Elektryczne jednoślady trafiły do "łowców czołgów" z wyrzutniami NLAW. Dołączą do e-motocykli Atom Military
Elektryczny jednoślad jest mały, lekki, szybki i, co może równie ważne, cichy jak szept.
Współczesne pole bitwy nadal potrzebuje broni pancernej i artylerii, ale wojna na Ukrainie ujawniła, że nowoczesne rodzaje lekkiej broni przeciwpancernej mogą być śmiertelne niebezpieczne dla słabo lub niedostatecznie chronionych pojazdów ciężkich, na przykład czołgów.
Ale w tych nierównych pojedynkach dla broniących się i atakujących żołnierzy Ukrainy kluczowa jest mobilność. To m.in. możliwość błyskawicznego przemieszczania umożliwia zminimalizowanie strat własnych i skuteczne, punktowe uderzenia w przeciwnika. Do tego właśnie przeznaczone są elektryczne motocykle Atom lub zasilane prądem rowery Delfast, które dotarły do żołnierzy Sił Zbrojnych Ukrainy.
Atom Military ma bardzo konkretne zdanie. To cichy pojazd, którym może przewieźć zespoły snajperów w miejsce, gdzie mogą oddawać strzały przez około 5-10 minut, a następnie szybko uciec, zanim Rosjanie spuszczą na ich pozycje deszcz artylerii. Siły ukraińskie mają nadzieję, że ten niepozorny pojazd pomoże im w dalszej obronie przed rosyjskimi najeźdźcami.
Atom Military zbudowany przez firmę Eleek z Tarnopola rozwija prędkość maksymalną 90 km/h i może przejechać do 150 km na jednym - pięciogodzinnym ładowaniu. Pojazd jest w stanie przewieźć do 150 kg ładunku przy masie własnej wynoszącej 70 kg. Jednoślad ma motocyklowe zawieszenie, hamulce i koła dostosowane do trudnych warunków terenowych.
Zgodnie z życzeniem ukraińskiej armii, motocykle są wyposażone w dodatkowy port USB do ładowania gadżetów i gniazdo 220V, dzięki czemu nie są potrzebne dodatkowe, ciężkie i nieporęczne powerbanki.
Ukraińscy obrońcy dostali zmodyfikowane elektryczne motocykle i rowery Delfast, by przenosiły również ręczne, jednostrzałowe wyrzutnie przeciwpancerne pocisków kierowanych NLAW (Next Generation Light Anti-Armour Weapons), które zwiększają ich możliwości bojowe. Ta stosunkowo niewielka ale silna broń typu Fire & Forget, umożliwia pojedynczemu operatorowi wyeliminowanie czołgu przeciwnika. Została zaprojektowana z myślą o przenoszeniu przez piechotę, co znacznie ułatwia jej transport na rowerze elektrycznym.
Silniki spalinowe, nawet te najmniejsze, które można znaleźć w motorowerach i skuterach, są hałaśliwe i łatwo je wykryć z daleka. W sytuacjach bojowych, w których kluczowe znaczenie ma ukrycie, są one po prostu łatwe do wykrycia. Dlatego właśnie e-motocykle firm Eleek i zasilane prądem rowery Delfast pomagają ukraińskim żołnierzom w przemieszczaniu się i skutecznych działaniach zaczepnych. Ile tego typu pojazdów jest już na wojnie? Tego oczywiście nie wiemy, ponieważ to jedna z informacji, które nie powinna być jawna w realiach wojennych.
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze