będą za długie, gdy stoimy w przymierzalni, na motocyklu okażą się w sam raz, ale mogą też być za krótkie.

Dobrze jest też, jeżeli poza podstawowymi ochraniaczami mają dodatkowe wzmocnienia w newralgicznych częściach. Większość spodni skórzanych i tekstylnych takie wzmocnienia ma, w spodniach typu jeans nie jest to już tak oczywiste.

Tu też, podobnie jak w przypadku kurtek, nie warto na początku przesadzać i kupować najlepszych, najdroższych z topowej półki topowych producentów, bo w razie upadku spodnie są tą częścią ubioru, która ucierpi na pewno. O ile spodnie skórzane zwykle małe „paciaki” znoszą dobrze i nadają się do dalszego użytku o tyle jeansy czy spodnie tekstylne mogą przy tej jednej, nawet niewielkiej glebie zakończyć swoją posługę. Przed uzyskaniem prawa jazdy warto się w przypadku spodni kierować zasadą, że lepsze tanie, których w razie czego nie będzie żal byle spełniły swoją rolę. Bo z całej tej obowiązkowej garderoby, poza rękawicami spodnie są często najtańszym elementem ubrania ochronnego.

Jeżeli zdarzy się, że nasze pierwsze tanie spodnie przeżyją spokojnie nasze pierwsze kroki na motocyklu nawet po zakończeniu kursu, to podobnie jak wcześniej omawiana kurtka, będą mogły być zastąpione z czasem przez lepszy model, który nam bardziej odpowiada.

I podobnie jak w przypadku kurtki, nie trzeba w tym przypadku przekraczać na początku kwoty 400 zł.

Buty

Pierwsza i podstawowa zasada dla motocyklistów początkujących lub dopiero ubiegających się o prawko - żadnych półbutów, jeśli to technicznie możliwe. Owszem, trudno od młodego posiadacza kat. A1 wymagać, by siedział 8 godzin w szkole, w skórzanym bucie za kostkę, pozbawionym praktycznie wentylacji, bo to szybko źle się skończy i dla buta i dla jego właściciela. Tu nie ma za bardzo wyboru i trzeba szukać po prostu dobrego buta zapewniającego ochronę kostek, ale niekoniecznie skórzanego. Dobrze, by był wiązany i w miarę zbliżony wyglądem do normalnego obuwia. To jedyny wyjątek, jeżeli mówimy o kimś, kto chce dojeżdżać motocyklem na zajęcia szkolne. W każdym innym przypadku koniecznością powinien być but za kostkę. Najlepiej wykonany w całości lub większej części ze skóry. Dlaczego?

Według wszelkich statystyk z dowolnie wybranego kraju w ponad 60% wypadków najczęściej dochodzi do kontuzji nóg. Dokładnie jej części od kolana w dół. A w około 40% do kontuzji w okolicach kostki, najczęściej do jej skręcenia. Powód jest prozaiczny - niewłaściwe, najczęściej zupełnie pozbawione ochrony w razie upadku obuwie. Bardzo często nawet nie przeznaczone na motocykl. Oczywiście idąc na kurs, jak już wiecie obuwie musi być.

I najlepiej żeby to było obuwie sięgające powyżej kostki, usztywniające najbardziej ruchomą część naszej nogi i cóż, odpowiadającą za to, czy po upadku będziemy w stanie stanąć na własnych nogach. Półbuty sięgające do kostki stają się coraz bardziej popularne, nie tylko z uwagi na większy komfort, często casualowy wygląd ale często też z powodu niższej ceny. Producenci jakoś chyba unikają wspominania, że to wszystko odbywa się kosztem poświęcenia największej, poza głową, części waszego bezpieczeństwa i zdrowia. Tym bardziej, że jeśli nabijemy sobie guza to jeździć dalej możemy. Jak złamiemy nogę może to być przez dłuższy czas niemożliwe.

Tak więc przy wyborze naszego, pierwszego obuwia powinniśmy brać pod uwagę raczej obuwie średnie lub wysokie. Dopiero potem mierzymy, sprawdzamy wygodę, dopasowanie itp. W przypadku obuwia także nie ma za bardzo sensu oszczędzać. Buty jako jedna z nielicznych części ubioru są prawie niezniszczalne. W przypadku naprawdę dobrego obuwia na motocykl do wymiany będziecie zmuszeni prawdopodobnie najwcześniej z powodu przetartej podeszwy, a ta na motocyklu nie ulega szczególnie szybkiej degradacji. W innym przypadku potrzeba wymiany będzie podyktowana z powodu przetarcia górnej części buta pracującego na dźwigni zmiany biegów. Musi dojść naprawdę do wielkiego nieszczęścia, by nasze buty uległy takiemu uszkodzeniu, które dyskwalifikuje je do dalszej eksploatacji. Jeżeli zaś chodzi o wydatek, to dla osób, które nie muszą oszczędzać powinien to być wybór z co najmniej średniej półki zaczynającej się w okolicach 500 zł w górę. Osoby, które mają ograniczony budżet powinny się kierować po prostu wygodą i tym, że but koniecznie musi sięgać za kostkę. Da się znaleźć całkiem przyzwoite modele w granicach 300zł.

NAS Analytics TAG


NAS Analytics TAG
Zdjęcia
NAS Analytics TAG
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze
Dodaj komentarz

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Ścigacz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z komentarzy łamie regulamin , zawiadom nas o tym przy pomocy formularza kontaktu zwrotnego . Niezgodny z regulaminem komentarz zostanie usunięty. Uwagi przesyłane przez ten formularz są moderowane. Komentarze po dodaniu są widoczne w serwisie i na forum w temacie odpowiadającym tematowi komentowanego artykułu. W przypadku jakiegokolwiek naruszenia Regulaminu portalu Ścigacz.pl lub Regulaminu Forum Ścigacz.pl komentarz zostanie usunięty.

Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualności

NAS Analytics TAG
reklama
NAS Analytics TAG

sklep Ścigacz

    NAS Analytics TAG
    na górę