Ścigacz.pl

Niecałe 4 tysiące zł - tyle, zdaniem Eurostatu, wynosi średnie wynagrodzenie w naszym kraju. Zainspirowani analizą Instytutu Badań Rynku Motoryzacyjnego SAMAR, postanowiliśmy policzyć jak długo statystyczny Polak musi pracować na popularny motocykl.

Wyliczenia Eurostatu (3883 zł) dość mocno różnią się od danych podawanych przez Główny Urząd Statystyczny, który określa przeciętne wynagrodzenie w Polsce na 5381 zł. Żadna z wartości nie jest jednak powodem do zadowolenia - w statystykach dotyczących płacy znajdujemy się gdzieś pod koniec rankingu.

Dla porównania przeciętny Islandczyk zarabia miesięcznie 4 165 euro, czyli 18742 zł, Norweg 3 780 euro, czyli 17 010 zł, zaś Luksemburczyk 3 549 euro, czyli 15970 zł. Unijna średnia to niezłe 2109 euro (9490 zł). Gorzej od nas mają tylko Słowacy, Chorwaci, Łotysze, Litwini, Węgrzy, Rumuni oraz Bułgarzy.

Instytut Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar przeprowadził ciekawą analizę - sprawdzano jak długo w poszczególnych krajach trzeba pracować na popularny samochód. Do tego celu wykorzystano Volkswagena Golfa. Postanowiliśmy wykonać podobne obliczenia z wykorzystaniem popularnego motocykla - do tego celu wykorzystaliśmy BMW R1250 GS w cenie 70 tys. zł, czyli mniej więcej takiej, jaką trzeba zapłacić za podstawowy model.

Statystyczny Polak na nowego gieesa musi pracować aż 18 miesięcy, odkładając oczywiście całą pensję. Islandczyk kupi motocykl po niecałych czterech miesiącach pracy, podobnie Norweg, który będzie cieszył się jednośladem dwa tygodnie później. Szybciej od nas nowe BMW kupi sobie na przykład Czech i Słoweniec, za to Litwin czy Chorwat popracuje znacznie dłużej. Najdłużej, bo prawie trzy lata pracować na nowego turystyka będzie Bułgar.