Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie). Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Ja mam ZX6R 2001, nic mi jak narazie nie pęka, troche ją gumuję ale ląduje delikatnie a nie bije kołem o glebe z całej siły. Kawka trzyma sie ładnie. Sprowadzona z Włoch a czytałem gdzieś w necie że kiedy odkryli że te ramy mają tendencję do pekania to wzywali do serwisów i nawet je wymieniali - niestety nie w Polsce. Dlatego jak ktoś ma Ninje z zachodu to raczej nie powinien sie zbytnio bać. Wiadomo jak ktos bedzie pral o ziemie kołem albo kupi od takiego co tak robił to już inna sprawa. Pozdrawiam wszystkich zielonych maniaków:D
Ja mam ZX6R 2001, nic mi jak narazie nie pęka, troche ją gumuję ale ląduje delikatnie a nie bije kołem o glebe z całej siły. Kawka trzyma sie ładnie. Sprowadzona z Włoch a czytałem gdzieś w necie że kiedy odkryli że te ramy mają tendencję do pekania to wzywali do serwisów i nawet je wymieniali - niestety nie w Polsce. Dlatego jak ktoś ma Ninje z zachodu to raczej nie powinien sie zbytnio bać. Wiadomo jak ktos bedzie pral o ziemie kołem albo kupi od takiego co tak robił to już inna sprawa. Pozdrawiam wszystkich zielonych maniaków:D