Ścigacz.pl

Rok 2023 ma być dla Suzuki wyjątkowy. Zmiany są duże, a większość z nich ma na celu zrównoważony rozwój. Świadczy o tym przede wszystkim wycofanie się firmy ze świata wyścigów, czy też wiele nowych modeli przeznaczonych na rynek globalny.

Czy nowy rok będzie jednocześnie nowym początkiem, a Suzuki stanie mocniej na nogach, o pardon, na kołach? Być może tak, ponieważ na wielu rynkach zachodzą zmiany w kierownictwie firmy. Na ważnym rynku francuskim Suzuki mianowało nowego prezesa, którym został Daiki Yoshimiya.

Yoshimiya nie jest nowy w szeregach japońskiej firmy. Mający obecnie 51 lat manager jest zatrudniony w Suzuki od 1993 roku. Yoshimiya rozpoczął pracę Japonii, w dziale marketingu międzynarodowego. Od tego czasu zajmował wiele stanowisk związanych z rynkami eksportowymi. Tuż przed przejściem na rynek francuski, był kierownikiem marketingu sektora motoryzacyjnego i motocyklowego Suzuki na rynek południowoamerykański.

Daiki Yoshimiya zajął miejsce Tomoyuki Shimazaki, który od 2018 roku pełnił funkcję prezesa Suzuki France SAS. W oficjalnym komunikacie prasowym Suzuki France, Yoshimiya stwierdził: "Jestem szczególnie szczęśliwy, że mogę objąć swoje obowiązki w kluczowym momencie. Zespoły trzech dywizji — samochodowej, motocyklowej i morskiej — są wydajne, a nasza marka może liczyć na dealerów, dystrybutorów i zaufanych partnerów. Moim celem jest utrzymanie i dalsze zwiększanie zadowolenia klientów oraz kontynuowanie rozwoju Suzuki poprzez innowacje i strategię marki".

Nowy prezes będzie nadzorował wszystkie działania związane z inicjatywami motoryzacyjnymi, motocyklowymi i morskimi Suzuki na rynku francuskim. W segmencie dwukołowym są to między innymi niedawno zaprezentowany naked bike Suzuki GSX-8S oraz motocykl klasy adventure V-Strom 800 DE.