tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 I runda WMMP, czyli niedzielne zmagania na poznańskim torze i zakończenie wyścigowego weekendu
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
motul belka 950
NAS Analytics TAG
motul belka 420
NAS Analytics TAG

I runda WMMP, czyli niedzielne zmagania na poznańskim torze i zakończenie wyścigowego weekendu

Autor: Żmija 2008.05.19, 09:36 1 Drukuj

O przebiegu sobotnich wyścigów w trakcie I rundy WMMP mogliście już przeczytać w naszej krótkiej relacji na łamach Ścigacz.pl. Niedzielne zmagania zapoczątkowało oficjalne otwarcie zawodów, w trakcie którego przedstawiono teamy wyścigowe startujące w Wyścigowych Motocyklowych Mistrzostwach Polski w sezonie 2008. Ponadto wyróżnienie, jeszcze za wynik z sezonu 2007, otrzymał Paweł Szkopek, który zajął trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej Mistrzostw Europy. Oficjalne otwarcie zakończyło się zdjęciem grupowym wszystkich zawodników, które już wkrótce pojawi się w galerii zdjęć z I rundy WMMP wraz z pełną relacją oraz filmami video.

Jak wyglądała zatem niedzielna rywalizacja i kto sięgnął po miejsce na podium? Zapraszamy do zapoznania się z krótką relacją z toru Poznań.

Klasa Superstock 600
Klasa Superstock 1000
Klasa Superbike
Puchar Yamaha R1 oraz R6
Puchar BMW
Puchar Suzuki GSX-R Cup

Puchar Honda CBR 125
Puchar PZM kl. Rookie

Klasa Superstock 600

Tuż przed rozpoczęciem wyścigu klasy Superstock 600 na tor spadły pierwsze krople deszczu. Po okrążeniu rozgrzewającym zarządzono przerwę i wszyscy zawodnicy wrócili do swoich boksów. Pomimo, że nie zarządzono wyścigu mokrego tor na pierwszych okrążeniach był bardzo śliski. Już na pierwszym kółku Mateusz Stokłosa wywrócił się i tym samym zakończył niedzielną rywalizację o miejsce na podium. Początkowo prowadzenie objął Arunas Gibieza, które następnie objął Daniel Bukowski. Na dwa okrążenia do końca Daniel stoczył walkę o pierwszą pozycję z Andrzejem Chmielewskim. Ostatecznie do mety w pierwszej trójce dojechali kolejno: Andrzej Chmielewski, Daniel Bukowski oraz... Tomasz Kędzior.

Rozmawiając z Andrzejem, czyli zwycięzcą obydwóch wyścigów w klasie Superstock 600 usłyszeliśmy:

„Jechało mi się dobrze chociaż pogoda była straszna. Przed wyścigiem zaczęło padać i po pokonaniu kółka rozgrzewającego nie mogłem się do końca nie wiedziałem na jakie opony powinienem się zdecydować. Ostatecznie pojechałem na suchych i to była dobra decyzja gdyż w trakcie wyścigu przestało padać. Na pierwszych okrążeniach tor był śliski, więc wpuściłem przed siebie kilku zawodników aby nie jechać jako pierwszy, bo tak naprawdę każdy zakręt może być mokry. Na prowadzenie planowałem wyjść na koniec wyścigu, co ostatecznie udało mi się na dwa okrążenia do jego końca. Jednocześnie chciałbym podziękować mojemu głównemu sponsorowi, czyli firmie OtoMoto, Michałowi Pernachowi za pomoc i organizację teamu, rodzinie oraz wszystkim ludziom, którzy mi pomagają."

Zapytany o zajęcie drugiej pozycji Daniel Bukowski powiedział:

„Mój minimalny plan uplasowania się w pierwszej piątce wyścigu spełnił się. Wczoraj zająłem trzecią pozycję a dzisiaj stanąłem na drugim miejscu na podium. Jestem bardzo zadowolony. Niesamowity pojedynek z Andrzejem, niestety jednak zabrakło Mateusza . Mam nadzieję, że w kolejnych wyścigach uda mi się osiągać coraz lepsze czasy i nie schodzić z podium"

Tomek Kędzior, który we wczorajszym wyścigu dojechał na szóstej pozycji, dzisiaj wywalczył sobie miejsce w czołówce wyścigu. Tuż przed wręczeniem nagród poprosiliśmy go o słowo komentarza do rywalizacji w niedzielnym wyścigu „Wyścig był trudny z powodu warunków na torze. Było bardzo ślisko, więc trzeba było naprawdę uważać. Pomimo wszystko udało mi się poprawić swoją pozycję i stanąć na podium." - powiedział Tomek.

Zobacz pełne wyniki klasy Superstock 600
Zobacz klasyfikację generalną klasy Superstock 600 (wyniki nieoficjalne)

Klasa Superstock 1000

Zwycięzcą pierwszego w tym sezonie wyścigu Superstock 1000 został Marcin Walkowiak, który skomentował wyścig słowami:

„W tym roku naprawdę dużo trenowałem. Startowałem również w Mistrzostwach Europy w Hiszpanii i chyba stamtąd wyniosłem najwięcej doświadczeń. Mam nadzieję, że z wyścigu na wyścig będzie szło mi coraz lepiej i uda mi się złamać barierę czasu 1:36. Chciałbym jednocześnie podziękować moim rodzicom, którzy pomagają mi w realizacji mojej pasji. Gratuluję także moim konkurentom i jestem naprawdę zadowolony z przebiegu dzisiejszego wyścigu"

Na podium zobaczyliśmy także Bartka Wiczyńskiego, który zajął drugie miejsce w niedzielnym wyścigu oraz Adama Badziaka na trzeciej pozycji.

„Dzisiejszy wyścig przyniósł bardzo dużo emocji i trwał do ostatniej kreski, bowiem po przekroczeniu mety od Bartka Wiczyńskiego dzieliło mnie zaledwie pół długości motocykla. Zły jestem bardzo, że nie udało mi się wygrać natomiast moją jedyną szansą było mocne hamowanie. Na zakrętach udało mi się wyprzedzać Bartka, który skutecznie odpowiadał atakiem na prostej startowej. Działo się zatem wiele. W dzisiejszym wyścigu Marcin Walkowiak był naprawdę bardzo szybki. Mam nadzieję, że w przyszłych rozgrywkach będziemy mogli z nim powalczyć o pierwsze miejsce. Gratulacje dla Marcina. Jeżeli zaś chodzi o motocykle startujące w klasie Superbike, są już w tym momencie tak perfekcyjnie przygotowane, że stockiem będzie naprawdę bardzo ciężko nawiązać z nimi walkę. Sezon zapowiada się naprawdę bardzo ciekawie" - powiedział Adam

O pechowym początku sezonu może powiedzieć tegoroczny debiutant w tej klasie - Marek Szkopek, którego problemy z motocyklem uniemożliwiły zgarnięcie jakiejkolwiek liczby punktów.

„Niestety w trakcie wyścigu mój motocykl odmówił posłuszeństwa. Stało się najgorsze co mogło się stać, po pierwszych okrążeniach, na których udało mi się przeskoczyć kilka pozycji w górę, motocykl po prostu delikatnie się przytarł, wyłączyłem silnik, zjechałem i zakończyłem dzisiejszą rywalizację. Cóż mogę powiedzieć, jestem lekko rozczarowany, jednak cieszę się, że miało to miejsce właśnie teraz. Za dwa tygodnie odbędzie się podwójny wyścig, w którym z pewnością powalczę i pokażę na co mnie stać. Strata, którą obecnie muszę nadrobić dodaje mi dodatkowej motywacji." - oznajmił Marek

Zobacz pełne wyniki klasy Superstock 1000
Zobacz klasyfikację generalną klasy Superstock 1000 (wyniki nieoficjalne)

Klasa Superbike

W klasie Superbike najszybszym zawodnikiem okazał się Paweł Szkopek, który dojechał do mety z prawie 25-cio sekundową przewagą. O wyścigu w swojej klasie powiedział „Dzisiaj jechało mi się ciężko. Nie wiem dlaczego, ale w połowie wyścigu zaczęła mnie boleć ręka. Ponadto na tablicy czasów w miejscu, w którym powinny znaleźć się moje wyniki chłopcy z teamu pokazywali czasy Marka. To była dla mnie stresująca sytuacja bowiem wszystko wskazywało na to, że na każdym kolejnym okrążeniu tracę, pomimo, że starałem się jechać naprawdę szybko. Rozsądek podpowiadał mi jednak cały czas, że jest to niemożliwe, więc obejrzałem się za siebie i zauważyłem, że za mną nikt nie jedzie. To mnie uspokoiło i pozwoliło już na spokojnie dojechać do mety z pierwszą pozycją"

Tuż za Pawłem Szkopkiem, na drugiej pozycji uplasował się Ireneusz Sikora a także Janusz Oskladowicz, który ostatecznie stanął na trzecim stopniu podium.

Zobacz pełne wyniki klasy Superbike
Zobacz klasyfikację generalną klasy Superbike (wyniki nieoficjalne)

Puchar Yamaha R1 oraz R6

Rywalizacja w wyścigu Yamaha R1 była niezwykle zacięta. Wczorajszy zwycięzca wyścigu w tej klasie Rafał Trzciński zaliczył upadek i nie dojechał do mety. Na podium stanął Konrad Wilusz, który w naszej rozmowie powiedział:

„Wczoraj miałem pewną przygodę w trakcie wyścigu. Prowadząc na czwartym okrążeniu złapałem uślizg tylnego koła i wyrzuciło mnie z motocykla. Niefartownie zbiłem szybę. Przez to całe zdarzenie straciłem dwie pozycje, jednak wkrótce zawodnik jadący na drugiej pozycji zaliczył upadek. Niestety brak szybki uniemożliwił mi pogoń za pierwszym zawodnikiem i finalnie zająłem drugie miejsce. Dzisiaj od początku wyścigu aż do jego końca prowadziłem i sięgnąłem po pierwsze miejsce."

Zobacz pełne wyniki pucharu Yamahy R1
Zobacz klasyfikację generalną pucharu Yamahy R1 (wyniki nieoficjalne)

Początek rozgrywek w klasie Yamaha R6 zapowiadał zmianę lidera, bowiem sobotni zwycięzca wyścigu Przemek Janik zaliczył wywrotkę na swoim motocyklu. To jednak nie przeszkodziło w jemu w zwycięstwie:

„Wczoraj pochwaliłem się w naszej rozmowie, że wyścig był stosunkowo łatwy i chyba ktoś tam na górze postanowił dać mi nauczkę."- powiedział Przemek z uśmiechem - „A tak już na poważnie była to moja wina. Po prostu za dużo adrenaliny. Jadąc w jednym wyścigu z szybszymi motocyklami Yamaha R1, ciężko było nie pokusić się o nawiązanie z nimi rywalizacji. Jadąc na czwartej pozycji, na małej patelni, brałem w się za Waldka Chełkowskiego. Niestety przednie koło uślizgnęło się na dohamowaniu. Zaliczyłem upadek i powróciłem na tor na 22 pozycji, czyli byłem przedostatni. Zatem dla mnie dzisiejszy wyścig był walką od początku do końca. Na ostatnim okrążeniu udało mi się wyprzedzić kolegę, który prowadził w cupie i wygrać wyścig."

Zobacz pełne wyniki pucharu Yamahy R6
Zobacz klasyfikację generalną pucharu Yamahy R6 (wyniki nieoficjalne)

Puchar BMW Cup

W wyścigu Pucharu BMW ponownie bezkonkurencyjny był Grzegorz Szczypka, za jego plecami toczyła się natomiast walka o drugie i trzecie miejsce. Przez pierwszą połowę wyścigu drugi był Krzysztof Karkoszka, a trzeci Tomasz Sapela. Na czwartym okrążeniu na trzecią pozycję przesunął się Jerzy Berger. Na szóstym Jerzy jechał już drugi, a tuż przed końcem trzecią pozycję wywalczył Tomasz Sapela. Ostatecznie kolejność pierwszej trójki wyglądała identycznie jak podczas sobotniego wyścigu. Pierwsze miejsce zajął bowiem Grzegorz Szczypka, drugie Jerzy Berger, trzecie Tomasz Sapela. Zwycięzca wyścigu, a mowa tutaj o Grzegorzu skomentował jego przebieg słowami:

„Jechało mi się dobrze. Na pierwszym zakręcie byłem pierwszy. Na trzecim okrążeniu zostałem wyprzedzony przez mojego rywala, jednak na kolejnym odzyskałem pozycję i tak już było do końca wyścigu. Chciałbym podziękować mojemu Tacie oraz całej załodze BMW"

Zobacz pełne wyniki II wyścigu BMW Cup
Zobacz klasyfikację generalną pucharu BMW Cup (wyniki nieoficjalne)

Puchar GSX-R do 600 ccm oraz pow. 600 ccm.

Rozgrywki w klasie do 600 ccm pucharu markowego Suzuki GSX-R Cup przyniosły ze sobą nie tylko spore emocje związane z zaciętą rywalizacją, ale także ostateczną klasyfikacją pierwszego wyścigu. Wypadek na torze jednego z uczestników cupu sprawił, że wyścig został przerwany. Po wznowieniu i rozegraniu jego drugiej części okazało się, że pierwotnie podane czasy zostały błędnie wyliczone a uprzednio podany wynik uznano za nieważny. Tuż po ogłoszeniu nowych wyników rozmawialiśmy z Januszem Mitko z teamu LCRT, który powiedział:

„Wyścig został przerwany gdyż jeden z zawodników rozbił motocykl bezpośrednio na torze, co uniemożliwiło przejazd pozostałym uczestnikom cupu. Po przerwie wyścig został wznowiony, a po jego zakończeniu komisja policzyła czasy sumując wyniki z obydwóch części tego wyścigu. Początkowo zostałem sklasyfikowany na drugiej pozycji, a mój kolega z teamu Arkadiusz Śliwa na trzeciej. Już po rozdaniu nagród okazało się jednak, że popełniono błąd w wyliczeniach i Arkowi przyznano pierwszą pozycję"

Ostatecznie w pucharze Suzuki GSX-R do 600 na trzech pierwszych miejscach uplasowali się kolejno: Arkadiusz Śliwa, Janusz Mitko, Mariusz Kondratowicz.

Zobacz pełne wyniki wyścigu Suzuki GSX-R do 600
Zobacz klasyfikację generalną pucharu Suzuki GSX-R do 600 (wyniki nieoficjalne)

Ostatecznie w klasie pow. 600 na podium stanął jako pierwszy Tomasz Biernat, zaraz za nim Jakub Derecki oraz zajmujący trzecią pozycję Patryk Łogiewa.

Zobacz pełne wyniki wyścigu Suzuki GSX-R pow. 600
Zobacz klasyfikację generalną pucharu Suzuki GSX-R pow. 600 (wyniki nieoficjalne)

Puchar Honda CBR 125

W niedzielnym wyścigu jako VIP wystartowała Monika Jaworska, która już na pierwszym okrążeniu przewodziła stawce. Należy tutaj przypomnieć, że to właśnie w tej klasie cztery lata temu najszybsza na Torze „Poznań" kobieta rozpoczęła swoją przygodę wyścigową. Za jej śladem dzielnie podążał koło w koło Jakub Sudoł, uzyskując najlepszy czas okrążenia 2:18.755. Trzeci linię męty przejechał Antoni Kupiński, a czwarty Wojciech Jakubowski. Ponieważ jednak VIP nie bierze udziału w klasyfikacji na pudle mogliśmy kolejno zobaczy: Jakub Sudoła, Antoni Kupińskiego oraz Wojciech Jakubowskiego.

Zobacz pełne wyniki II wyścigu pucharu Honda CBR 125
Zobacz klasyfikację generalną pucharu Honda CBR 125 (wyniki nieoficjalne)

Puchar PZM Rookie do 600 oraz pow. 600

W klasie Rookie 600 na starcie stawiło się blisko 30 zawodników. Pierwsze miejsce od początku do końca należało do Arkadiusza Śliwy, a drugie do Kacpra Trzyny. Na trzecim okrążeniu na trzecią pozycję wskoczył Bartłomiej Imieliński i w tej kolejności zawodnicy wjechali na metę.

„Wyścig był ciężki, wielu zawodników wyleciało, obawiałem się że będzie olej na torze, ale tor okazał się być czysty. Pozdrawiam moich kibiców i zapraszam ich na następne wyścigi." - powiedział Bartek Imieliński

Zobacz pełne wyniki wyścigu o Pucharu PZM, klasa Rookie do 600
Zobacz klasyfikację generalną Pucharu PZM, klasa Rookie do 600 (wyniki nieoficjalne)

Piękną walkę o pudło mogli podziwiać kibice podczas ostatniego wyścigu I Rundy WMMP w klasie Rookie pow. 600. Zaciekły bój o pierwsze miejsce stoczyli Rafał Łyko i Andrzej Dzionek, a o trzecie miejsce dzielnie walczył Paweł Górka i Krzysztof Kalski. Ostatecznie pierwszy na podium stanął Rafał, drugi Andrzej, a trzeci Paweł.

Po wyścigu Rafał powiedział „Wyścig był bardzo emocjonujący, nerwy, stres i wszystko. Popsułem start, na szczęście strata nie była duża i zdążyłem ją odrobić. Do trzeciego okrążenia udało mi się wejść na pierwsze miejsce. Na piątym okrążeniu niestety opadłem z sił, wydawało mi się że jadę sam, że mam trochę przewagi, niestety na dwa okrążenia przed końcem kolega mnie wyprzedził, na szczęście zdołałem się pozbierać i udało się. Dzisiejszy wyścig był bardzo fajny."

Zobacz pełne wyniki wyścigu o Pucharu PZM, klasa Rookie pow. 600
Zobacz klasyfikację generalną Pucharu PZM, klasa Rookie pow. 600 (wyniki nieoficjalne)

Na pełną relację z I rundy WMMP zapraszamy wszystkich czytelników już niebawem.

NAS Analytics TAG


NAS Analytics TAG
Zdjęcia
NAS Analytics TAG
Komentarze 1
Pokaż wszystkie komentarze
Dodaj komentarz

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Ścigacz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z komentarzy łamie regulamin , zawiadom nas o tym przy pomocy formularza kontaktu zwrotnego . Niezgodny z regulaminem komentarz zostanie usunięty. Uwagi przesyłane przez ten formularz są moderowane. Komentarze po dodaniu są widoczne w serwisie i na forum w temacie odpowiadającym tematowi komentowanego artykułu. W przypadku jakiegokolwiek naruszenia Regulaminu portalu Ścigacz.pl lub Regulaminu Forum Ścigacz.pl komentarz zostanie usunięty.

motul belka 420
NAS Analytics TAG
Zobacz również

Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualności

NAS Analytics TAG
reklama
NAS Analytics TAG

sklep Ścigacz

    motul belka 950
    NAS Analytics TAG
    na górę