Indonezja wprowadzi na drogi 2 mln elektrycznych motocykli i skuterów. W zaledwie 24 miesiące
Czy jeden kraj może zrealizować tak ambitny cel w ciągu zaledwie dwóch lat? To możliwe, bo Indonezja jest jednym z największych rynków motocyklowych na świecie, chociaż w tym wyspiarskim kraju przeważają silnikowe jednoślady o małej lub średniej pojemności.
Indonezja może pochwalić się 133 milionami zarejestrowanych motocykli, natomiast tamtejszy rząd postrzega sektor dwukołowy jako kluczowy dla redukcji emisji zanieczyszczeń powietrza i planuje zmniejszyć ślad węglowy o 29 procent do 2030 roku.
Plany są ambitne, bo kolejny etap to zerowa emisja do 2060 roku. Zanim Indonezja osiągnie którykolwiek z tych celów, zamierza wprowadzić na drogi dwa miliony elektrycznych motocykli. Na dodatek w przeciągu zaledwie dwóch lat. Czy to jest w ogóle możliwe?
Minister transportu Budi Karya Sumadi jest przekonany, że rządowy projekt zostanie zrealizowany, ponieważ w przeciwieństwie do Stanów Zjednoczonych i Europy, indonezyjskie firmy skupiają się przede wszystkim na sektorze dwukołowym. Preferencje producentów i konsumentów ułatwiają osiągnięcie zamierzonego celu, nie mówiąc o tym, że rynek silnikowych jednośladów cały czas rośnie i przyspiesza.
"Istnieje 35 firm produkujących motocykle elektryczne w porównaniu do trzech firm produkujących samochody" - argumentuje szef prezydenckiego sztabu Diaz Hendropriyono". Cena jest również bardziej konkurencyjna. Oznacza to, że możemy zachęcić obywateli do motocykli elektrycznych, aby osiągnąć cel prezydenta, jakim jest 2 miliony motocykli elektrycznych do 2025 roku".
Indonezja nie tylko mówi o elektrycznej ofensywie, ale także idzie w tym kierunku. W połowie listopada wyspiarski kraj będzie gospodarzem szczytu G20. Aby zilustrować zaangażowanie Indonezji w inicjatywy klimatyczne, Energica oraz krajowy dystrybutor pojazdów UTOMOCORP, podjęli współpracę w celu dostarczenia policji narodowej (Poiri) 88 motocykli elektrycznych EsseEsse9+.
Oczywiście 88 motocykli to tylko kropla w odniesieniu do planowanych dwóch milionów jednośladów elektrycznych, ale ma dowodzić, że rewolucja już się zaczęła i wszystko jest na najlepszej drodze, aby osiągnąć ambitne cele. "Wierzę, że istnieje równowaga, która pojawi się szybciej dzięki synergii i współpracy rządu, uniwersytetów, podmiotów przemysłowych i społeczności" - podsumował Budi.
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze