Ścigacz.pl

Ósma runda Monster Energy AMA Supercrossu po raz pierwszy w tym roku przywitała zawodników klasy SX250 West. Mimo wielkich oczekiwań, wyścig w Orlando wyglądał bardzo podobnie do zmagań dywizji wschodniej - wiele wypadków i idących za nimi kontuzji. Natomiast w klasie SX450 oglądaliśmy dobre ściganie i wiele zaciętych pojedynków. Precyzja, czy chaos? Po trochu wszystkiego.

W klasie SX450 wygląda na to, że Cooper Webb wreszcie zaczął się odnajdywać. Webb miał dobry start, a jego główny rywal w walce o tytuł, Ken Roczen, tym razem nie. To bardzo pomogło zawodnikowi Red Bull KTM, a sam później zajął się resztą, wdrażając swoją zwyczajową rutynę. Zaczął jako czwarty, po czym Justin Barcia wcześnie wyprzedził Marvina Musquina, a Webb wyprzedził ich obu i przejął drugie miejsce. Na czele Adam Cianciarulo jechał dobrze, ale Webb ostatecznie wyprzedził i jego dowożąc prowadzenie do mety.

Ken Roczen podczas drugiego starcia w Orlando, mocno pomógł Webbowi w zmniejszeniu straty w tabeli. Roczen nie był w stanie całkowicie odpracować bardzo złego startu. Zawodnik Hondy HRC zajął czwarte miejsce, więc Webb zmniejszył stratę do niego w generalce do zaledwie sześciu punktów.

Marvin Musquin podążył za kolegą z zespołu pokazując, jak do tej pory, najlepszą jazdę w sezonie i zajął drugie miejsce. Wyprzedził Barcię, po czym zaczął wywierać presję na Adama Cianciarulo. Niestety Cianciarulo upadł w whoopsach, które były super suche i śliskie. Adam przeszedł od prowadzenia w wyścigu, przez drugie miejsce do nie ukończenia go w ogóle. Musquin odziedziczył więc po nim drugie miejsce i przez większość czasu trzymał swojego kolegę z drużyny, Webba, w ryzach.

Barcia miał ciężki początek dnia z mocnym upadkiem podczas treningu. Nie czuł się też komfortowo na tak gładkim torze. Jednak przyjął swoją dobrze sprawdzoną taktykę - dobry start i walka do samego końca. Barcia spędził większość wyścigu trzymając się swojej pozycji z Elim Tomac'em i Kenem Roczenem za nim. Utrzymał jednak gardę i nie pozwolił się wyprzedzić.

Roczen wywierał presję na Barci aż do ostatniego okrążenia, ale nie mógł znaleźć sposobu na zawodnika GasGas i musiał zadowolić się czwartym miejscem. Niespodzianką był Tomac, który osłabł pod koniec wyścigu, wtedy wyprzedził go Roczen, podobnie jak rozkręcający się Jason Anderson. Piąte miejsce Andersona to jego najlepszy wynik w sezonie. Sporo poprawiło się w jego jeździe w porównaniu do początku sezonu.

Tomac ostatecznie był szósty, co oznacza, że obrońca tytułu nie stanął na podium w trzech ostatnich wyścigach i traci do lidera już 31 punktów.

Wyniki klasy SX450

1. Cooper Webb
2. Marvin Musquin
3. Justin Barcia
4. Ken Roczen
5. Jason Anderson
6. Eli Tomac
7. Malcolm Stewart
8. Zach Osborne
9. Aaron Plessinger
10. Justin Bogle
11. Dylan Ferrandis
12. Dean Wilson
13. Broc Tickle
14. Shane McElrath
15. Vince Friese
16. Joey Savatgy
17. Martin Davalos
18. Max Anstie
19. Benny Bloss
20 Kyle Chisholm
21. Adam Cianciarulo
22. Tyler Bowers

Klasyfikacja generalna klasy SX450 (po 8 rundach)

1. Ken Roczen 180
2. Cooper Webb 174
3. Eli Tomac 149
4. Justin Barcia 136
5. Marvin Musquin 133
6. Malcolm Stewart 125
7. Zach Osborne 123
8. Adam Cianciarulo 120
9. Aaron Plessinger 113
10. Dylan Ferrandis 109
11. Jason Anderson 100
12. Justin Brayton 86
13. Joey Savatgy 84
14. Broc Tickle 62
15. Dean Wilson 57
16. Martin Davalos 50
17. Vince Friese 50
18. Kyle Chisholm 42
19. Justin Bogle 42
20. Benny Bloss 40
21. Brandon Hartranft 19
22. Shane McElrath 15
23. Carlen Gardner 12
24. Chase Sexton 10
25. Alex Ray 9
26. Adam Enticknap 7
27. Max Anstie    5
28. Cade Clason 4
29. Justin Starling 3
30. Austin Politelli 3
31. Fredrik Noren 2
32. Tyler Bowers 1

Przejdźmy do chaosu w klasie SX250 West. Dywizja wschodnia jechała ostatnią rundę przed przerwą, w mocno osłabionym przez kontuzje składzie. Była nadzieja, że dywizja zachodnia przyniesie pewien oddech od rutyny - dramat co rundę. Nic z tego! Zamiast tego Zachód pokazał swoje własne dramaty i to praktycznie już w pierwszym zakręcie. Tuż za nim debiutant Stylez Robertson wylądował na Jeremym Martinie, kiedy każdy z nich wybrał inną kombinację skoków. Obaj upadli, a Martin wstał, trzymając się za ramię. W ten sposób jego wyścig się zakończył. Co gorsza, jego brat Alex zaledwie dwa zakręty dalej również zaliczył upadek i z podejrzeniem wstrząsu mózgu został zwieziony z toru.

Justin Cooper prowadził, ale wyścig w tym chaosie pierwszych zakrętów i upadków, został przerwany czerwoną flagą. Sanitariusze próbowali dotrzeć do Alexa Martina i jest bardzo prawdopodobne, że Cameron McAdoo zahaczył jednego z nich.

- To było dość szalone - powiedział McAdoo. - Wszędzie zaczęły pojawiać się flagi medyczne, zanim jeszcze dojechaliśmy do potrójnego skoku. Jeden z medyków, po tym, jak przejechał Justin, próbował przedostać się przez tor do Alexa i zaczął przechodzić przede mną. Nie miałem dokąd uciec. Wyskoczył na tor przede mną. Nie sądzę, żeby widział, że nadjeżdżam.

Wyścig został wznowiony, już bez udziału braci Martin, ale Justin Cooper ponownie przyłożył się do startu. Potem był to dla niego spokojny wyścig, aż do samej mety. Dla zawodnika, który kilka tygodni temu złamał kość w stopie, był to najlepszy scenariusz, jaki mógł sobie wymarzyć.

McAdoo zaczął na czwartym miejscu podczas drugiego startu i dojechał do mety jako drugi, cztery sekundy za zwycięzcą.

Jednym z pytań, które pojawiały sie przed sezonem był potencjał Garretta Marchbanksa i jego zespołu ClubMX. Czy były zawodnik Monster Energy/Pro Circuit Kawasaki będzie mógł walczyć o podium z zawodnikami fabrycznymi? Po pierwszym wyścigu można powiedzieć, że być może nie był to dla niego niesamowity wyścig, ale pojechał solidnie, kiedy inni mieli problemy. Jordon Smith był drugi we wczesnej fazie wyścigu, ale upadł w whoopsach nie kończąc wyścigu. Marchbanks zaczął mniej więcej na dziesiątym miejscu i dotarł do czwartego miejsca, a następnie wyprzedził Jaleka Swolla i zajął trzecie miejsce.

Wyniki klasy SX250 West

1. Justin Cooper
2. Cameron McAdoo
3. Garrett Marchbanks
4. Jalek Swoll
5. Hunter Lawrence
6. Seth Hammaker
7. Kyle Peters
8. Chris Blose
9. Robbie Wageman
10. Jace Owen
11. Nate Thrasher
12. Coty Schock
13. Joey Crown
14. Ramyller Alves
15. Mitchell Harrison
16. Cedric Soubeyras
17. Dilan Schwartz
18. Stilez Robertson
19. Jarrett Frye
20. Jordon Smith
21. Jeremy Martin
22. Alex Martin

Klasyfikacja generalna klasy SX250 West (po 1 rundzie)

1. Justin Cooper 26
2. Cameron McAdoo 23
3. Garrett Marchbanks 21
4. Jalek Swoll 19
5. Hunter Lawrence 18
6. Seth Hammaker 17
7. Kyle Peters 16
8. Chris Blose 15
9. Robbie Wageman 14
10. Jace Owen 13
11. Nate Thrasher 12
12. Coty Schock 11
13. Joey Crown 10
14. Ramyller Alves 9
15. Mitchell Harrison 8
16. Cedric Soubeyras 7
17. Dilan Schwartz 6
18. Stilez Robertson 5
19. Jarrett Frye 4
20. Jordon Smith 3
21. Jeremy Martin 2
22. Alex Martin 1