Kiedy Ducati prezentowało Monstera bez kratownicowej ramy, na całym świecie rozległy się głosy sprzeciwów. Teraz producent może pójść jeszcze dalej i z Monstera zniknie Desmo. W sieci pojawiły się zdjęcia szpiegowskie, z których wynika, że producent już testuje motocykl z nowym silnikiem V2.

W niemieckim Motorrad pojawiły się zdjęcia szpiegowskie motocykla, który wygląda tak, że mógłby być nowym Monsterem. Uwagę zwraca fakt, że zamontowano w nim silnik V2. Motor zadebiutował w ubiegłym roku. Jest lekki i mocny. Z wyścigowym układem wydechowym można z niego wycisnąć nawet 126 KM. Pojemność wynosi 890 cm3, a masa motoru to niecałe 55 kg.

Reklama

DOBIERZ ODPOWIEDNIE OPONY DELI TIRE »

Bezpieczna jazda przez cały rok? Opony DELI Tire dla motocykli 125 cm3 i nie tylko

Wybór odpowiednich opon do motocykla, niezależnie od jego pojemności, jest kluczowy dla bezpieczeństwa i komfortu jazdy. Nawet jeśli poruszamy się jednośladem o niewielkiej mocy, klasy 125 cm3, nie powinniśmy bagatelizować roli, jaką odgrywa ogumienie.

DOBIERZ ODPOWIEDNIE OPONY DELI TIRE DO SWOJEGO MOTOCYKLA »

Obecnie Ducati Monster ma silnik o pojemności 937 cm3, który generuje moc 111 KM. Motocykl jest też oferowany w wariancie dla posiadaczy prawa jazdy kat. A2. Oprócz zdjęć szpiegowskich jest też potwierdzenie w postaci dokumentów homologacyjnych, które trafiły do amerykańskiej National Highway Traffic Safety Administration. Wynika z nich, że nowy silnik ma otrzymać także DesertX. Serwis Motorcycle.com rozszyfrował numery VIN i wynika z nich, że w przypadku DesertX skrzynia biegów będzie miała także zupełnie nowy zestaw przełożeń.

Na ewentualne potwierdzenie tych wszystkich rewelacji trzeba będzie poczekać do jesieni, wtedy Ducati prezentuje swoje nowości. Monster jest jednak tak ikonicznym modelem, że być może niektórzy zobaczą go wcześniej. W dniach 25-27 lipca odbędzie się World Ducati Week. Już podczas poprzednich edycji producent zajawiał wybrane nowości w tajemniczym kontenerze.

Obecne wcielenie Monstera zostało zaprezentowane w 2021 r. Producent ograniczył gamę tylko do jednego modelu, podczas gdy wcześniej były aż 3 wersje silnikowe. W kolejnych latach Ducati jakby zapomniało o jednym z najlepiej sprzedających się motocykli ze swojej oferty i nie prezentowało żadnych aktualizacji. Zamiast tego producent mocno skupił się na gamie Streetfighter. Teraz Monster ma szansę na powrót na główną scenę.