Ścigacz.pl

Już pod koniec lutego odbędzie się pierwsza runda sezonu 2025 Mistrzostw Świata Superbike. Zawodnicy Ducati zapowiadają gotowość do walki, ale pojawiają się również drobne kontrowersje. Czy Alvaro Bautista wróci do formy? Jakie warunki przedstawia Nicolo Bulega, który chciałby zostać w Ducati?

W sezonie 2024 Alvaro Bautista nie obronił się przed Toprakiem Razgatlioglu i BMW, które odrobiło pracę domową i zapewniło tureckiemu zawodnikowi prawdziwą maszynę do wygrywania. Bautista miał też problem z dogonieniem w tabeli swojego zespołowego kolegi, którym jest Nicolo Bulega, mistrz świata klasy Supersport sezonu 2023.

Bautista nie zraża się jednak problemami, które wynikały ze zmian w przepisach i kontuzji. Dlatego ciężko trenuje przed pierwszymi testami, które zaplanowano na 22 i 23 stycznia w Jerez. W rozmowie z portalem SpeedWeek Bautista powiedział, że potrzebuje nowego rozdania, a w Moście udało mu się znaleźć sposób, by jechać szybciej. Przyznał jednak, że porównywał swoje dane z innymi zawodnikami i sytuacja nie wyglądała korzystnie.

- Obserwowałem dane Nicolo, Petrucciego i Iannone. Byli w stanie jechać w taki sposób, na jaki nie pozwalał mi mój motocykl. Wszystko zależało od warunków na torze. Jeśli przyczepność była niska, to cierpiałem, a w Aragon, z nowym asfaltem i dobrą przyczepnością, dałem radę zwyciężyć - mówił Bautista w rozmowie ze SpeedWeek. - Rok temu musiałem zrozumieć, jaki wpływ będzie miałą dodatkowa masa. Teraz chcę zacząć od nowa i zapomnieć wszystko, co wiem o ustawieniach. Chcę pójść inną ścieżką, która pozwoli nam wykonać krok na przód - dodał.

Bautista nie będzie jednak miał łatwego zadania, ponieważ Bulega chce potwierdzić swoją formę. Jak informuje GPOne, ubiegłoroczny debiutant ma zamiar walczyć o tytuł mistrzowski. Wiadomo też, że chce kontynuować współpracę z Ducati, ale jednocześnie stawia warunki, a konkretnie chodzi o finanse. Bulega chciałby być traktowany "zgodnie ze swoją wartością rynkową". Takie słowa wypowiedział jego manager, Alberto Martinelli.

W sezonie 2024 Nicolo Bulega ukończył rywalizację na 2. miejscu w klasyfikacji generalnej. Zawodnik zgromadził 484 punkty - to o 43 mniej od Topraka Razgatlioglu i aż 127 więcej od Alvaro Bautisty. Ten ostatni pokazał już w sezonie 2023, że kiedy już wykopie się z dołka, to potrafi być niemal bezbłędny.