Co zrobi³ Marquez? Dreszczowiec na pocz±tek MotoGP Le Mans 2020 we Francji. Potem napiêcie tylko narasta.
Dzisiejszym bohaterem wyścigów MotoGP na torze Le Mans we Francji była niewątpliwie pogoda. Gdy zawodnicy ustawili się do startu, nad jednym z zakrętów zaczął padać deszcz. Organizatorzy uznali, że nie ma sensu zaczynać wyścigu w takich warunkach i zarządzili opóźnienie startu o 10 minut tak, aby ekipy miały czas na podjęcie decyzji odnośnie opon. Z jednej strony tor był suchy, więc wszyscy chcieli jechać na slickach, aby od samego początku kręcić dobre czasy. Z drugiej strony nadciągające chmury zwiastowały, ze wkrótce cały tor zostanie pokryty wodą i żeby móc jechać pewnie, konieczne będą opony z bieżnikiem.
Tu konieczna jest jedna uwaga. Koronawirus spowodował opóźnienie startu sezonu MotoGP 2020 oraz wyciągnięcie tego sezonu na późne miesiące jesienne. Taka sytuacja została niejako wymuszona sytuacją epidemiczną, ale oznacza ona dla zawodników bardzo duże kłopoty. Otóż muszą ścigać się w miesiącach, które nie zawsze nadają się do jazdy motocyklem. Uderzyło to we wszystkich podczas rundy na Le Mans, gdy zawodnicy musieli się ścigać w deszczu przy temperaturze 14 stopni Celsjusza. Wszyscy, którzy jeżdżą motocyklami, wiedzą, jak to jest jechać w kombinezonie na motocyklu sportowym przy takiej temperaturze. A co dopiero ścigać się na poziomie mistrzostw świata MotoGP?
Start na Le Mans był więc ruletką. Ekipy musiały losować, czy startować na slickach i liczyć, że zacznie padać dostecznie późno, czy wystartować na oponach deszczowych i liczyć, że deszcz potwierdzi słuszność tej decyzji. Wybór między oponami deszczowymi i slickami oznaczał już na starcie szansę na dobre miejsce lub bardzo odległą pozycję. Ostatecznie wszyscy postawili na opony deszczowe i słusznie, bo gdy zawodnicy wyjeżdżali z boksów na linię startu, wtedy padało już wszędzie
Mokry tor to zawsze większe emocje. Tym bardziej, że asfalt na torze Le Mans jest ciemny i dużo gorzej widać na nim mokre i suche miejsca. Pierwszą ofiarą śliskiego toru był Valentino Rossi, któremu już na pierwszym okrążeniu na dohamowaniu uśliznął się tył. Rossi zaliczył upadek. Było podejrzenie, ze to Rins najechał od tyłu na oponę Rossiego i to on był powodem takiego, a nie innego zakończenia udziału Rossiego w MotoGP Le Mans. Ostatecznie się to nie potwierdziło i Rossi upadł wyłącznie na skutek swojego błędu. Po pierwszym okrążeniu na prowadzeniu były trzy Ducati. Pierwszy Petrucci, drugi Dovizioso, a trzeci Miller. Na kolejnych okrążeniach Quartararo spadł aż na 10 pozycję. Widać było, że Yamaha radzi sobie na oponach deszczowych dużo gorzej niż zajmujące trzy pierwsze miejsca Ducati. Bardzo dobrze jechał Alex Marquez, który na 6 okrążeniu wspiął się na siódmą pozycję. Mir, przyblokowany podczas upadki Rossiego i ogólnie narzekający na przyczepność przedniej opony, nie liczył się w rywalizacji i jechał na jednym z ostatnich miejsc. Pod koniec pierwszej dziesiątki okrążeń bardzo szybkie tempo narzucił jadący na 4 pozycji Alex Rins. Systematycznie zmniejszał dystans do pierwszej trójki. Na 9 okrążeniu świetnie radzący sobie na mokrym Jacck Miller zaczął atakować drugiego Dovizioso. Było tylko kwestią czasu, kiedy nastąpią przetasowania na czołowych pozycjach.
Na 13 okrążeniu zaczął się pojedynek o trzecie miejsce między Alexem Rinsem i Jackiem Millerem. W tym momencie było już jasne, że Quartararo źle sobie radzi na mokrym i jeżeli w wyścigu nie wydarzy się coś nadzwyczajnego, to różnica punktowa między nim i czwartym w klasyfikcji Dovizioso zmniejszy się, Rins wyprzedził Millera na 15 okrążeniu, jednak już za chwilę Miller odzyskał trzecią pozycję. Zaczęły się prawdziwe emocje. Odleglość między pierwszą czwórką badzo się zmnieszyzła, a do tej grupy z tyłu zaczęli dojeżdżać Pol Esparagro i Alex Marquez. Na 17 okrążeniu wywrócił się Morbidelli. Co prawdda udało mu się pozbierać i wrócić na tor, ale krótce dostał czarną flagę z pomarańczowym kołem i ze względu na niesprawność motocykla musiał wycofać się z wyścigu. Na 9 okrążeń przed końcem Dovizioso wyprzedził Petrucciego i objął prowadzenie w wyścigu. Na 18 okrążeniu wywrócił się Cal Crashlow. Wtedy też coś niesamowitego zrobił Alex Rins. Opóźnił bardzo hamowanie i prawie wjechał w jadących przed nim zawodników. Udało mu się utrzymać na kołach, ale broniący się przed uderzeniem konkurenci musieli wyjechać poza tor. Na 19 okrążeniu z wyścigu został wyeliminowany Jack Miller (problem z silnikiem). Alex Rins jechał wtedy na drugim miejscu. Niestety, co się odwlecze, to nie uciecze. Chociaż okrążenie wcześniej Rins i jego rywale mieli dużo szczęścia, że po dość szalonym ataku Hiszpana jakkimś cudem nikt nie wyleciał z toru, to szczęście to opuściło Alexa w okrążeniu 19. Zaliczył uślizg na dohamownaiu i wyleciał wraz z motocyklem w żwir. Determinacja Hiszpana była w tym wyścigu ogromna i udało mu się pozbierać motocykl oraz wrócić na tor. Co ciekawe, w pośpiechu nie zauważył taśmy przyczepionej do tyłu swojego motocykla, co zemściło się na nim kilka okrążeń później.
Na 6 okrążeń przed końcem na pierwszym miejscu jechał Petrucci z dużą przewagą nad resztą. Trzeci, za Dovizioso, był Alex Marquez, który skorzystał na pechu Millera i Rinsa. Quartararo był ósmy. Na 5 okrążeń przed końcem tor zaczął przesychać do tego stopnia, ze pojawiła się miejscami sucha nitka, co dodatkowo niszczyło i tak mocno wyeksploatowane opony. Najbardziej ucierpiał na tym Dovizioso, którego opony zużywały się do tego stopnia, że zaczął przejeżdżać niektóre zakręty "na kwadratowo". Rins jechal dalej z taśmą od wirażowego, przyczepioną do tyłu motocykla. Marquez, widząc problemy Dovizioso na zakrętach, zabrał się za włoskiego rywala. Na 23 okrążeniu Alex Rins dostał czarną flagę i polecenie natychmiastowego zjazdu z toru. Powodem był problem techniczny, polegający na uczepionej do tyłu jego motocykla taśmie. Rins zatrzymał się, sam zdjął taśmę i pojechał dalej. Trzy ostatnie orkążenia do dramat opon Dovizioso. Nadrabiał mocą na prostych, ale ostatecznie musiał uznać wyższość Marqueza. Było pytanie, czy Dovizioso zostanie także wyprzedzony przez Espargaro? Tym bardziej, że ten drugi musiał jechać szybkim tempem, gdyż od tyłu naciskał na niego piąty Oliveira. Opony Dovizioso były na ukończeniu i na 25. okrążeniu spadł na czwarte miejsce. Kolejność tuż przed końcem wyścigu była taka: Petrucci, Marquez, Epsargaro, Dovizioso i Oliveira. Na ostatnim orkążeniu nastąpił koniec opon Dovizioso i został on na moment wyprzedzony nawet przez Oliveirę. Ostatecznie Dovizioso wykorzystał moc swojego Ducati i odzyskał czwartą pozycję, a zdekoncentrowany walką z Dovizioso Miguel Oliveira dał się przyprzedzić tuz przed metą Johannowi Zarco.
Drugie zwycięstwo w karierze Danilo Petrucci. Pierwsze podium Alexa Marqueza. Trzecie miejsce dla KTMa i Pola Espargaro. Fabio Quartararo dojechał do mety dziewiąty, ale dzięki słabej postawie Joana Mira i Mavericka Vinalesa był bardzo zadowolony z tego rezultatu. Trochę punktów odrobił czwarty w wyścigu Andrea Dovizioso, jednak ostatecznie to Quartarararo jest wciąż liderem ze sporą przewagą nad pozostałymi.
Miesce |
Zawodnik |
Narodowość |
Zespół |
1 |
Danilo Petrucci |
ITA |
Ducati Team (GP20) |
2 |
Alex Marquez |
SPA |
Repsol Honda (RC213V)* |
3 |
Pol Espargaro |
SPA |
Red Bull KTM (RC16) |
4 |
Andrea Dovizioso |
ITA |
Ducati Team (GP20) |
5 |
Johann Zarco |
FRA |
Reale Avintia (GP19) |
6 |
Miguel Oliveira |
POR |
Red Bull KTM Tech3 (RC16) |
7 |
Takaaki Nakagami |
JPN |
LCR Honda (RC213V) |
8 |
Stefan Bradl |
GER |
Repsol Honda (RC213V) |
9 |
Fabio Quartararo |
FRA |
Petronas Yamaha (YZR-M1) |
10 |
Maverick Viñales |
SPA |
Monster Yamaha (YZR-M1) |
11 |
Joan Mir |
SPA |
Suzuki Ecstar (GSX-RR) |
12 |
Brad Binder |
RSA |
Red Bull KTM (RC16)* |
13 |
Francesco Bagnaia |
ITA |
Pramac Ducati (GP20) |
14 |
Aleix Espargaro |
SPA |
Aprilia Gresini (RS-GP) |
15 |
Iker Lecuona |
SPA |
Red Bull KTM Tech3 (RC16)* |
16 |
Alex Rins |
SPA |
Suzuki Ecstar (GSX-RR) |
|
Jack Miller |
AUS |
Pramac Ducati (GP20) |
|
Franco Morbidelli |
ITA |
Petronas Yamaha (YZR-M1) |
|
Cal Crutchlow |
GBR |
LCR Honda (RC213V) |
|
Tito Rabat |
SPA |
Reale Avintia (GP19) |
|
Bradley Smith |
GBR |
Aprilia Gresini (RS-GP) |
|
Valentino Rossi |
ITA |
Monster Yamaha (YZR-M1) |
Klasyfikacja generalna po GP Francji:
Pozycja |
Zawodnik |
LICZBA PUNKTÓW |
1 |
Fabio Quartararo |
115 |
2 |
Joan Mir |
105 |
3 |
Andrea Dovizioso |
97 |
4 |
Maverick Viñales |
96 |
5 |
Takaaki Nakagami |
81 |
6 |
Franco Morbidelli |
77 |
7 |
Jack Miller |
75 |
8 |
Pol Espargaro |
73 |
9 |
Miguel Oliveira |
69 |
10 |
Danilo Petrucci |
64 |
11 |
Brad Binder |
62 |
12 |
Alex Rins |
60 |
13 |
Valentino Rossi |
58 |
14 |
Alex Marquez |
47 |
15 |
Johann Zarco |
47 |
16 |
Francesco Bagnaia |
42 |
17 |
Aleix Espargaro |
24 |
18 |
Iker Lecuona |
18 |
19 |
Cal Crutchlow |
13 |
20 |
Bradley Smith |
11 |
21 |
Stefan Bradl |
8 |
22 |
Tito Rabat |
8 |
23 |
Michele Pirro |
4 |
24 |
Marc Márquez |
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze