Ścigacz.pl

Po 11 rundach AMA Supercross zawitał na State Farm Stadium w Glendale w Arizonie z remisem na szczycie tabeli klasy SX450. Eli Tomac i Cooper Webb mieli po 248 punktów i jakby tego było mało, Glendale to także formuła Triple Crown, która daje każdemu zawodnikowi trzy szanse, a dopiero najlepszy łączny wynik zapewnia zwycięstwo.

Tomac zawsze odnajdywał się w formule Triple Crown, odkąd została dodana do serii w 2018 roku, równocześnie był też świetny w Glendale. Webb z kolei zwykle miał tam kłopoty i słabsze wyniki.

Począwszy jednak od kwalifikacji, ani Tomac, ani Webb nie powalili wynikami, ponieważ po raz kolejny to Chase Sexton znalazł się na szczycie tabeli. Sexton, który przed Glendale tracił do liderów 22 punkty, co praktycznie wykluczało go już z walki o tytuł.

Pierwszy wyścig Tomac i Webb ukończyli w kolejności 1-2. Mała przewaga, którą Tomac stworzył na kilku pierwszych okrążeniach, okazała się kluczowa, ponieważ Webb mimo, że za nim podążał, nie był w stanie jej przełamać aż do samej mety. Dodatkowo naciskał na niego Justin Barcia, który zameldował się na mecie na trzeciej pozycji.

Drugi wyścig wygrał Chase Sexton, a za nim uplasowali się: Tomac, Roczen, Anderson, Webb i Barcia. Przez cały czas wydawało się, że to właśnie w tym wyścigu rozpocznie się prawdziwa walka, ale jedyne, co się wydarzyło, to wzajemne wymiany na miejscach Webba i Andersona oraz Webba i Barcii.

W ostatnim wyścigu Tomac prawie zgarnął holeshota, ale rzeczywiście to Colt Nichols przejechał linię jako pierwszy. Tomac i Barcia szybko wyprzedzili Nicholsa, a gdy Chase Sexton zajął trzecie miejsce za nimi, to dystans do prowadzącej dwójki był już zbyt duży. Barcia trzymał tempo, ale i tak nie był w stanie zbliżyć się wystarczająco, aby realnie zagrozić Tomcowi. Tomac wygrał ostatni wyścig oraz rundę i odzyskał samodzielne posiadanie czerwonej tabliczki.

Sexton z wynikami 4-1-3 zajął drugie miejsce i zdobył także mistrzostwo Triple Crown, po zwycięstwie w Anaheim 2, drugim miejscu w Arlington oraz drugmi miejscem w Glendale.

To trofeum to jednak marna pociecha, ponieważ ponownie utracone punkty na rzecz Eli Tomaca, to prawdopodobnie ostatni gwóźdź do trumny nadziei Sextona na tytuł w tym roku. Przed nami już tylko pięć rund, a obecnie Sexton traci do Tomaca 25 punktów.

Podium uzupełnił Justin Barcia, który co prawda zremisował z Cooperem Webbem w punktach, ale miał lepszy wynik w wyścigu finałowym. Webb zakończył wieczór na czwartym miejscu, co sprawiło, że obecnie traci do Eli Tomaca siedem kluczowych punktów. Pierwszą piątkę zamknął Ken Roczen, który co prawda jechał w czołówce, ale to nie wystarczyło na podium.

Wyniki klasy SX450

1. Eli Tomac 1-2-1
2. Chase Sexton 4-1-3
3. Justin Barcia 3-6-2
4. Cooper Webb 2-5-4
5. Ken Roczen 5-3-5
6. Adam Cianciarulo 7-7-7
7. Aaron Plessinger 9-9-6
8. Colt Nichols 8-8-8
9. Dean Wilson 10-10-9
10. Jason Anderson 6-4-21
11. Kyle Chisholm 14-12-10
12. Justin Hill 13-13-12
13. Shane McElrath 15-11-16
14. Benny Bloss 11-22-11
15. Josh Hill 18-14-13

Klasyfikacja generalna klasy SX450 (po 12 rundach)

1. Eli Tomac 274
2. Cooper Webb 267
3. Chase Sexton 249
4. Ken Roczen 217
5. Justin Barcia 216
6. Jason Anderson 212
7. Aaron Plessinger 196
8. Christian Craig 150
9. Adam Cianciarulo 139
10. Justin Hill 127
11. Dean Wilson 121
12. Colt Nichols 99
13. Josh Hill 86
14. Shane McElrath 86
15. Joey Savatgy 85

W przypadku klasy SX250 West w Glendale wszystkie oczy skierowane były na Jetta Lawrence'a, który miał co prawda 23 punkty przewagi nad RJ Hampshirem, ale jednocześnie nigdy jeszcze nie wygrał Triple Crown. Niestety, trzeci w tabeli Cameron McAdoo doznał kontuzji barku tuż przed Glendale, co przedwcześnie zakończyło jego sezon.

Przez cały dzień wyglądało na to, że Lawrence ma coś sobie do udowodnienia. Australijczyk wygrał kwalifikacje, a Hampshire plasował się zaraz za nim.

Na pierwszym okrążeniu w pierwszym wyścigu doszło do karambolu w sekcji rytmicznej. W jego wyniku Stilez Robertson został zaniesiony z toru, co spowodowało pokazanie czerwonej flagi i restart wyścigu.

Jett Lawrence wygrał pierwszy wyścig po spędzeniu kilku okrążeń za Levi Kitchenem i wyprzedzeniu go w sekcji whoopsów. RJ Hampshire również wyprzedził Kitchena na następnym okrążeniu i podążył za Lawrencem zajmując drugie miejsce. Kitchen ostatecznie zajął trzecią pozycję.

W drugim wyścigu Hampshire szybko wyszedł do przodu, a Levi Kitchen podążał z nim. Jett Lawrence wystartował na czwartym miejscu, a zanim przejął trzecie miejsce, Hampshire miał już pięć sekund przewagi. Pomimo starań, Lawrence nie pokonał ani Kitchena, ani Hampshire i musiał się zadowolić trzecim miejscem.

W trzecim wyścigu Kitchen zgarnął holeshota, a Lawrence potrzebował trochę czasu, by przebić się na prowadzenie. Hampshire jechał na piątym miejscu i zanim awansował na trzecie, Lawrence był już daleko. Kitchen utrzymywał Hampshire'a za sobą, a Lawrence zmierzał wprost do mety. Z wynikami 1-3-1 Lawrence w końcu zdjął klątwę i wygrał Triple Crown w Glendale.

Hampshire musiał zadowolić się drugim miejscem, mimo że we wszystkich trzech wyścigach miał tempo dorównujące Jettowi.

Trzecie miejsce przypadło Levi Kitchenowi, który znalazł się na podium po raz drugi w swojej karierze po zwycięstwie w Triple Crown na Anaheim 2. Ten format najwyraźniej staje się jego mocną stroną.

Teraz klasa SX250 West robi sobie kolejną krótką przerwę aż do East Rutherford 23 kwietnia, kiedy powróci do akcji na pierwszą wspólną rozgrywkę East i West w tym roku.

Wyniki klasy SX250 West

1. Jett Lawrence 1-3-1
2. R.J. Hampshire 2-1-3
3. Levi Kitchen 3-2-2
4. Pierce Brown 4-4-5
5. Enzo Lopes 7-5-4
6. Derek Kelley 5-8-7
7. Mitchell Oldenburg 6-7-12
8. Max Vohland 18-6-6
9. Robbie Wageman 9-15-8
10. Carson Mumford 13-9-10
11. Cole Thompson 8-10-15
12. Derek Drake 12-11-13
13. Brandon Scharer 11-12-14
14. Joshua Varize 10-18-11
15. Mitchell Harrison 20-14-9

Klasyfikacja generalna klasy SX250 West (po 6 rundach)

1. Jett Lawrence 153
2. R.J. Hampshire 127
3. Levi Kitchen 101
4. Cameron McAdoo 101
5. Enzo Lopes 100
6. Mitchell Oldenburg 99
7. Pierce Brown 86
8. Max Vohland 85
9. Cole Thompson 71
10. Derek Kelley 70
11. Stilez Robertson 55
12. Robbie Wageman 55
13. Dylan Walsh 49
14. Hunter Yoder 47
15. Phil Nicoletti 44