Gigantyczna akcja Roadpolu na europejskich drogach ju¿ trwa. Sze¶æ dni ³apanek. Kto na celowniku?
Ruszyła jedna z największych operacji policyjnych tego roku. Europejskie drogówki połączyły siły i wyruszyły na ulice i autostrady, by wyłapać tych, którzy za kierownicą nie powinni się znaleźć.
Mowa o sześciodniowej ofensywie Roadpolu, międzynarodowego stowarzyszenia policyjnych wydziałów ruchu drogowego, które właśnie rozpoczęło kolejny etap walki o bezpieczeństwo na drogach. Uważajcie, bo łatwo znaleźć się na celowniku mundurowych.
Celem tej potężnej akcji są kierowcy pod wpływem alkoholu lub narkotyków, ale oczywiście kontrole obejmą również osoby, którzy nie mają nic na sumieniu. Bez wątpienia jazda po alkoholu lub innych substancjach psychoaktywnych łamie przepisy, ale przede wszystkim jest zagrożeniem dla wszystkich użytkowników dróg, w tym motocyklistów. Dlatego od 16 do 22 czerwca funkcjonariusze w całej Europie prowadzą wzmożone kontrole. Kulminacja nastąpi 20 i 21 czerwca, gdy odbędzie się całodobowy maraton kontroli. Policjanci będą działać bez przerwy, dzień i noc, by jak najwięcej pijanych i odurzonych kierowców zatrzymać, zanim dojdzie do tragedii.
Roadpol, w którego skład wchodzi 31 krajów, w tym Polska, regularnie organizuje podobne działania. Każda taka akcja to wyraźny sygnał, że na drogach nie ma miejsca dla tych, którzy decydują się wsiąść za kółko pod wpływem. Co ważne, tegoroczny czerwcowy maraton to dopiero początek. Kolejny szykuje się grudniu, od 15 do 21, przeciwko jeżdżącym na podwójnym gazie. Natomiast jeszcze w sierpniu uwaga drogówki skupi się na kierowcach przekraczających prędkość, zaś w październiku przyjdzie czas na polowanie na tych, którzy podczas jazdy nie mogą się rozstać ze smartfonem.
Każda taka inicjatywa zmniejsza liczbę niebezpiecznych kierowców na drogach - przynajmniej częściowo, ale może być też uciążliwa dla pozostałych zmotoryzowanych. Na to nie ma rady, natomiast warto pamiętać, że nawet najlepsze umiejętności i najsprawniejszy motocykl nie ochronią przed pijanym czy naćpanym kierowcą. Dlatego im więcej takich kontroli i im więcej nieodpowiedzialnych kierowców zdjętych z dróg, tym lepiej dla nas wszystkich.
Komentarze 1
Poka¿ wszystkie komentarzeJa mam pomys³. ¯eby nie dosz³o do tragedii to w ogóle zabronimy motocykli. A samochody do 30 km/h. Wtedy bêdzie bezpiecznie, Czy¿ nie? Raz co¶ podobnego napisalem na FB i ogromn± gównoburza siê ...
Odpowiedz