tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 Borkoś nie może już jeździć na sygnale. Nie podobało się to urzędnikom z MSWiA
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
Advertisement
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG

Borkoś nie może już jeździć na sygnale. Nie podobało się to urzędnikom z MSWiA

Autor: Alonzo 2021.07.23, 18:24 5 Drukuj

Są rzeczy, które trudno wytłumaczyć. Borkoś po godzinach ratował ofiary wypadków. Wsiadał na Piaggio MP3 i jako ratownik medyczny mknął, by pomagać potrzebującym. Urzędnicy z MSWiA nie pozwolili mu na używanie sygnałów świetlnych.

Marcin, znany jako "Borkoś", jest bardzo popularnym motocyklistą. Na swoim kanale YouTube zgromadził już 150 000 subskrybentów:

Advertisement
NAS Analytics TAG

https://www.youtube.com/channel/UCjZ_K5q8uF3ABocg-t8RBVw

Borkoś nie poświęcał jednak swojej energii byciu YouTuberem, ale ratowaniu ludzi. Jest byłym funkcjonariuszem Biura Ochrony Rządu i ratownikiem medycznym z wieloletnim doświadczeniem w udzielaniu pierwszej pomocy. Dlatego po godzinach pracy jako wolonariusz jeździ skuterem Piaggio MP3 do wypadków, by tam udzielać pierwszej pomocy najbardziej potrzebującym. Ponieważ w takich przypadkach decydującą rolę odgrywa czas, dlatego ratownik przerobił nieznacznie swoje MP3 na moto ambulans, instalując między innymi sygnały świetle i dźwiękowe tak, by być lepiej widocznym, gdy spieszy na miejsce wypadku. Co więcej, jako funkcjonariusz BOR ma on również uprawnienia do kierowania pojazdami uprzywilejowanymi.

Niestety urzędnicy z MSWiA odmówili mu zgody na używanie sygnałów świetlnych w jego motoambulansie. Jako powód podali brak podpisanej umowy z podmiotem leczniczym. Marcin pomaga poszkodowanym jako wolontariusz, o wypadkach dowiaduje się często na własną rękę od świadków zdarzenia. Dlatego nie działa on w formalnych strukturach systemu lecznictwa w Polsce. Co więcej, jego działalność jest na tyle nietypowa i niezależna, że podmioty lecznicze, z którymi się kontaktował, nie chciały za bardzo nawiązywać z nim formalnych relacji i nie zgodziły się na podpisanie umów, których wymagają urzędnicy z MSWiA.

Marcin deklaruje, że nadal będzie jeździł po godzinach pracy, by pomagać potrzebującym. Niestety musi zdemontować sygnały świetle, którymi alarmował innych uczestników ruchu o swoim przejeździe. Niestety może się to odbić na bezpieczeństwie ratownika i na czasie, w którym będzie mógł dotrzeć do potrzebujących.

Advertisement
NAS Analytics TAG

NAS Analytics TAG
Zdjęcia
Advertisement
NAS Analytics TAG
Komentarze 4
Pokaż wszystkie komentarze
Dodaj komentarz

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Ścigacz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z komentarzy łamie regulamin , zawiadom nas o tym przy pomocy formularza kontaktu zwrotnego . Niezgodny z regulaminem komentarz zostanie usunięty. Uwagi przesyłane przez ten formularz są moderowane. Komentarze po dodaniu są widoczne w serwisie i na forum w temacie odpowiadającym tematowi komentowanego artykułu. W przypadku jakiegokolwiek naruszenia Regulaminu portalu Ścigacz.pl lub Regulaminu Forum Ścigacz.pl komentarz zostanie usunięty.

NAS Analytics TAG
Zobacz również

Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualności

NAS Analytics TAG
reklama
NAS Analytics TAG

sklep Ścigacz

    NAS Analytics TAG
    na górę