Ścigacz.pl

Druga z trzech zaplanowanych w Indianapolis rund Monster Energy AMA Supercrossu za nami. Z jednej strony widzieliśmy świetną walkę i zwycięstwa faworytów, z drugiej festiwal upadków i pomyłek. Pomyłek także ze strony organizatorów.

Tym razem nie było nawet blisko. Ken Roczen absolutnie zdominował wyścig finałowy klasy SX450 i dorzucił do tabeli komplet punktów za zwycięstwo podczas drugiego startu w Indianapolis. Ken szybko wyprzedził Justina Barcię, który zaliczył holeshota, i utrzymał swoje prowadzenie aż do mety. Barcia mocno trzymał się na drugiej pozycji i pomimo ataków ze strony Eli Tomaca, finiszował jako drugi.

Eli Tomac, który zaliczył słaby start, zaczynał od dziewiątego miejsca i stopniowo przebijał się przez stawkę. Zdołał dotrzeć do trzeciego miejsca i mimo kilku ataków na Barcię, które okazały się nieskuteczne, na takiej pozycji ukończył wyścig. Dobrego startu nie miał również Cooper Webb, który wyszedł z bramki jako jedenasty. Cooper mocno parł do przodu, ale musiał się zadowolić czwartym miejscem na mecie.

Za nim uplasowali się: Aaron Plesinger, który odnotował najlepszy, jak do tej pory, wynik w klasie SX450, Adam Cianciarulo, który przez dłuższy czas jechał jako trzeci i Zach Osborne, dla którego nie był to specjalnie fenomenalny wieczór. Marvin Musquin był dopiero 11., po fatalnym starcie z 16. pozycji. Dylan Ferrandis odnotował dziewiąty czas, a Malcolm Stewart po upadku na whoopsach dojechał na metę jako dziesiąty.

Na starcie nie zobaczyliśmy Jasona Andersona, który zwichnął sobie palec podczas pierwszych kwalifikacji. Zawodnik próbował wystartować w drugich kwalifikacjach, jednak ostatecznie zdecydował się wycofać. W tym momencie nie wiadomo, czy wystartuje w trzecim starciu w Indianapolis w najbliższa sobotę, czy dopiero w Orlando.

Wyniki klasy SX450

1. Ken Roczen
2. Justin Barcia
3. Eli Tomac
4. Cooper Webb
5. Aaron Plessinger
6. Adam Cianciarulo
7. Zach Osborne
8. Joey Savatgy
9. Dylan Ferrandis
10. Malcolm Stewart
11. Marvin Musquin
12. Broc Tickle
13. Benny Bloss
14. Martin Davalos
15. Kyle Chisholm
16. Justin Bogle
17. Brandon Hartranft
18. Carlen Gardner
19. Vince Friese
20. Alex Ray
21. Cade Clason
22. Justin Brayton

Klasyfikacja generalna klasy SX450 (po 5 rundach)

1. Ken Roczen 112
2. Cooper Webb 99
3. Eli Tomac Eli 98
4. Justin Barcia 92
5. Adam Cianciarulo 87
6. Dylan Ferrandis 81
7. Malcolm Stewart 76
8. Zach Osborne 74
9. Marvin Musquin 73
10. Aaron Plessinger 70
11. Justin Brayton 63
12. Joey Savatgy 53
13. Jason Anderson 50
14. Broc Tickle 42
15. Dean Wilson 35
16. Martin Davalos 29
17. Kyle Chisholm 29
18. Benny Bloss 26
19. Vince Friese 25
20. Brandon Hartranft 19
21. Justin Bogle 17
22. Chase Sexton 10
23. Alex Ray 9
24. Carlen Gardner 7
25. Adam Enticknap 4
26. Austin Politelli 3
27. Cade Clason 2

W klasie SX250 East na starcie finału nie zobaczyliśmy Jetta Lawrence'a. Jett zdecydowanie nie może zaliczyć drugiej rundy w Indianapolis do udanych. Najpier upadł podczas treningu, a później podczas kwalifikacji i uszkodził sobie prawy bark. Co prawda wystartował w LCQ i wygrał, ale decyzja zapadła tuż przed startem, że w finale nie pojedzie ze względu na bolesność ramienia.

Świetny wyścig zaliczyli obaj zawodnicy Yamahy. Colt Nichols wygrał po raz trzeci z rzędu, a Cristian Craig był drugi. Po raz drugi na podium w tym sezonie stanął Michael Mosiman, który rozpoczął wyścig od zgarnięcia holeshota i dalej kontynuował jazdę w świetnym tempie na prowadzeniu. Do momentu, kiedy dublowany zawodnik nie wywrócił się na sekcji rytmicznej i Michael musiał ostro hamować, aby go nie rozjechać. Co prawda i tak trafił Maxa Millera, ponieważ to on leżał na ziemi, ale gdyby nie refleks Mosimana, cała sytuacja mogłaby się skończyć o wiele gorzej.

W tym czasie na prowadzenie wyszedł Nichols, a niedługo potem również Craig wyprzedził Mosimana i próbował szarży na kolegę z zespołu, jednak nie potrafił zniwelować straty.

Podczas wczorajszego chaosu, flaga końcowa pojawiła się o okrążenie za wcześnie. Choć nieco zdezorientowany, Nichols bardzo chętnie przyjął wcześniejsze zwycięstwo. 

Czwarte miejsce zajął Jo Shimoda. Zawodnik Kawasaki został złapany przez karambol zaraz w pierwszym zakręcie i zaczynał wyścig z końca stawki. Jo włożył w ten wyścig sporo pracy i zdołał przedrzeć się na czwarte miejsce.

Wyniki klasy SX250 East

1. Colt Nichols
2. Christian Craig
3. Michael Mosiman
4. Jo Shimoda
5. Grant Harlan
6. Jeremy Hand
7. Joshua Varize
8. Josh Osby
9. Logan Karnow
10. Kevin Moranz
11. Wilson Fleming
12. Lane Shaw
13. Devin Harriman
14. Lorenzo Camporese
15. Curren Thurman
16. Hunter Schlosser
17. Luke Neese
18. Vincent Luhovey
19. Thomas Do
20. Mitchell Oldenburg
21. Max Miller
22. John Short

Klasyfikacja generalna klasy SX250 East (po 5 rundach)

1. Colt Nichols 122
2. Christian Craig 111
3. Michael Mosiman 97
4. Jo Shimoda 96
5. Jett Lawrence 83
6. Josh Osby 71
7. Joshua Varize 57
8. John Short 55
9. Mitchell Oldenburg 54
10. Grant Harlan 52
11. Thomas Do 51
12. Jeremy Hand 48
13. Max Vohland 46
14. Kevin Moranz 45
15. Austin Forkner 40
16. Logan Karnow 37
17. R.J. Hampshire 32
18. Hunter Sayles 28
19. Wilson Fleming 26
20. Lane Shaw 23
21. Luke Neese 20
22. Lorenzo Camporese 15
23. Devin Harriman 14
24. Hunter Schlosser 14
25. Tj Albright 14
26. Devin Simonson 12
27. Max Miller 11
28. Curren Thurman 10
29. Dylan Woodcock 5
30. Vincent Luhovey 5
31. Maxwell Sanford 3
32. Robert Piazza 2

Zdjęcia: Feld Entertainment, Inc.