Czy bêdziemy motoryzacyjn± potêg±? Nowa Syrena, Polonez a mo¿e czas na now± OSÊ?
FSO Syrena S.A. z Kutna zaprezentowała 5 jeżdżących prototypów samochodów elektrycznych Vosco S106 EV. Posiadają napęd elektryczny o mocy 156 KM oraz zasięg rzędu 200 km. Jak zapowiada producent mają pojawić się warianty Sportowe, a także luksusowy Polonez, Ogar oraz Warszawa. Czy znajdzie się miejsce na OSĘ, WSK-ę czy SHL-kę?
Czy mamy szansę stać się motoryzacyjną potęgą? Firma FSO Syrena S.A. za wszelką cenę chce przywrócić polskim nazwom drugie życie. Po czterech latach od rozpoczęcia działalności uruchomiła pięć jeźdżących prototypów Syreny. Czy doczekamy się produkcji seryjnej - czas pokaże. Ja bym zapytał, czy będą chętni na polskie auto elektryczne. Myśle, że dużo zależy od ceny, jakości wykonania i faktu, czy rozpoznawalne nazwy wystarczą aby sięgnąć do kieszeni Polaków. Faktem jest, że marki Junak czy Romet osiągnęły spory sukces właśnie dzięki pozytywnym skojarzeniom związanym z nazwą motocykla.
Patrząc na upór producenta z Kutna wcale bym się nie zdziwił, gdyby zamiast Poloneza, Ogara, Warszawy czy Syreny Sport po ewetualnym sukcesie elektrycznych Syren uderzył w rynek jednośladów. Być może elektryczna FSO "OSA" czy FSO "SHL" byłyby jeszcze lepszym i tańszym koniem pociągowym, szczególnie, że rynek skuterów elektrycznych dynamicznie się rozwija. Przy sensownej i nieco nostalgicznej stylizacji być może byłaby szansa na dodatnie finansowo, spięcie projektu.
Jak wam się podoba ideal wskrzeszenia powyższych marek?
Marce FSO Syrena S.A. życzymy sukcesów we wdrożeniu i sprzedaży produkcji. A przy okazji widzieliście rowery Kosynier o stylistyce motocykla z początku lat 20, wywodzące się z okolic jednego z najciekawszych polskich motocykli, Lecha...
Komentarze 1
Poka¿ wszystkie komentarzehttps://youtu.be/YiwVKKcPvFk Motocykl jest ju¿ od kilku lat -tylko nikt nie chce go produkowaæ
OdpowiedzI niech tak pozostanie...
Odpowiedz