Ducati nie zamierza produkowaæ ma³ych bud¿etowych motocykli. "Nasze filary to styl, wyrafinowanie i osi±gi"
Ducati po raz kolejny zapowiedziało, że nie zamierza produkować motocykli z silnikami o małej pojemności tylko po to, by zwiększyć sprzedaż. Tym razem na straży tego stanowiska stanął Giulio Fabbri, dyrektor ds. komunikacji produktowej w Ducati, który wypowiedział się w tej sprawie dla Motorcycle News. Włosi już raz eksperymentowali z mniejszymi pojemnościami i nie zakończyło się to najlepiej.
Od czasu do czasu Ducati jest pytane o to, czy pójdzie w ślad za Triumphem i Harleyem, by przedstawić mniejsze i tańsze motocykle, co pozwoli zwiększyć liczbę klientów. Jednak producent nie zamierza iść w tym kierunku, choć już w 2018 r. pojawiały się plotki, że miałby nawiązać współpracę z Hero MotoCorp. Tak się jednak nie stało. Wcześniej, bo w 2015 r. producent pokazał model Scrambler Sixty2, ale nie osiągnął on większego sukcesu. Różnica w cenie pomiędzy tym modelem, a standardowym Scramblerem była na tyle niska, że klienci woleli dopłacić.
- Nasze filary to styl, wyrafinowanie i osiągi. Jeśli je połączysz i chcesz zrobić mały motocykl, to jego cena będzie kompletnie nierynkowa. Dlatego nigdy nie zobaczycie małego Ducati - powiedział Giulio Fabbri w rozmowie z Motorcycle News. - Nasza fabryka nie służy do tego, by produkować tanie motocykle - dodał. Włosi mają tylko dwie jednostki produkcyjne. Pierwsza to ta w Borgo Panigale, a druga jest zlokalizowana w Tajlandii, gdzie produkuje motocykle dla regionu Azji i Pacyfiku.
Czy Ducati mogłoby zrobić coś prostszego? W obecnej gamie silników jest jednostka Superquadro Mono o pojemności 659 cm3, ale producent nie zamierza go szerzej wykorzystywać. W styczniu tego roku przedstawiciele Ducati zapowiadali, że nie zamierzają przedstawiać niczego, co będzie znacząco odbiegać od obecnej oferty. Ma to związek z trudną sytuacją na rynku. Ducati nie chce za bardzo eksperymentować, by nie wpaść w problemy finansowe. Choć włoski producent należy do koncernu Volkswagen, to robi wszystko, by być niezależnym finansowo. Dzięki temu udaje mu się przetrwać pomimo problemów finansowych całej grupy.
Pytania do Ducati pojawiają się głównie w kontekście sukcesów marki Triumph, która zaprezentowała serię motocykli z silnikami o pojemności 400 cm3. Platforma odniosła ogromny sukces, a producentowi udało się pogodzić atrakcyjne ceny z przyzwoitą jakością i osiągami. W motocyklach nie brakuje też zaawansowanej elektroniki. Podobną ścieżką poszedł Harley, choć na razie tylko w Azji. Jednak Amerykanie szykują model Sprint, który ma być dostępny w Europie. Wcześniej producent zarzekał się, że nie zamierza wprowadzać taniego motocykla, bo ma drogi serwis. Ducati natomiast pozostaje wierne swoim wartościom i dumnie pręży muskuły, unikając podążania za trendami.


Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze